Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Naprawa nowego starego kamperka
Autor Wiadomość
Rafał54 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Ducato 2.8 Burstner 532-2 Active zimowy
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Cze 2012
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Jabłonna k/W-wy
  Wysłany: 2015-10-03, 21:00   Naprawa nowego starego kamperka

Witajcie
Korzystając z okresu sprzedaży uszkodzonych w czasie wakacji kamperów kupiłem prawie w ciemno coś młodszego.
Dzisiaj proszę o dwie rady:
1. Gdzie w Warszawie lub okolicy można oddać do fachowego wyprostowanie aluminiowy błotnik taki jak na zdjęciu poniżej ? Błotnik jest wgnieciony i wygięty ale nigdzie nie rozerwany.
2. Jak zdemontować zagłówki celem zdjęcia pokrycia do prania ?
Szarpanie nic nie pomogło, nie ma też nigdzie żadnych przycisków.
z góry dziękuję za odpowiedź

błotnik.jpg
Plik ściągnięto 59 raz(y) 190,14 KB

zaglowki.jpg
Plik ściągnięto 31 raz(y) 193,94 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maszakow 
Kombatant
JAFO? No way ...


Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 07 Kwi 2009
Piwa: 79/63
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2015-10-10, 15:01   

Przyjrzyj się dobrze - zagłóki musza mieć jakieś zaczepy. jak nie w oparciu to w samym zagłówku może być blokada. sprawdź pod materiałem.
_________________
Pozdrawiam, maszakow
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
janek50 
stary wyga

Twój sprzęt: na razie w planach
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Cze 2014
Piwa: 11/8
Skąd: Żory
Wysłany: 2015-10-11, 23:32   

przy samym fotelu gdzie są plastykowe prowadnice zagłówków będziesz miał zatrzask na jednej prowadnicy zagłówka,szukaj na zewnętrznych stronach ,który musisz wcisnąć, są niepozorne i nie rzucaja się w oczy, wyciągnij zagłówki na maxa do góry.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Rafał54 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Ducato 2.8 Burstner 532-2 Active zimowy
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Cze 2012
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Jabłonna k/W-wy
Wysłany: 2015-10-12, 22:18   

Dziekuję za odpowiedzi, jednak z zagłówkami nie poradziłem sobie jeszcze. Sprawa prania pokrowców zagłówków i tak pewnie poczeka do wiosny, codziennie znajduję nowe poważniejsze problemy.
Blacharza gotowego wyprostować aluminiowy fartuch znalazłem, element zawiozłem ale od tygodnia leży u niego pod płotem i twierdzi, że na razie nie ma czasu.

W sobotę wyłączyłem zasilanie w elektrobloku przełącznikiem na "Batterie Aus ". Usłyszałem pyknięcie stycznika . Ponowne włączenie na " Batterie Ein " nie włączyło stycznika i w zabudowie nie mam prądu. Zdarzyło sie to już drugi raz. Poprzednio prąd włączył się po dwóch dniach od włączenia na Ein. W poprzednim kamperku przy takich objawach pomogła wymiana przełącznika. Ciekaw jestem co tym razem jest przyczyną ? Na dwóch żółtych bezpiecznikach z lewej strony jest napięcie, po prawej stronie od przełącznika nie ma napięcia.

W niedzielę oglądałem dach. Ogólnie wygląda nieźle. Znalazłem fabrycznie przygotowane miejsce na montaż wysuwanego z szafy masztu do anteny TV. Pewnie w przyszłości zamontuję taki maszt bo nie wyobrażam sobie jak inaczej rozwiązać montaż anteny i przewodów antenowych. Zastanawiam sie tylko czy zdemontować taki maszt ze starego kamperka, czy szukać innego na alledrogo. Czy brak masztu telewizyjnego przy sprzedaży kamperka z 1990 roku obniży jego cenę ?

Zaniepokoił mnie wygląd jednej baterii słonecznej. Szkło sprawia wrażenie popękanego w drobne kawałeczki szkła hartowanego. Czy to oznacza konieczność demontażu i ewentualnej wymiany ? Przy okazji zrobię fotki i pokaże jak to wygląda.
c.d.n.

elektroblock.jpg
Plik ściągnięto 32 raz(y) 183,95 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Johny_Walker 
Kombatant


Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Wrz 2012
Piwa: 45/20
Skąd: zielonogórskie
Wysłany: 2015-10-12, 22:22   

Prawidłowo. U mnie na EBL 29 po włączeniu "ein" na EBL trzeba uruchomić elektroblok wciskając pokrętło na panelu kontrolnym LT95 wewnątrz, nad drzwiami. To normalna procedura opisana w instrukcji. Zapewne u Ciebie jest podobnie. Poczytaj.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rafał54 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Ducato 2.8 Burstner 532-2 Active zimowy
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Cze 2012
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Jabłonna k/W-wy
Wysłany: 2015-10-12, 22:41   

Włączenie przełącznika nad drzwiami nic nie daje. Nie zapala się zielona dioda przy tym przełączniku. Wcześniej dioda zapalała się i gasła w zalezności czy przełącznik nad drzwiami był włączony czy rozłączony. Przede wszystkim nie słychać pyknięcia stycznika w elektrobloku przy włączanie na Ein
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gewehr 
weteran


Pomógł: 38 razy
Dołączył: 30 Paź 2013
Piwa: 223/114
Skąd: AmWarsztat.pl
Wysłany: 2015-10-12, 23:02   

Zacznij od sprawdzenia wtyczek przy EB. Jak są ok, to wyjmij bezpieczniki i sprawdź czy któryś nie jest przerwany przy samej nóżce. Czasami się tak urywają, a wyglądają na całe ;) Jeśli nadal nic nie znajdziesz, to trzeba rozebrać sam EB i poszukać czy nie ma zimnych lutów i sprawdzić sam włącznik. Elektronika w EB, raczej nie padła.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rafał54 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Ducato 2.8 Burstner 532-2 Active zimowy
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Cze 2012
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Jabłonna k/W-wy
Wysłany: 2015-10-19, 19:04   

Witam!
Wystarczyły dwa wilgotne dni aby elektroblok włączył zasilanie części kempingowej w czasie mojej nieobecności ( włącznik ustawiony był na "Ein" ) . Przełącznik bez problemu wyłączył stycznik, ale ponownie nie włączył go. W wolnej chwili będę musiał rozebrać elektroblok.

Niestety deszcze ujawniły inną istotną usterkę ale dotycząca szoferki. Deszczówka przecieka do komry silnikowej z podszybia. Litrowy pojemnik po lodach postawiony na akumulatorze wczoraj napełnił się w połowie. Dzisiaj odkręciłem podszybie, wszystko umyłem ale nie znalazłem braku uszczelki czy śruby. Z miękkiej gumy zrobiłem podkładki po śruby i wkręty, ale jak uszczelnić styk szyby z uszczelką gumową podszybia ?

Jak poradziliście sobie z tym problemem w Waszych Ducato II ?

Jeszcze jedno pytanie. Czy czerwona butla ze zdjęcia przydatna jest w Polsce ?

Obecnie walczę z formalnościami związanymi z rejestracją . Pomimo, że Niemiec był na przeglądzie w marcu, lato spędził w Grecji, nasz diagnosta stwierdził, że samochód nie spełnia wymagań technicznych. Tak szarpał, że doprowadził do pęknięcia tylnego przewodu hamulcowego. Zamówiłem dziś komplet nowych miedzianych przewodów i w niedzielę zamiast pójść na wybory będę wszystkie wymieniać.
c.d.n.

butla.jpg
Plik ściągnięto 32 raz(y) 174,43 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gewehr 
weteran


Pomógł: 38 razy
Dołączył: 30 Paź 2013
Piwa: 223/114
Skąd: AmWarsztat.pl
Wysłany: 2015-10-19, 19:11   

Jeśli cieknie szyba czołowa, to niestety trzeba ją wyciąć i wkleić ponownie. Szyba jest wklejana, a uszczelka ma jedynie zadanie ozdobne ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WALDZIOR 
trochę już popisał


Twój sprzęt: HYMER BR599 Renault Master
Nazwa załogi: Delfiny
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Gru 2011
Piwa: 6/4
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2015-10-19, 20:43   

Mam w moim kamperku taką butlę po NIEMCU tyle, że taką szarą, na stacji z gazem koło firmy gdzie pracuję oddaję chłopakom i za dwa dni wraca nabita. Używam awaryjnie jak "wydoję" 11.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2015-10-19, 20:49   

Rafał54 napisał/a:
Obecnie walczę z formalnościami związanymi z rejestracją . Pomimo, że Niemiec był na przeglądzie w marcu, lato spędził w Grecji, nasz diagnosta stwierdził, że samochód nie spełnia wymagań technicznych. Tak szarpał, że doprowadził do pęknięcia tylnego przewodu hamulcowego. Zamówiłem dziś komplet nowych miedzianych przewodów i w niedzielę zamiast pójść na wybory będę wszystkie wymieniać.
Zmień diagnostę :gwm
Jak ma ważny przegląd to po co pojechałeś na stację ? Chyba tylko aby uzupełnić brakujące dane dla Pani w okienku :mrgreen:
_________________
Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT :)

Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
izola 
Kombatant


Twój sprzęt: MB Marco Polo
Nazwa załogi: Izolownia
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 20 Sty 2015
Piwa: 232/165
Skąd: Westfalia
Wysłany: 2015-10-19, 21:38   

Cytat:
="Rafał54"
...
Jeszcze jedno pytanie. Czy czerwona butla ze zdjęcia przydatna jest w Polsce ?

nie powinno być z tym problemu, butla z wyglądu jest w dobrym stanie i powinna być bezpieczna , na uchwytach jest wybita data do kiedy jets waźna legalizacja.
Daj nalełnić i uźywaj bez obaw :ok

u nas w Niemczech jest tak
--czerwone butle są butle wypoźyczone na kaucję, na butli pisze z jakiej firmy pochodzą i tam się je na ogół wymienia;
--siwe butle są butle kupione na własność , wszędzie moźna wymienić na inna siwą (butla za butlę)
--srebrne /aluminiowe są butle własnosciowe,

w.w butle są do uźytku na gaz propan /butam i mogą byc w kamperze uźywane
_________________
http://vanactiv.blogspot.de/
https://www.facebook.com/...100019297335640
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krimar
Kombatant


Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 07 Lip 2010
Piwa: 58/6
Wysłany: 2015-10-19, 22:00   

Rafał54 napisał/a:
Tak szarpał, że doprowadził do pęknięcia tylnego przewodu hamulcowego.

no i powinieneś mu podziękować, bo skoro był na tyle słaby, że pękł na przeglądzie, to nie pęknie w drodze
_________________
Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a:

Jest tak jak mówi krimar.

Brat napisał/a:
(...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2015-10-19, 22:18   

eler1 napisał/a:

...
Zmień diagnostę :gwm
Jak ma ważny przegląd to po co pojechałeś na stację ?
...

Niemiecki TUV jest honorowany pod warunkiem, że ważny będzie co najmniej rok i 1 dzień.
Wówczas do diagnosty nie jedziemy w ogóle a pani w okienku wbija w DR datę następnego przeglądu, już w PL.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 28 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 240/601
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2015-10-20, 07:44   

Rafał54 napisał/a:
Jeszcze jedno pytanie. Czy czerwona butla ze zdjęcia przydatna jest w Polsce ?

Podobno czerwony kolor butli zarezerwowany jest tylko dla sprzętu gaśniczego.
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***