 |
|
blokada lodówki |
Autor |
Wiadomość |
pejpel
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 1.9 td Dethleffs Globetrotter 531
Dołączył: 22 Sty 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2014-07-16, 19:29 blokada lodówki
|
|
|
Kamper Dethleffs 531 z 1991
Lodówka Electrolux, dość typowa
Usterka - bolec który ma trzymać lodówkę szczelnie zamkniętą, podczas jazdy przeskakuje w dalszą dziurkę, tak, że lodówka jest minimalnie uchylona. Sposoby jakie znam, to zastawienie lodówki stopniem wejściowym (przenośnym), albo rodzaj jakiejś zasuwki przykręconej na wierzchu szafki, bo mam ślad po czymś takim. Chcę to naprawić, bo zastawianie lodówki stopniem przy każdym ruszaniu jest mało komfortowe.
Moje zamknięcie jest takie jak po lewej, a znalazłem w sklepie internetowym jeszcze to po prawej... Czy można wymienić jedno na drugie? Czy to po prawej jest tylko do jakichś nowszych lodówek?
Niestety nie mam teraz dostępu do kampera, a zakupy muszę zrobić dość szybko...
(poprawiłem literówkę)
IMG_0483.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4598 raz(y) 41,74 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez pejpel 2014-07-17, 22:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
cezar62
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: blaszak
Nazwa załogi: Śledzie
Dołączył: 12 Lip 2014 Postawił 1 piw(a) Skąd: Górki
|
Wysłany: 2014-07-17, 20:35
|
|
|
a może dać trochę taśmy izolacyjnej na bolec(od góry pod ten grzybek do wciskania),będzie ciaśniej wchodził i może nie odskoczy.Z nowym to trzeba sprawdzić wymiary ale na oko podobne i mocowanie też. |
|
|
|
 |
Argo
weteran
Twój sprzęt: Ford Chausson WELCOME 23
Nazwa załogi: Argonauta
Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Gru 2011 Piwa: 31/1 Skąd: Nowa Wola
|
|
|
|
 |
pejpel
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 1.9 td Dethleffs Globetrotter 531
Dołączył: 22 Sty 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2014-07-17, 21:09
|
|
|
Dzięki za odpowiedzi i za linki...
Wolałbym rozwiązać problem całkiem i na pewno - najchętniej wymieniając mój "skobelek" na taki z mechanizmem. Jak się nie uda - może spróbuję i z taśmą.
Sam też już znalazłem interesującą mnie blokadę, tylko nie wiem czy będzie pasować. Pytanie jest takie, czy swobodnie można zamieniać jeden na drugi, mają takie samo mocowanie? Wyglądają podobnie. Załączam zdjęcie konkretnie mojej lodówki. No i mam wątpliwość, czy ten większy skobelek, z mechanizmem, nie utrudni dostępu do zapalania lodówki. Ktoś tak ma? Ktoś widział taką lodówkę jak moja, z blokadą mechaniczną jak na zdjęciu powyżej?
IMG_2576.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4510 raz(y) 93,38 KB |
|
|
|
|
 |
dulare
weteran

Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
|
Wysłany: 2014-07-17, 21:50
|
|
|
pejpel, raczej nie uda Ci się założyć blokady takiej szarej jak wypatrzyłeś - jest jeden podstawowy problem - odległość od śruby mocującej do dziury w drzwiczkach jest inna i trzeba by nawiercić drzwi lodówki. Druga sprawa to skok tego kołka - jest dość mały i może po prostu nie sięgnąć Twoich drzwiczek...
W załączeniu zdjęcie jak to wygląda na mojej lodówce, przepraszam za jakość ale zdjęcie robione pudełkiem zapałek
IMG_20140717_2146342.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 51 raz(y) 109,02 KB |
|
_________________ "Nie należy wierzyć wszystkiemu co się przeczyta w internecie" - Maria Skłodowska-Curie
Konwerter współrzędnych geograficznych i GPS |
|
|
|
 |
pejpel
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 1.9 td Dethleffs Globetrotter 531
Dołączył: 22 Sty 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2014-07-17, 22:15
|
|
|
Zdjęcie dobre, bo razem z opisem rozwiewa moje nadzieje. No tak, teraz sam to widzę, że to nie będzie chyba pasować. Więc z internetu nie zamawiam, ale jak znajdę gdzieś w sklepie, to i tak dokładnie porównam. A tak się cieszyłem, że te różne kempingowe dziwne rzeczy nawzajem pasują do siebie...
Zastanawiam się jeszcze, czy da się może jakoś wyregulować drzwi lodówki, albo wysokość na jakiej zamontowany jest skobelek. Bo to może być właściwe rozwiązanie mojego problemu... Czyli zlikwidować przyczynę przeskakiwania skobelka (który za płytko siedzi). Ale to już mogę sam sobie zobaczyć jak będę przy kamperze. Dzięki |
|
|
|
 |
Bim
Kombatant Jacek

Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Lip 2007 Piwa: 134/101 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 2014-07-17, 22:29
|
|
|
Przyczyną tego wszystkiego jest tzw zmęczenie materiału po prostu opadły Ci drzwiczki na zawiasie za duzo browara na drzwiach wozisz
znam to z autopsji
Moje rozwiązanie to mały klinik z materiału takiego jak robią bojki do sieci patent z Grecji jak mnie to tez spotkało , podstawiasz po drzwi od dołu i wracają do normy klinem kontrolujesz ilość browaru zapakowanego na sciance lodówki
PS browaru nie musisz stawiać za rade jesteś zarobiony 80 zeta |
|
|
|
 |
pejpel
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 1.9 td Dethleffs Globetrotter 531
Dołączył: 22 Sty 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2014-07-17, 23:09
|
|
|
Za dużo browarów, to musiał wozić poprzedni właściciel, weteran z Camperteamu , bo ja tego kampera mam chyba od trzech miesięcy. Ale to nic do niego, tylko bardzo zainteresował mnie ten klinik! Mógłbyś proszę rozwinąć, jak taki klinik wygląda, gdzie się go wtyka itd? |
|
|
|
 |
Mazur
weteran Robert

Twój sprzęt: CI Mizar Garage , Ducato 2.8JTD
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Kwi 2012 Piwa: 93/119 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-07-18, 15:59
|
|
|
Taki sam kamper, taki sam problem był , kiedyś zawartość lodówki wyleciała w czasie hamowania Nakleiłem na drzwi plastikową podkładkę w miejsce gdzie wchodzi bolec, dodatkowo w czasie jazdy łączę uchwyty drzwi od lodówki+ drzwi szafki obok taką grubszą gumką. Prosty ale skuteczny patent. |
_________________ Podróż tysiąca mil zaczyna się od jednego kroku.
'Lao Tzu' |
|
|
|
 |
zibikruk
weteran

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.8 JTD - LAIKA Kreos 3009
Nazwa załogi: Kruczki
Pomógł: 13 razy Dołączył: 24 Cze 2010 Piwa: 93/116 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: 2014-07-18, 17:52
|
|
|
Michał, zbyt dużo browarów nie woziłem, niemiec mial ten sam problem a rozwiązał go skoblem drucianym wkreconym w szufladę obok (jest slad). My przy jeździe po gorsźych drogach podkladalismy stopień i małą poduszkę. Prawdopodobnie na wybojach podskakuje bolec blokujacy. Pozdrawiam z Węgier. |
_________________ Retirement is the time of your life ... to have the time of your life!
 |
|
|
|
 |
pejpel
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 1.9 td Dethleffs Globetrotter 531
Dołączył: 22 Sty 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2014-07-18, 19:12
|
|
|
Zibikruk, z tymi browarami, to żart tylko, zaczęty nie przeze mnie poza tym. Na pewno nie chodzi tu o ustalanie kto zepsuł, tylko raczej zebranie pomysłów, jak temu zaradzić. I to wychodzi całkiem nieźle, dzięki różnym odpowiedziom, jakoś sobie poradzę. Poza tym w sumie chyba nie wziąłbyś tego do siebie A do tej pory - pomysł ze stopniem i poduszką sprawdzał sie świetnie, dzięki... Kombinuję dlatego, że czasami jeździmy we dwójkę i wtedy poduszka nie jest żadną komplikacją, ale bywa że np nad Zegrze i w szóstkę. I wtedy mam problem, żeby nad wszystkimi i wszystkim zapanować. Głównie nad zamykaniem lodówki
Pozdrawiam - jeszcze przez chwilę z Warszawy
Kilka pomysłów tutaj jest bardzo ciekawych, szczególnie podoba mi się naklejenie plastikowej podkładki. Dzięki! |
|
|
|
 |
DarKu
zaawansowany

Twój sprzęt: Ford E450 Chateau Thor 31L
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Mar 2013 Piwa: 9/10 Skąd: Austria
|
Wysłany: 2014-07-18, 21:27
|
|
|
Przeczytalem caly watek i teraz nie wiem w sumie czy pstryczek wyskakuje czy drzwi od lodowki sa opadniete i podczas jazdy tak podskakuja a raczej sie obnizaja ze przeskakuja na nastepny otwor wietrzac lodowke?? bo jesli to drugie to proponuje sciagnac drzwiczki od lodowki i na dolny zawias zalozyc jedna lub dwie podkladki, a moze poprostu od wozenia browara na drzwiach dolny zawias albo sie poluzowal na srubach albo poprostu odgial do dolu pod ciezarem szesciopaka wiec moze wystarczy go lekko podgiac do gory i drzwiczki wiecej sie juz nie otworza |
|
|
|
 |
pejpel
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 1.9 td Dethleffs Globetrotter 531
Dołączył: 22 Sty 2009 Postawił 5 piw(a) Skąd: Wwa
|
Wysłany: 2014-07-18, 22:36
|
|
|
Myślę, że prawda leży po środku, tzn drzwi są pewnie ze starości odrobinę niżej niż powinny, a bolec za to podskakuje za wysoko. Też myślałem o takim rozwiązaniu, ale nie wpadłem na to, żeby odpowiadać sobie samemu na forum Chociaż widzę teraz, że temat jest interesujący nie tylko dla mnie...
Podnosiłem dzisiaj nawet drzwi od lodówki, żeby zobaczyć jakie mają możliwości ruchu. Pewnie tak zrobię, tzn pod zawias na dole podkładka, a jako rozwiązanie zapasowe, jak nie wystarczy podkładka przy zawiasie, doklejenie na wierzchu (tam gdzie wchodzi bolec) też podkładki. No i w odwodzie pozostaje zastawianie lodówki stopniem
Potrzebuję chwili, żeby przyjrzeć się temu na spokojnie, ale tak na pierwszy rzut oka - będzie dobrze. |
|
|
|
 |
eMWu
stary wyga

Twój sprzęt: 2 x Knaus traveller 595 + 625
Nazwa załogi: Campertrip.pl
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Gru 2010 Piwa: 11/23 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-07-19, 12:50
|
|
|
chłopaki.... naprawa tego tematu zajmie mniej niz przeczytanie tego wątku |
_________________ www.campertrip.pl |
|
|
|
 |
Mazur
weteran Robert

Twój sprzęt: CI Mizar Garage , Ducato 2.8JTD
Pomógł: 10 razy Dołączył: 13 Kwi 2012 Piwa: 93/119 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2014-07-19, 19:52
|
|
|
pejpel napisał/a: | No i w odwodzie pozostaje zastawianie lodówki stopniem |
Tak jak pisałem wcześniej, nie ma takiej potrzeby , dla "pewności" zakładam gumkę na drzwi lodówki+drzwi szafki obok, łącząc gałki które są do otwierania. Chyba, że u Ciebie jest inaczej ? |
_________________ Podróż tysiąca mil zaczyna się od jednego kroku.
'Lao Tzu' |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|