| Peugeot 2,5 TD piana w zbiorniku wyrównawczym | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | marcin traker   doświadczony pisarz
 
 Twój sprzęt: Ducato Hymer 91/Hobby460 /Peugeot Concorde
 Dołączył: 14 Sty 2012
 Piwa: 3/1
 Skąd: Piekary Śl
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2020-06-15, 11:09   Peugeot 2,5 TD piana w zbiorniku wyrównawczym |   
 |  
               | 
 |  
               | Witam nie znalazłem podobnego tematu albo wyszukiwarka robi mnie w bambuko ostatnio po dłuższej trasie zauważyłem ,że  jest centymetr mniej poniżej minimum płynu w zbiorniczku wyrównawczym na ciepłym silniku
 dolałem do stanu ,jednakże w tych zbiorniczkach stan maksymalny jest już praktycznie pod korek i po przejechaniu paru kilometrów zauważyłem na prawym kole i wywala mi nadmiar płynu chłodzącego
 kiedy odkręciłem korek płyn był lekko spieniony i po przegazowaniu zaczął się pienić jak ciepłe piwo w kuflu jednakże po zakręceniu korka na wolnych obrotach nic się nie dzieje węże nie puchną samochód się nie przegrzewa gdzieś czytałem że w tych motorach konstrukcja układu chłodzącego może stwarzać dziwne problemy
 Ponieważ w starym Ducato układ chłodzenia jest trochę inaczej skonstruowany
 Mam pytanie do użytkowników II trojaczków jak to wygląda u Was? Mam nadzieję że to nie będzie uszczelka pod głowicą tylko jakiś wadliwie działający termostat
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | dziwaczek   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
 Nazwa załogi: dziwaczki
 Pomógł: 17 razy
 Dołączył: 30 Sie 2010
 Piwa: 58/18
 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2020-06-15, 18:18 |   
 |  
               | 
 |  
               | Niestety to jest uszczelka pod głowicą a stan max nie jest pod korek tylko niżej i dlatego Ci wywala płyn chłodniczy przy kole (tam prowadzi przelew). Marcin ty masz ducato I nie II bo to 91 rok?
 Możesz zrobić test https://www.youtube.com/watch?v=8RR-4c0Oghs - ale nie bardzo widzę sens to na 99% uszczelka (zaraz zacznie Ci dymić na biało)
 |  
				| _________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | marcin traker   doświadczony pisarz
 
 Twój sprzęt: Ducato Hymer 91/Hobby460 /Peugeot Concorde
 Dołączył: 14 Sty 2012
 Piwa: 3/1
 Skąd: Piekary Śl
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2020-06-15, 20:38 |   
 |  
               | 
 |  
               | Mam I Hymera na Ducato 91i Concorde na Peugeot'cie Boxer95 ..i to w nim mi się ten problem teraz objawił
   Jutro jadę do kumpla na test spalin w ukl.chłodzenia
 ...że też kuźwa przed urlopem musiała popuścić
   |  
				|  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Socale   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
 Nazwa załogi: Sokale
 Pomógł: 72 razy
 Dołączył: 07 Sty 2012
 Piwa: 524/636
 Skąd: Gubin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2020-06-15, 20:49 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | marcin traker napisał/a: |  	  | ...że też kuźwa przed urlopem musiała popuścić
   | 
 Lepiej przed niż w trakcie, zawsze to mniejszy stres.
 Przy dużej kompresji spalania minimalne bąbelki są sygnałem że już trzeba uważać i podejmować decyzje, ale najczęściej te objawy nie są zauważane , to prowadzi do postępowania uszkodzenia do zatrzymania w drodze i stwierdzenia wywalenia uszczelki pod głowicą.
 Wyklucz termostat, on nie do tego służy by mógł wpuszczać w obieg powietrze/gazy.
 |  
				| _________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
 Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | marcin traker   doświadczony pisarz
 
 Twój sprzęt: Ducato Hymer 91/Hobby460 /Peugeot Concorde
 Dołączył: 14 Sty 2012
 Piwa: 3/1
 Skąd: Piekary Śl
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2020-06-16, 18:13 |   
 |  
               | 
 |  
               | Więc tak ... próba CO zrobiona
 płyn probierczy nie odbarwił się
   Przyrząd którym robiliśmy pomiar pozwalał zaobserwować co dzieje się z ciśnieiem w układzie jest ok
   Zmienię płyn chłodzący, bo nie wiem co jest wlane i co...jeździć obserwować
   Wie kto ile wchodzi do tego układu?
 |  
				|  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | dziwaczek   Kombatant
 
  
 Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
 Nazwa załogi: dziwaczki
 Pomógł: 17 razy
 Dołączył: 30 Sie 2010
 Piwa: 58/18
 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2020-06-16, 20:30 |   
 |  
               | 
 |  
               | No ja am nie wiem ale objaw masz jak na uszkodzoną uszczelkę pod głowicą - ale ... jak się nie odbarwia płyn to może nie. Płynu jest sporo ... |  
				| _________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | Gewehr   weteran
 
  
 Pomógł: 39 razy
 Dołączył: 30 Paź 2013
 Piwa: 226/114
 Skąd: AmWarsztat.pl
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2020-06-16, 21:37 |   
 |  
               | 
 |  
               | Możesz mieć uszkodzony korek i nie trzyma ciśnienia. Będzie wtedy taki efekt. Wymień go i dopiero sprawdź. Kosztuje ze 20 złotych. Jeśli przechodzi test CO a rośnie ciśnienie, może być również pęknięta głowica pomiędzy płaszczem wodnym, a kol. ssącym.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      | marcin traker   doświadczony pisarz
 
 Twój sprzęt: Ducato Hymer 91/Hobby460 /Peugeot Concorde
 Dołączył: 14 Sty 2012
 Piwa: 3/1
 Skąd: Piekary Śl
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2021-08-22, 13:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | ...trochę było zajęć Ale reasumując na koniec zeszłego sezonu ,jeśli można tak powiedzieć bo sezonu właściwie nigdy nie kończę, ale była to ubiegłoroczna jesień postanowiłem konstruktywnie zabrać się za temat dziwnego zachowania płynu chłodniczego ...
 skończyło się to bardzo konkretną naprawą góry silnika, czyli wymiana głowicy wałka całego osprzętu w głowicy, czyli zaworów sprężyn itp itd .plus do tego oczywiście rozrząd bo grzechem by było gdyby te nowiusienkie zawory spotkały się z tłokami z powodu starego rozrządu
 ...znalezienie nowej głowicy do tego modelu w silnika jest praktycznie niemożliwe, udało mi się to zrobić bo bardzo zaawansowanych poszukiwaniach w deepnecie jaki pomocy kolegi mechanika... tak więc góra silnika zrobiona na nowo ...na szczęście dół ,czyli blok zespół korbowo tłokowy nie posiada żadnych oznak zużycia ,ustawienie na nowo parametrów zapłonu auto chodzi teraz jak szwajcarski zegarek, nie kopci więc nie jest wstyd jechać nawet do Skandynawii ,którą w tym roku zaliczyłem
  zabawa oczywiście nie była tania  skończyła się rachunkiem 7io tysięcznym ...ale czego się nie robi jak się jest karawananiarzem na swoich maszyn   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
      
         
      |  | 
    
      | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach
 Nie możesz zmieniać swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz głosować w ankietach
 Nie możesz załączać plików na tym forum
 Nie możesz ściągać załączników na tym forum
 
 | Dodaj temat do ulubionych
 Wersja do druku
 
 
 |