Ostrzeżenie przed rozładowaniem akumulatora |
Autor |
Wiadomość |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-05-30, 16:33 Ostrzeżenie przed rozładowaniem akumulatora
|
|
|
Ktoś ma pomysł jak zrobić ostrzeganie przed rozładowaniem akumulatora, ale żeby można było samemu określić napięcie przy którym ma nastąpić ostrzeżenie? Chodzi mi o to żebym dowiedział nie jak już akumulator będzie miał 10.5V i energoblok odetnie zasilanie ale np. przy 11.5V. W tym roku podpiąłem lodówkę tak, że może chodzić z akumulatora na postoju, ale obawiam się, że mogę zapomnieć przełączyć na gaz i rozładować akumulator, a chciałbym mieć ostrzeżenie np. w połowie rozładowania akumulatora. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-05-30, 17:03
|
|
|
Takie to znalazłem, ale nie mają regulacji tylko 10.5V.
O coś takiego mi właśnie chodziło. Wystarczy tylko podłączyć jakiś brzęczyk do tego wyjścia zwieralnego. Dzięki. |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
mrsulki
weteran w średnim wieku

Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Piwa: 44/22 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-05-30, 18:57
|
|
|
Stanek napisał/a: | mogę zapomnieć przełączyć na gaz i rozładować akumulator, a chciałbym mieć ostrzeżenie |
Choć nic Ci po tym jak nikogo w kamperze nie będzie a przed wyjściem nie przełączysz. Więc jeszcze zabezpieczenie przypominające przy otwarciu drzwi o tym by na gaz przed wyjściem przełączyć. Czyli taka tabletka co by nie zapomnieć wziąć tabletki na pamięć Nie lepiej było nie poprawiać fabryki. Lodówka najskuteczniej chłodzi właśnie na gazie. |
_________________ Radek
Ignavis semper feriae sunt...
 |
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-05-30, 19:22
|
|
|
mrsulki napisał/a: | Nie lepiej było nie poprawiać fabryki. |
To się okaże po wakacjach czy lepiej czy nie. Zawsze mogę wrócić do stanu poprzedniego przełączając jeden kabelek w energobloku. Gdybym fabryki nie poprawiał to do tej pory nasz kamper zapewne by się rozleciał na kawałki Ale to temat rzeka. Jeśli chodzi o lodówkę to zupełnie przypadkiem wyczaiłem, że mój energoblok ma dodatkowy pin do lodówki kompresorowej na który podawane jest napięcie z akumulatora po wyłączeniu silnika. Jak silnik chodzi to lodówka pracuje normalnie z alternatora, a jak silnik zostaje wyłączony to przechodzi automatycznie na akumulator kabinowy. Jest to o tyle fajne, że podczas podróży często zatrzymujemy się na godzinkę lub dwie coś zwiedzić i wtedy nie muszę odkręcać gazu, przełączać lodówki na gaz, po powrocie znowu zakręcać gaz i przełączać lodówkę. Lodówka sobie dalej pracuje, a jak jedziemy cały dzień z przerwami to i tak akumulator jest ładowany. Cały problem polega na tym żeby wieczorem nie zapomnieć przełączyć się na gaz i nie rozładować akumulatora przez noc dlatego pomyślałem o jakimś brzęczyku. Urządzenie zaproponowane przez Bronka jest nawet lepsze bo można ustawić żeby odcięło zasilanie lodówki gdy napięcie spadnie do zadanej wartości. Idealnie byłoby gdyby jeszcze automatycznie przełączyło lodówkę na gaz :p Oczywiście tabletki na pamięć są jakimś rozwiązaniem tylko czy skutecznym? |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-05-30, 19:34
|
|
|
Dokup budzik.
Husteczka i węzełek.
Lub w paciorek wstaw kwestię zaraz po "od złego"
Amen. |
|
|
|
 |
dulare
weteran

Twój sprzęt: LMC Liberty A 723G
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 94/83 Skąd: Zielonki k. Krakowa
|
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-05-31, 07:22
|
|
|
Bez kombinacji to najprościej dać jasną diodę "na widoku" niech razi w oczy i jakąś zwykłą czasówkę by wyłączyła po np godzinie.
Trudno... lepiej stracić żarcie niż akumulator.
Argumentacja, że krótki postój itd. moim zdaniem jest naciągana.
Lodówka sama w sobie trzyma bez zasilania czymkolwiek.
Mam nie automatyczną i często na godzinkę, dwie, zostaje "bez niczego" i nic się nie dzieje. |
|
|
|
|
 |
Stanek
weteran

Twój sprzęt: HYMER Exis-i 562
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Sie 2008 Piwa: 217/47 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2016-05-31, 08:26
|
|
|
Bronek napisał/a: | Argumentacja, że krótki postój itd. moim zdaniem jest naciągana. |
Możliwe, że naciągam sam siebie. Zobaczę jak to się spisze w praktyce i wtedy zdecyduję czy to gra warta świeczki. Często przy słonecznej pogodzie około południa mam już pełny akumulator i energia z solara nie ma gdzie się podziać. Myślę, że w takich przypadkach lodówka mogłaby sobie podziałać na 12V. To taka sztuka dla sztuki, żeby nie marnować energii |
_________________ Pozdrawiam
Stanek
https://www.dzienpodniu.com.pl
 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-05-31, 08:30
|
|
|
i o to chodzi by... się bawić dobrze. |
|
|
|
 |
Mikesz
zaawansowany

Twój sprzęt: KNAUS BoxStar 600
Nazwa załogi: a Mi i Go.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Lip 2012 Piwa: 16/68 Skąd: Warszawa Praga.poł
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|