Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Milka 2
Autor Wiadomość
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 488/102
Skąd: Legnica
Wysłany: 2016-08-06, 21:53   

i jeszcze kilka fotek na których niewiele widać... Ale takie uroki fotek z telefonu

20160806_194827.jpg
Plik ściągnięto 35 raz(y) 80,71 KB

20160806_194912.jpg
Plik ściągnięto 30 raz(y) 73,8 KB

20160806_194924.jpg
Plik ściągnięto 31 raz(y) 55,26 KB

_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
yuras
yuras 
weteran

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 04 Maj 2010
Piwa: 46/51
Skąd: 16 km od Pekinu
Wysłany: 2016-08-07, 09:48   

Świstak,
Dobra robota :pifko

t_20160806_194924_696.jpg
Plik ściągnięto 34 raz(y) 24,97 KB

_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 488/102
Skąd: Legnica
Wysłany: 2016-08-07, 10:28   

he he. Zielonym do dołu... Podłoga (czy właściwie połączenie szafek z podłogą) dopiero mnie czeka i będzie zrobiona bardzo podobnie, choć głębiej i przez to mniej widoczne. Oczywiście materiał dotykający wykładziny na podłodze będzie odpowiednio zabezpieczony przed wnikaniem wody. Póki co najbardziej ufam rozrzedzonej farbie olejnej...
Sufit wygląda co najmniej bardzo dobrze. Jeszcze istotniejsze są względy praktyczne - daje się myć, przestrzeń między sufitami jest wentylowana i sufit jest wodoodporny. Przy tak dobrej izolacji może to mieć istotne znaczenie. Również kable od oświetlenia i systemu audio łatwo rozciągnąć, a głośniki będą zamocowane w suficie. Podobne rozwiązanie zastosowałem w Milce1 i okazało się bardzo skuteczne. Najważniejsze jednak to możliwość stosowania solidnego mocowania mechanicznego zarówno markizy jak i wszystkich szafek wiszących. W ramach testu wieszałem się na każdej z nich z osobna i na żadnej nie zrobiło to żadnego wrażenia. Mogę więc powiedzieć że każda z nich wytrzymuje minimum 115 kg obciążenia statycznego, a w samej kuchni jest ich sześć, co daje prawie tonę na kuchenne graty. Obawiam się że więcej nie wytrzyma sam materiał z którego są zrobione. Na szczęście żoneczka ma do dyspozycji szuflady, szafki stojące, szafkę gospodarczą, szafki w łazience, szuflady w łazience, schowki w schodach do sypialni, szafę, a może jeszcze szafki w sypialni jeśli okaże się mało. Bagażniki to grubo ponad 1000 litrów, więc chyba miejsca wystarczy.
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 488/102
Skąd: Legnica
Wysłany: 2016-08-11, 19:55   

Była przerwa, ale dziś znów coś nowego. Miała być elektryka, ale nie wiedziałem z której strony zacząć. Najlepiej od agregatu i akumulatorów, ale kiedy je podwieszę - dostęp do przestrzeni nad wałem będzie utrudniony, a tam wymyśliłem sobie zbiornik na szarą wodę. No może nie zbiornik, a zbiorniki - 3 beczki po 60 litrów każda. Od dołu zamontowałem króćce mosiężne calowe, od góry dość ciekawie (na wcisk) kolana kanalizacyjne 45° wewnątrz i 90° na zewnątrz zbiorników. Całość podwieszona na szpileczkach, a od dołu podparta na profilach 20x30 opierających się na ramie auta (od wewnątrz). Sądzę że tonę to utrzyma bez problemu, ale tu max 180 kg.... Narobiłem się okrutnie, bo samemu takie roboty nieporęczne, ale ważne że to już za mną. Aż strach teraz tym autem na granicę pojechać - na bank pomyślą że tam spirt przemycam, a do lodówki nikt nie zajrzy....
Elementy stalowe pomalowałem Hammerite. Po pół dnia w słońcu dalej brudziły wszystko wokół. Zdecydowanie lepiej sprawuje się gruntoemalia Śnieżki. Nadmiary szpilek oczywiście poobcinałem, ale dopiero po kilku ranach ciętych i szarpanych.
Teraz zostało wykonać połączenie równoległe wszystkich zbiorników zakończone zaworem spustowym. Zbiorniki pierwszy i trzeci mają od góry wlewy, a zbiornik drugi - odpowietrznik w postaci otworku ø5



20160811_170256.jpg
Plik ściągnięto 33 raz(y) 103,25 KB

20160811_201650.jpg
Plik ściągnięto 29 raz(y) 83,82 KB

20160811_201700.jpg
Plik ściągnięto 38 raz(y) 77,51 KB

20160811_201718.jpg
Plik ściągnięto 34 raz(y) 72,33 KB

20160811_202843.jpg
Plik ściągnięto 42 raz(y) 56,93 KB

_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 488/102
Skąd: Legnica
Wysłany: 2016-08-13, 20:14   

Dziś zdjęć nie będzie (choć jest się czym pochwalić) bo miałem bardzo nieprzyjemną przygodę która mogła zakończyć się tragicznie.
Otóż zachciał mi się chłodnego radlerka. Popijałem go sobie absolutnie się nie spiesząc i sięgając po puszkę co kilka minut czy też raczej co kilka wkręconych wkrętów. W końcu radlerek zrobił się ciepły i postanowiłem wyżłopać wszystko co w puszce zostało. Okazał się że w puszce oprócz radlerka była również osa. Na moje szczęście poczułem w ustach coś nietypowego i nie połknąłem lecz wyplułem. Użądliła mnie w wargę, i na moje szczęście tylko w wargę. Osa w przeciwieństwie do pszczoły może żądlić wielokrotnie i wolę nie myśleć co by się stało gdyby pożądliła mnie w przełyk.... Opuchlizna okazała się wyjątkowo dorodna i warga urosła do niesamowitych rozmiarów w ciągu kilku minut. Żoneczka miała niezły ubaw i ciągle chciała się całować aby zobaczyć jak to jest. Jaggera się cholerze zachciewa czy co???
Opuchlizna już zniknęła, ale wieczorne zdjęcia nie oddają właściwie niczego. Za to z zewnątrz też się pozmieniało - agregat już wisi, wszystkie 3 dodatkowe akumulatory mają półeczkę, dach pomalowany grubo chlorokauczukiem na piękny niebieski kolor (nie wiem jakie to ma znaczenie skoro panele wszystko zakryją), butla z gazem też ma już swoje miejsce na zewnątrz auta. Zaraz po weekendzie zamawiam przewody 50 mm2 i podłączam przetwornicę 3/9 kW....
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 488/102
Skąd: Legnica
Wysłany: 2016-08-14, 22:59   

Uff, działo się.. Oj działo. Na tyle się działo że właśnie zasypiam w Milce2 z laptopem na kolanach, a z boku żoneczka śpi już smacznie.... Prąd już swój, woda swoja i to ciepła. Z ropy. Pierwsza kąpiel zaliczona i muszę przyznać że kabina tej wielkości to najfajniejsza rzecz o jakiej kamperowiec może marzyć. Ale chyba już nikogo to nie interesuje...
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-08-14, 23:03   

Bo wszyscy poszli spać. :)
Dobra kabina prysznicowa i można żyć w kamperze. :ok
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 245/616
Skąd: z głębokiego buszu
Wysłany: 2016-08-14, 23:06   

toscaner napisał/a:
Bo wszyscy poszli spać.

Nie wszyscy, w L4H2 wystrugałem łazienkę 150x80 cm z kabiną kwadrat 70x70 cm :bigok
_________________
Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bim 
Kombatant
Jacek


Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Piwa: 178/107
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2016-08-14, 23:07   

E tam wrzuć fotke :lol:

No kabiny :-P
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-08-14, 23:15   

Szkoda życia na sen
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
michał-z
zaawansowany


Twój sprzęt: LT westfalia
Dołączył: 19 Kwi 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2016-08-14, 23:35   

Pierwsza noc w drugiej Milce? Fajnie :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-08-15, 06:33   

SlawekEwa napisał/a:
toscaner napisał/a:
Bo wszyscy poszli spać.

Nie wszyscy, w L4H2 wystrugałem łazienkę 150x80 cm z kabiną kwadrat 70x70 cm :bigok


L4 to conajmniej M2.
W tym moim starszym L3 na łazienkę mam tylko 115cm x 72cm. Też kabina 70x70 ale jeden róg półkole. :-/
Arek to mógł nawet jakuzzi upchać :-P
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wojciechu 
Kombatant


Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2013
Piwa: 159/151
Skąd: Zgierz
Wysłany: 2016-08-15, 09:05   

Czy coś przespałem - a gdzie zdjęcia :?: :spoko
_________________
prof-os

Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 488/102
Skąd: Legnica
Wysłany: 2016-08-15, 09:11   

Dzień dobry!!! Ależ się wyspaliśmy! Cudnie. Nie za chłodno, nie za ciepło... Wyrko 150 x 230, prysznic 80x80 wewnątrz. Ale widok przez tylne okno - nieziemski. Ze wszystkich moich dziwnych pomysłów ten okazał się chyba najlepszy.

Roboty jeszcze trochę zostało, nawet sporo, ale nie mogliśmy sobie odmówić tej przyjemności. Zaraz wezmę aparat z porządną optyką i zrobię kilka fotek...
_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Świstak 
Kombatant


Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 05 Cze 2009
Piwa: 488/102
Skąd: Legnica
Wysłany: 2016-08-15, 09:49   

Wspomniana sypialnia i widok z sypialni....

DSC_7055.JPG
Plik ściągnięto 39 raz(y) 150,82 KB

DSC_7054.JPG
Plik ściągnięto 32 raz(y) 98,42 KB

DSC_7056.JPG
Plik ściągnięto 34 raz(y) 100,94 KB

DSC_7058.JPG
Plik ściągnięto 30 raz(y) 99,75 KB

_________________
"Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"


Milka - może ją spotkacie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***