FORD TRANSIT - awaria silnika |
Autor |
Wiadomość |
EwaMarek
Kombatant Marek

Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2013-04-25, 21:11 FORD TRANSIT - awaria silnika
|
|
|
Ponownie proszę o info
W |ford transit 2006/2007 w trakcie jazdy zapala się czerwona kontrolka i wyświetla sie komunikat awaria silnika
Silnik traci na mocy. Po zgaszeniu i odpaleniu problem znika - komputer nie widzi błędu.
raz zrobiło się mi tak w zeszłym roku, w tym ostatnio 2 razy w odstępach 100km
CO JEST GRANE!!! |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
 |
darol
weteran KMW TEAM

Twój sprzęt: Knaus Sunliner
Nazwa załogi: darole - gorole ;-)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 05 Paź 2010 Piwa: 61/24 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2013-04-25, 21:24
|
|
|
może być chrzczone paliwo |
_________________ Arek (nie Darek) :P
 |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2013-04-25, 21:26
|
|
|
Słaby komputer szuka tego błędu ... jeśli komputer otrzymuje komunikat o awarii i informuje Ciebie o tym to ślad pozostaje , więc błąd był . Tylko pełna diagnostyka silnika w ASO - koszt 250 zł brutto - i wyjdzie szydło z wora ...
jaki masz silnik ?
stawiam na przepływomierz ale to gdybanie ... |
|
|
|
 |
OMEGA
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINIE 4,9
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lip 2007 Piwa: 40/52 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2013-04-25, 22:50
|
|
|
Ostatnio wracając z Węgier miałem to samo , po zjechaniu z autostrady na parking , zgasiłem silnik , popatrzywszy pod maskę nic ciekawego nie zauważyłem odpaliłem i było wszystko OK .
To znaczy że jest nas więcej z takim problemem , myślę że to jest wina paliwa lub filtra paliwa , w najbliższych dniach jadę zrobić wymianę oleju i wszystkich filtrów . |
_________________ Marian
za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387 |
|
|
|
 |
jarekzpolski
stary wyga

Twój sprzęt: Laika na Transicie
Nazwa załogi: jarki
Dołączył: 04 Mar 2010 Piwa: 83/6 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2013-04-26, 00:11
|
|
|
No name napisał/a: | ... ślad pozostaje , więc błąd był.... |
no dokładnie. W końcu po to ten komputer ma pamięć żeby powiedzieć Ci co było. Ale żeby powiedzieć potrzebny jest drugi komp który zrozumie tego pierwszego.... Ten drugi komp jest z reguły mocno drogi i z reguły tylko ASO go ma. Stąd ceny z kosmosu za samo podpięcie. Ale !
jadąc Rybnicką w Gliwicach mijam przeuroczy bilboard wielkości 3 x 5 m:
ASO BMW: Alternatywna Stacja Obsługi samochodów marki BMW. Konkurencyjne ceny....
Tak więc poszukaj dobrze zanim zapłacisz w orginalnym ASO.
Nadzieja umiera ostatnia...
Powodzenia życzę ! |
_________________ 2+2+Pies Kudłaty
"Każdy kolejny dzień jest pierwszym dniem reszty naszego życia" Frazes ? Niekoniecznie...
 |
|
|
|
 |
martini44
Kombatant

Pomógł: 11 razy Dołączył: 08 Paź 2010 Piwa: 72/171 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2013-04-26, 07:17
|
|
|
a ja stawiam na problem z doładowaniem ...... łopatki zmiennej geometrii przytarte, zawór sterowania ciśnieniem itp i w pewnym momencie przeładowywuje turbina co z kolei komputer odbiera jako błąd i wprowadza silnik w tryb awaryjny aby nie "przekręcić" silnika....... po zgaszeniu silnika i zapalniu ponownym (reset) jest wszystko ok do póki znów nie przeładuje turbo......
Pierwsze kroki to jednak ASO i diagnostyka jak mówi Adam
Ale to moje takie gdybanie ...... |
_________________ możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie |
|
|
|
 |
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga

Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 274/1281 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-04-26, 07:59
|
|
|
Zaraz zasiegne jezyka u zrodel czyli w serwisie Ford Lipski B.S. i być może dowiem się wszystkiego. |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
 |
|
|
|
 |
MAWI
Kombatant

Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 100/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2013-04-26, 08:10
|
|
|
Miałem podobnie w tamtym roku ,nawet dzwoniłem w tej sprawie do Adama NO NAME. Wszystko ustało po wymianie filtra paliwa. |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2013-04-26, 08:53
|
|
|
W moim samochodzie była to pompa paliwa. Po wymianie na nową wszystko wróciło do normy. |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2013-04-26, 10:28
|
|
|
nie wiem jaki Marek w transicie ma silnik .... jeśli slawny 2,2 to wejście w tryb awaryjny silnika ( o takim objawie pisze) może powodować z 20 czynników .... jeden się nie zgadza z mapą i komp strajkuje . Mnie by ciekawiło ciśnienie na listwie w czasie trybu serwisowego . Jak do tej pory w tych (i nie tylko ) silnikach spotkałem się tylko z jedną awaria której nie pokazuje komputer , wskaźniki itp ... chodzi o czujnik położenia wału , z tym , ze jeśli on ma problem to silnik dygnie albo nie dygnie ( przeważnie na gorącym ). Te transity mają możliwość regulacji mocowania tego czujnika względem koła zamachowego i przestawienie go o milimetr" naprawia" często problem....
dalej sugeruję pełną diagnostykę w ASO ... |
|
|
|
 |
Skorpion
Kombatant Normalny inaczej wariatek stary wyga

Twój sprzęt: Starocie urzadzenie kampero-podobne
Nazwa załogi: Skorpion
Pomógł: 24 razy Dołączył: 17 Lip 2008 Piwa: 274/1281 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-04-26, 10:32
|
|
|
Mam możliwość umówienia na poniedziałek w serwisie forda na diagnostykę koputerowa sprawdzenie i ewentualnie uaktualnienie i wgranie nowego oprogramowania. |
_________________
Tadeusz
Byle do przodu
 |
|
|
|
 |
MrTommy
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Fendt Diamant 650
Nazwa załogi: Tommy's Family
Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 3/1 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2013-04-26, 11:07
|
|
|
Miałem podobny problem w służbowej Kudze, i okazało się, że woda dostała się do puszki z przekaźnikami i bezpiecznikami. Samochód trafił do ASO a tam go wysuszyli |
_________________ Come fly with me.................
Zamieniłem Kampera na przyczepę, cieszyć sie czy płakać?
 |
|
|
|
 |
EwaMarek
Kombatant Marek

Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2013-04-28, 21:14
|
|
|
dzięki za rady
właśnie wróciliśmy z małego wypadu - ok 650km
przed wyjazdem zalałem jakiegoś bajeru na czyszczenie układu mimo to na autostradzie 2 razy wywaliło ale po zgaszeniu było ok
potem zatankowałem golda na statoil (po 300km)
no i dotej pory jest bez błędu po 350km
może w tygodniu podjadę na jakiś serwis ...
zwykły program na obd nic nie pokazuje
silnik 2,2 96kw,
jak pisałem kiedyś na forum walczyłem już z wtryskami - no i było do tej pory ok
teraz zbliża mi się wymiana oleju to i filtry wymienie |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2013-04-29, 15:56
|
|
|
U mnie zapalała się kontrolka silnika gdy był uszkodzony EGR. Tam silniczek ma zasilanie przez takie jak to nazwać? wtyczki. + i - wystają z pokrywy (w środku) szpice metalowe wchodzące do silnika i zasilające go. Jeden ułamał się i czasami łączył czasami nie. Zalutowałem to kawałkiem przewodu i było dobrze do puki nie ułamał się drugi. Wymieniłem cały EGR i jest ok. Błąd EGR sam się kasuje jeśli awaria jest usunięta. Jeśli to połączenie o którym piszę czasami łączy czasami nie to kontrolka czasami świeci się czasami nie.
Po wymianie EGR usterka ustąpiła.
Jest jeszcze druga typowa usterka Forda Duratorq 2,2. Nie stabilne wolne obroty i kłopoty z chwilowymi spadkami mocy. Po ponownym uruchomieniu silnika albo po pracy na wolnych obrotach moc wraca. Poczałkowo utraty mocy jest dosyć rzadko z czasem coraz częściej. W końcu samochód jeździ 20km/h. Winny jest zawór wysokiego ciśnienia na pompie ComonRail. Pasuje od fiata lub Peugeota. Ale przy uszkodzeniu zaworu kontrolka nie zapala się. Jedynie podczas pracy komputer diagnostyczny pokazuje niestabilne ciśnienie wtrysku. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
OMEGA
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINIE 4,9
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lip 2007 Piwa: 40/52 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2013-04-29, 18:37
|
|
|
Jutro jadę do Drezna , zobaczę co się będzie działo, jestem na 6 maja umówiony na diagnostykę komputerową we Fordzie zobaczymy co stwierdzą .
Janusz dziękuję za informację , miałem jeden raz taki przypadek przed kilkoma dniami ,
sillnik stracił moc zredukowałem do 5 biegu i raptem mogłem jechć 70 km/h i to był max , po wyłączeniu i ponownym odpaleniu było już OK. |
_________________ Marian
za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387 |
|
|
|
 |
|