 |
|
Przesunięty przez: janusz 2009-01-19, 11:41 |
Nagły zgon akumulatora |
| Autor |
Wiadomość |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 95/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2008-03-10, 21:20 Nagły zgon akumulatora
|
|
|
Akumulator miałem jeszcze ten zakupiony razem z kamperem i przez 2 lata nie sprawiał problemów. Kręcił żwawo cały czas. Ostatnio postanowiłem go podładować i zajrzałem do cel a tam trochę wyschło. Dolałem aqua destilata ile trzeba, podłączyłem prostownik na całą noc. Rano przychodzę i . Nawet kontrolka świec żarowych nie pali ledwo blada czewień na kontrolkach. Podłączyłem jeszcze raz prostownik i prąd idzie cały czas ok. 5 A i do wieczora w ogóle nie spada, cały czas 5 A. Efekt żaden, nadal głucho. Akumulator nie był co prawda nówka ale żeby tak nagle padł do zera to mi się jeszcze nie zdarzyło .
Trzeba kupić nowy i tu mam dylemat, stary miał co prawda 90 Ah ale prąd rozruchu max 540 A. Obecnie nawet 72 Ah ma prąd rozruchu 560-580 A. Ponieważ różnica w cenie jest spora zastanawiam się czy teraz do mojego motoru (2,5 TD) nie wystarczyłaby bateria 72 Ah - w zimie właściwie nigdzie nie jeżdżę a prąd rozruchu jest w zupełności wystarczający. |
|
|
|
 |
bawariusz
trochę już popisał Korzystaj z życia póki czas

Twój sprzęt: biwakowóz C4 Grand Picasso
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Sty 2008 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: łódź
|
Wysłany: 2008-03-12, 16:31
|
|
|
Zupełnie niedawno miałem ten sam problem. W moim drugim autku padł przy ładowaniu akumulator, bieguny były podłączone właściwie, prąd ładowania właściwy. Po zrobieniu,,sekcji zwłok,, akumulatora, okazało się, że rozsypała się poprostu jedna z cel. Cóż, starość nie radość... Pytasz o pojemność i prąd rozruchu, ja też mam turbodiesla 2,5 litra, BMW 525 tds i jak dotąd miałem akumulator 72AH/520A i działał lato, zima bez zarzutu, teraz kupiłem 90AH, prąd rozruchu 650A. Działa super,polecam. |
_________________ POZDRAWIAM BAWARIUSZ Z ŁODZI ;-)
 |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 242/614 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2008-03-12, 20:31
|
|
|
| bawariusz napisał/a: | | akumulator 72AH/520A i działał lato, zima bez zarzutu |
To po co większy i droższy |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
prezesuu
weteran 102 dni to nie zbyt wiele

Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Piwa: 22/13 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 2008-03-12, 22:27
|
|
|
| "pieniondze to nie fszystko, a ..." "duży może więcej" |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 242/614 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2008-03-12, 22:48
|
|
|
| prezesuu napisał/a: | | a ..." "duży może więcej" |
Tylko zapewnij mu prawidłowe ładowanie |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
prezesuu
weteran 102 dni to nie zbyt wiele

Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Piwa: 22/13 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 2008-03-12, 23:01
|
|
|
| Sławek Dehler napisał/a: | Tylko zapewnij mu prawidłowe ładowanie |
A to już zupełnie inna historia.
Trzeba dużo jeździć i nie wyłączać silnika wtedy będzie dobrze doładowany. |
|
|
|
 |
BartiJas
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Fiat Ducato I LMC
Dołączył: 11 Maj 2009 Skąd: Kleosin
|
Wysłany: 2010-06-16, 18:35 jaki akumulator do części mieszkalnej?
|
|
|
A jaki akumulator (o jakiej pojemności) najlepiej zakupić do części mieszkalnej? W moim kamperku były 2 szt. obie skrajnie różne i niestety obie "zmarły" po zimie, w związku z czym przymierzam się do kupna przynajmniej jednego nowego, ale nie wiem jakiej wielkości wybrać. Moiże ktoś wiec co w kamperku zasilało pokład w oryginale? |
|
|
|
 |
AUTOJUR
Kombatant

Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2010-06-16, 18:40
|
|
|
Ja zawsze zakładam największy jaki się zmieści |
|
|
|
 |
roger
Kombatant

Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2010-06-16, 18:45
|
|
|
Kolego jeśli chodzi o cześć mieszkalną radzę akumulator żelowy a jeśli kwasowy to głębokiego rozładowania inaczej szybko go szlak trafi .... oczywiście im większy tym lepszy ale i droższy niestety ...... |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
 |
|
|
|
 |
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2010-06-16, 18:50
|
|
|
| roger napisał/a: | Kolego jeśli chodzi o cześć mieszkalną radzę akumulator żelowy a jeśli kwasowy to głębokiego rozładowania inaczej szybko go szlak trafi .... oczywiście im większy tym lepszy ale i droższy niestety ...... |
Robercik ,czy aby na pewno ,,,,,,ładowanie alternatorem ??????????????????? prawa fizyki,, z większego do małego i czy aby żelowy ,nie potrzebuje mniejszego prądu do ładowania ,,,,,,,,Robercik |
_________________ Darek |
|
|
|
 |
AUTOJUR
Kombatant

Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2010-06-16, 18:58
|
|
|
Darek masz 100% racji szkoda żelowego |
|
|
|
 |
roger
Kombatant

Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2010-06-16, 19:03
|
|
|
No Pany zaraz zaraz ...... oczywistą oczywistością jest że kawełek elektroniki jest potrzebny żeby go nie rozwalić .... są specjalne regulatorki na klemę "+" i po sprawie ...żelówka nawet z sieci jest inaczej ładowana ....niższym napieciem i przeważnie impulsowo .....;)
Idzie to ogarnąć a biorąc pod uwagę specyfikę eksploatacji wytrzyma znacznie dłużej .... |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
 |
|
|
|
 |
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2010-06-16, 19:15
|
|
|
| KOGUT napisał/a: | | nie ma nic na zawsze a dłużej to znaczy o ile ??? Bo jeśli cena x2 a długośc x 1,5 do w dooooooopie taki biznes |
jak ty się wyrażasz ,piszesz tutaj brzydkie wyrazy |
_________________ Darek |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-06-19, 21:58
|
|
|
Padła mi bateria pokładowa,co myślicie o tej
Dane
Cena 580,00 zł za sztukę
Dostępna liczba
sztuk 1 z 3 wystawionych
Do końca 8 dni
(pon 28 cze 2010 19:51:38 CEST)
Dodaj do obserwowanych aukcji
Poleć to na prezent
Sprzedający Mocarz77 (2919)
Zadaj pytanie Sprzedającemu
Pokaż inne przedmioty Sprzedającego
Kup Teraz
Cena za sztukę 580,00 zł
Opis
SERIA CTL-
PROJEKTOWANA ŻYWOTNOŚĆ 10-12LAT
Witam Allegrowiczów !!!
NIEMIECKA TECHNOLOGIA CTM
Do zaoferowania mam akumulatory żelowe CTL 12V/110Ah w technologii agm - wymiary:dł. 332mm,gł.174mm, h-213mm;waga- 32,20kg. Akumulatory te są BEZPIECZNYM ŻRÓDŁEM ENERGII.Akumulatory nowe, są uformowane , naładowane, gotowe do natychmiastowego zastosowania, w 100% sprawne.Zastosowanie: ALARMY, PRZYCZEPY KEMPINGOWE,ŁODZIE, PONTONY, ECHOSONDY, UPSY ITP
Najważniejsze zalety: całkowita bezobsługowość, nierozbieralność, umieszczanie w dowolnej pozycji, ognioodporność, hermetyczna konstrukcja, doskonała zdolność ładowania, mały stopień rozładowania ,duża koncentracja energii, temperatura pracy -/minus/15stopni C - +/plus/50stopni C, zalecana + 20 stopni C /przy takiej tem. akum osiągają projektowaną żywotność 10 lat, a nawet większą DO 12 lat/; obudowa akumulatora jest wykonana z materiału opóżniającego palenie;samouszczelniające zawory bezpieczeństwa; bardzo dobra efektywność ładowania-bliska 100%;duża liczba cykli pracy; wg IATA /norm obowiązujących w lotnictwie/ akumulatory te klasyfikowane są jako " nie cieknące".
Przy prawidłowej obsłudze, czyli : 1. Nierozładowywać akumulatora żelowego pod obciążeniem poniżej 10,5V, a temu zapobiega podłącznie zabezpieczenia ak. żel. / układu, który ma za zadanie chronić ak. przed zbyt głębokim wyładowaniem , tj, poniżej 10,5V pod obciążeniem - jeżeli w trakcie pracy napięcie na zaciskach ak. spadnie do wartości niższej od 10,5V, układ samoczynnie odłączy obciążenie od akumulatora;/szukaj na moich aukcjach/ 2. Nieprzeładowywać akumulatora żelowego, a temu zapobiega ładowanie specjalnym prostownikiem do akumulatorów żelowych / szeroki i dokładny opis oraz specyfikacja ładowarek zawarta jest w moich innych aukcjach ; 3. Niepozostawiać rozładowanego akumulatora przez dłuższy czas, ale jak najszybciej go naładować - jeżeli spełnone są te trzy warunki to żywotność akumulatora przewidziana jest na -10lat /wg producenta/, ale z własnego doświadzenia wiem, że dbając o te akumulatory można osiągnąć żywotność nawet w granicach 12 lat .BARDZO WAŻNE - jeśli akumulator nie pracuje, bo np. został wyjęty z łodzi czy jachtu to nalezy pamiętać, aby raz na miesiąc go doładowawać prostownikiem, bowiem taka konserwacja bardzo pozytywnie wpływa na żywotność akumulatora, czyli jeśli akum nie pracuje zawsze musi byc naładowany.Ponadto -podczas ładowania akum zalecane są tem otoczenia w przedziale 15-25 stopni, najlepiej +20 stopni, bowiem zbyt wysokie tem otoczenia spowodują przeładowanie akum , a zbyt niskie niedoładowanie akum, nawet jeśli akum.żel będzie prawidłowo ładowany, czyli prostownikiem do akum. zel.Zapraszam na inne moje aukcje, dotyczące akumulatorów żelowych, ładowarek, zabezpieczeń. Zerknij w wolnej chwili na moje komentarze. Kupujący pierwszy wystawia komentarz.Akumulatory objęte są- do 24 MIESIĘCY GWARANCJĄ. Telefon kontaktowy 507 263 478.
POSTAW NA JAKOŚĆ.
NIE CZEKAJ , NIE ZWLEKAJ, KUP DOBRY AKUMULATOR
dostępne również 75Ah, 120Ah i inne |
_________________
 |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-06-19, 22:56
|
|
|
Mały i relatywnie niedrogi - sprawdź swoją przestrzeń montażową i poszukaj większych pojemności. O firmie się nie wypowiadam aczkolwiek chyba wiedzą co robią - bo nie tylko żelówki i AGM ale również zespoły do laptopów i i innych urządzeń.
Więcej doczytasz chociażby tutaj:
http://www.orvaldi.pl/Fil..._PL_ORVALDI.pdf |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|