Przedsionek do "kamperbusa" WV T4 |
Autor |
Wiadomość |
VW
trochę już popisał
Twój sprzęt: VW T4 + HERZOG EASY TRAVEL
Nazwa załogi: żONA mYŚLI :)
Dołączył: 15 Sty 2014 Postawił 1 piw(a) Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: 2014-03-25, 23:54 Przedsionek do "kamperbusa" WV T4
|
|
|
T4 zakupiony. Przyszedł czas na kompletowanie praktycznych dodatków...
T4 ma służyć do przejazdu z KRK do celu podróży oraz do jazdy z punktu wypadowego jaki zawsze staramy się znaleźć. Czyli na kempingu zostaje namiot z wyposażeniem (tak było do tej pory), a my jedziemy w okolice np. na zwiedzanie. Teraz namiot jako miejsce do spania już będzie zbędny, tę funkcję przejmuje T4, ale punkt wypadowy musi zostać "zarezerwowany" pod naszą nieobecność (to pierwsze) i musi być miejsce do np. wieczornych kart i rozmów przy winku (to drugie). Najlepiej oczywiście zadaszone i z moskitierą. I tu pomysłów było kilka czyli namioty, markizy, parasole ogrodowe, automatyczne pawilony ogrodowe... aż w końcu znalazłem coś co wydaje mi się najbardziej odpowiednie czyli wolnostojący przedsionek połączony z samochodem "rękawem".
A konkretnie mam na myśli ten model:
http://sklep.klaja.pl/pl/...-T5-Beyond/3655 - tu na razie znalazłem najniższą cenę
Proszę bardziej doświadczonych kolegów i koleżanki o pomoc w decyzji czy to jest najlepsze rozwiązanie. Może ktoś już posiada i poza teoretycznymi wadami i zaletami ma jeszcze coś do powiedzenia ciekawego na temat...
brunner przedsionek.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 17340 raz(y) 92,49 KB |
|
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-03-26, 06:24
|
|
|
A czy czas rozkładania jest dla was istotny? Bo jeśli tak, to polecam Quechua Base 2" + podłoga. To nie jest sprzęt do kampera, a typowo turystyczny, ale bardzo wygodny, spory (choć mniejszy od tego: 2.25x2.25), bardzo odporny na wiatr i rozkłada/składa się błyskawicznie.
 |
_________________
 |
|
|
|
 |
VW
trochę już popisał
Twój sprzęt: VW T4 + HERZOG EASY TRAVEL
Nazwa załogi: żONA mYŚLI :)
Dołączył: 15 Sty 2014 Postawił 1 piw(a) Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: 2014-03-26, 08:25
|
|
|
Właściwie to założenie jest takie, że jak docieramy na kemping np. po całym dniu podróży to kładziemy się spać. I jeśli jest to docelowy punkt wypadowy to następnego dnia rozkładam przedsionek i resztę bambetli. Do tej pory po dotarciu na kamping trzeba było jeszcze rozbić namiot i rozpakować samochód co przy jednym kierowcy, po całym dniu podróży nie należało do najmilszej części dnia. Zajmowało to najczęściej około 1-2 godzin razem z przygotowaniem posiłku. Ten czas chcemy zaoszczędzić. W związku z czym pomysł na "spanie w samochodzie" i przedsionek jako miejsce do życia.
Ten "namiot" który proponujesz nie jest głupi. Zastanawiam się tylko czy jest jakieś fizyczne połączenie z samochodem? To co ostatecznie zostanie zakupione to też z myślą nie o 2 osobach a 2+2, co wkrótce mam nadzieję będzie miało miejsce.
Jeśli posiadasz takowy to napisz proszę jak jest w nim z przepływem powietrza. Pytam bo mój zeszłoroczny nabytek w postaci Quechuy T4.1 okazał się nie najlepszy. A dokładniej jest zdecydowanie mniej przewiewny niż wysłużony Marabut. I dodam, że nie ma możliwości regulacji przepływu powietrza. Co skutkowało w zeszłym roku nieprzespanymi nocami na Sycylii we wrześniu, gdzie temperatury są już nieco niższe niż w sezonie. Pomocny okazał się zwykły wentylator, który mieszał powietrze z przedsionka wtłaczając je do sypialni. |
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-03-26, 08:35
|
|
|
Mam go, owszem, ale na razie nie miałem okazji przetestować przy upałach (zakupiony pod koniec zeszłego lata), ale tyle co pokorzystałem, to nie było powodów do narzekań. Z drugiej strony przecież nie będziesz spał pod nim, trzeba zadbać o wentylacje w samochodzie bardziej.
Połączenie do auta jest takie, że jeden "daszek" opiera się o karoserię. W moim przypadku przylega praktycznie równo do całej powierzchni. Wada jest taka, że trzeba auto obmyć z błota, albo potem opłukać namiot. Ale to chyba Ciebie nie dotknie.
Korzystamy z niego w 2+1, i jest na tyle miejsca w środku, że myślę zabrać jeszcze dmuchaną kanapę. |
_________________
 |
|
|
|
 |
vIrek
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 3.0 L3H2 automat
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Lut 2012 Piwa: 17/10 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2014-03-26, 09:04
|
|
|
Mam Quechua Base XL taki
Sprawdza się jako przedsionek, a po założeniu podłogi także jako namiot. 3 wejścia można dowolnie konfigurować, więc nie ma problemu z komunikacją, dodatkowe 3 okna zapewniają wentylację i światło. Rozkłada się i składa błyskawicznie. Właściwie to nie ma wad, a tylko same zalety - polecam jako przystawkę do busa. |
_________________ vIrek |
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-03-26, 09:42
|
|
|
vIrek, jedyna wada, że ciężko go dostać obecnie. Wiem, bo szukałem :/ |
_________________
 |
|
|
|
 |
VW
trochę już popisał
Twój sprzęt: VW T4 + HERZOG EASY TRAVEL
Nazwa załogi: żONA mYŚLI :)
Dołączył: 15 Sty 2014 Postawił 1 piw(a) Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: 2014-03-27, 00:06
|
|
|
Pogrzebałem jeszcze trochę za tym BASE XL i wydaje się być ciekawą propozycją...
Wysłałem z ciekawości zapytanie o dostępność... zobaczymy czy jeszcze są... |
|
|
|
 |
yogi-27
trochę już popisał

Twój sprzęt: Renault Trafic L2H1 1.9 dCi 2006r.
Nazwa załogi: Jamnikomaniacy
Dołączył: 14 Kwi 2013 Piwa: 1/4 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2014-03-27, 07:09
|
|
|
Witaj, ja miałem ten sam problem i zdecydowałem się na przedsinek do busa Reimo Easy Tour 2. Szybko się rozkłada ma rękaw do połączenia z busem, wejscie z przodu lub z boku, moskitiey w oknach i w zestawie jest od razu szczelna
podłoga wywijana na jakieś 15 cm na boki. Wymiary to 3.0 x 3.30 m. Mozna dokupić jeszcze wewnętrzną sypialnię dla dwóch osób. Dla mnie bomba - wejdą rowery, kibelek i prysznic. Polecam, ja zakupiłem w Elcampie - najlepsza cena, niższa niż na alledrogo. Więcej info w prezentacji mojego Traficzka. |
|
|
|
 |
VW
trochę już popisał
Twój sprzęt: VW T4 + HERZOG EASY TRAVEL
Nazwa załogi: żONA mYŚLI :)
Dołączył: 15 Sty 2014 Postawił 1 piw(a) Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: 2014-03-27, 10:21
|
|
|
yogi-27 napisał/a: | Szybko się rozkłada |
Co w tym przypadku znaczy szybko? 2sek jak Quechua czy może 5-10 minut? Poprzedni namiot rozkładałem sam (połówka w tym czasie szykowała żarło) około 20-30 minut. Kupiłem Quechua T4.1, który miał się rozkładać szybciej, ale się okazało, ze nie do końca tak jest. Samo rozbicie jest szybciej, ale wszystkie mocowania, linki, śledzie... Trwało to tyle samo, a być może nawet chwilkę dłużej...
Po przeglądnięciu bardzo wielu namiotów/przedsionków do busa, najbardziej odpowiadają mi te ułożone możliwie najbardziej wzdłuż samochodu - czyli żeby na kempingu zająć jedną parcelę i zgrabnie zmieścić na niej i samochód i przedsionek do niego "przyklejnony". Stąd był pomysł na tego Brunnera, który to jest głęboki na 240cm a szeroki na 340cm. Quechua BASE XL też jest ciekawa bo ma wyjścia ze wszystkich stron i można ją tak otworzyć, żeby nie wychodzić na parcelę sąsiada. |
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-03-27, 10:29
|
|
|
Dla mnie niebagatelną zaletą Q2" jest to, że po rzuceniu jest wolnostojący i można go wygodnie dopasować optymalnie do samochodu. Żeby był minimalny prześwit, a drzwi się otwierały bez problemu. Nie wiem czy ten XL daje taką możliwość - tam chyba procedura otwierania zakłada zamocowanie na początku podłogi. Praktyczny czas rozłożenia namiotu + podłoga + poprzybijanie wszystkiego to jakieś 5 minut w tempie spacerowym, dodatkowe 5 minut zajmuje porozkładanie gratów w środku. |
_________________
 |
|
|
|
 |
yogi-27
trochę już popisał

Twój sprzęt: Renault Trafic L2H1 1.9 dCi 2006r.
Nazwa załogi: Jamnikomaniacy
Dołączył: 14 Kwi 2013 Piwa: 1/4 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2014-03-27, 13:13
|
|
|
Kolego VW pisząc ,,szybko'' miałem na myśli ok 10 minut. Dla mnie to szybko, bo jak jeździliśmy pod namiot to te stare namioty z legionowa rozkładało się ponad godzinę, potem kupiliśmy campusa - czas się skrócił do ok. 30 minut. ale trzeba mieć na uwadze, że każdy przedsionek dedykowany do busa czy kampera będzie miał śledzie, szpilki i naciągi. Ja wyznaję taką zasadę, że jak zostaję dłużej w jednym miejscu to stawiam przedsionek, a jak jedną dobę to taką markizę zrobioną przez moją kochaną Żonę właśnie ze starego namiotu z Legionowa. Pozdrawiam i życzę udanej przebudowy. Jak coś to służę pomocą. |
|
|
|
 |
vIrek
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 3.0 L3H2 automat
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Lut 2012 Piwa: 17/10 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2014-03-28, 09:10
|
|
|
Q XL rozkłada się w kilkanaście sekund do postaci samonośnej, najlepiej w 2 osoby, ale jedna osoba też bez problemów. Można w tym momencie ustawić namiot (przesunąć, obrócić itp). Podłogę można później zamontować lub pozostawić bez. 4 drzwi i 2 okna można dowolnie konfigurować (zamknięte drzwi mogą stać się oknem). Pełne rozłożenie namiotu z wszystkimi naciągami i podłogą to pewnie z 3-5 minut (czas ten się skraca ze wzrostem liczby rozłożeń/złożeń) |
_________________ vIrek |
|
|
|
 |
koder
Kombatant (statystycznie)

Twój sprzęt: Szara Furia (Hilux '20 + zabudowa w trakcie)
Pomógł: 18 razy Dołączył: 10 Lis 2010 Piwa: 188/87 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 2014-03-28, 09:19
|
|
|
vIrek, to w takim razie same zalety, kwestia tylko go znaleźć. |
_________________
 |
|
|
|
 |
vIrek
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 3.0 L3H2 automat
Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Lut 2012 Piwa: 17/10 Skąd: podkarpacie
|
Wysłany: 2014-03-28, 10:20
|
|
|
No, tak. Ja go kupiłem w tamtym roku na wyjazd do Chorwacji z dodatkowymi 3 osobami. Sprawdził się w 100% i nie wyobrażam sobie pobytu na kempingu bez tego namiotu.
Już wcześniej myślałem o takiej opcji przedsionka i znalazłem go w Decathlonie w Krakowie, więc bez namysłu kupiłem. Kolegom z którymi jeżdżę na windsurfing spodobało się takie rozwiązanie i kupili identyczny jakieś 2 miesiące później w innym Decathlonie.
Tak, więc da się tylko trzeba mieć na uwadze i od czasu do czasu sprawdzić w sieci, może przed sezonem wakacyjnym będzie jakaś dostawa.
Swojego, chociaż nie używam bo mam przy busie markizę to nie zamierzam się pozbywać właśnie ze względu na utrudnioną możliwość zakupu.
 |
_________________ vIrek |
|
|
|
 |
VW
trochę już popisał
Twój sprzęt: VW T4 + HERZOG EASY TRAVEL
Nazwa załogi: żONA mYŚLI :)
Dołączył: 15 Sty 2014 Postawił 1 piw(a) Skąd: KRAKÓW
|
Wysłany: 2014-03-28, 19:14
|
|
|
Właśnie dostałem odpowiedź z Decathlona i niestety według Pani z obsługi nie będzie już tego produktu: "Wskazany przez Pana produkt nie jest już dostępny, został wycofany z naszej oferty i nie są planowane jego kolejne dostawy" - ciekawa polityka... Produkt się bardzo dobrze sprzedaje to może go wycofajmy... |
|
|
|
 |
|