 |
|
Cudze chwalicie swego nie znacie |
Autor |
Wiadomość |
prezesuu
weteran 102 dni to nie zbyt wiele

Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Piwa: 22/13 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 2009-04-28, 21:49
|
|
|
KOCZORKA, oj tak, zostawiam na potem. Ostatnio podobają mi się audio-book'i. Chciałbym jeszcze raz tak "poczytać", bo raz już chciałem, ale jeszcze żadnej nie słuchałem, bo nie mam.
Już pomalutku zaczynam Warkotać. Muszę szybko się szykować i jechać co by warkot nie zamienił się w warczenie. |
|
|
|
 |
ML
zaawansowany

Twój sprzęt: Buerstner Levanto A574
Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 5/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-04-28, 23:50
|
|
|
Piękny opis Lucynko Właśnie o to chodzi - aż muszę się wybrać jeszcze raz do Krakowa, żeby dojrzeć to, o czym tu piszesz.
No, ale Krzysztof - napisz nam o Kołobrzegu. Nie daj się prosić - strasznie jestem ciekawy gdzie jest prawdziwa marynarska tawerna (albo była), gdzie rzeczywiście były zaślubiny z Bałtykiem i czy coś tam na pamiątkę powstało ? itp. itd.
Ewo i Darku też moglibyście ujawnić choć kilka tajemnic Torunia, bo oprócz Kopernika, pierników i ojca dyrektora, to pewnie jest jeszcze baaardzo dużo ciekawostek.
Ja już nie wspomnę o takich miastach jak Gdańsk (np. szlakiem strajkujących stoczniowców), Szczecin (przechadzka po Wałach a później szlak wodny), Poznań (od koziołków przez Św. Marcin do Cegielskiego), Warszawa (gdzie ten Wars a gdzie Sawa?), Gniezno (początki państwa Piastów), Gorzów Wielkopolski (wspaniała katedra), Zielona Góra (ach ten klimat winobrania ), Łódź, Lublin, Katowice, Zamość.... itd. itd. Ależ to bogactwo, a słyszy się czasami, że nie ma czego w tej Polsce pokazać.
Pozdrowienia. |
_________________ To tylko MATRIX ...
 |
|
|
|
 |
KOCZORKA
Kombatant

Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Wrz 2008 Piwa: 21/22
|
Wysłany: 2009-04-29, 09:29
|
|
|
Dziękuję ML.
Podobnie jak Ty uważam, że powinni ludziska opisać ciekawe miejsca do zobaczenia we własnym mieście.
W obcym mieście jesteśmy troszkę zagubieni, co uda nam się wyszperać ciekawego, to zobaczymy.
Ale wiele wspaniałości nam umknie, bo nie będziemy o nich wiedzieć!!!.
Ja również chcę Ci podziękować za opisanie Wrocławia.
Byłam tam kilka razy, ale np. o krasnalkach, ani o pięknym Ogrodzie Japońskim nie miałam pojęcia.
Muszę koniecznie zabrać chłopców i im to pokazać!. |
_________________ "Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam". |
|
|
|
 |
TomekW
weteran

Twój sprzęt: bezdomny :(
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 29/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-04-29, 22:30
|
|
|
Lucynko, wielkie dzięki za wspaniały opis atrakcji naszego miasta! I to w telegraficznym skrócie
Pozwolę sobie dodać parę słów:
KOCZORKA napisał/a: | Idąc w stronę mostu na Wiśle ulicą Starowiślną (po prawej stronie), jeżeli zobaczycie długą kolejkę, trzeba! należy! stanąć w niej!!
Są tutaj najlepsze, tradycyjne lody od Sargi. |
Potwierdzam, lodziarnia jest mikroskopijna (mieści 5 osób na stojąco) ale lody ma wyjątkowe! Zwykłe gałki w waflach, bez żadnych upiększaczy. A w czekoladowych połamane kawałki prawdziwej czekolady. To jednak propozycja dla pieszych kamperowiczów, zaparkowanie tam samochodu osobowego (a co dopiero kamperka) graniczy z cudem.
KOCZORKA napisał/a: | Niedaleko od Parku Wodnego, w Nowej Hucie, na starym lotnisku powstał Ogród Doświadczeń - pierwszy park sensoryczny w Polsce. |
Świetna propozycja dla dzieci, zwłaszcza w wieku szkolnym. Koryguję drobną nieścisłość: nie na lotnisku, a w Parku Lotników, bardziej na południe. Wejście do Ogrodu jest na wprost wjazdu na parking centrum handlowego M1 od Al. Pokoju; zresztą tam najłatwiej zaparkować, jest też parking strzeżony. Koło samego Ogrodu jest ledwie kilka miejsc dla osobówek.
I jeszcze dwie atrakcje dla pasjonatów techniki:
Muzeum Lotnictwa Polskiego (Aleja Jana Pawła II 39), bogate zbiory historycznych samolotów, śmigłowców i wszystkiego, co związane z lotnictwem, zgromadzone na terenie dawnego krakowskiego lotniska Rakowice-Czyżyny. Od czasu do czasu używane są nawet pasy startowe, mogą tam lądować i startować małe samoloty (w tym prywatne awionetki, nie ma w Polsce drugiego czynnego lotniska tak blisko ścisłego centrum).
Muzeum Inżynierii Miejskiej na Kazimierzu (ul. Św. Wawrzyńca 15), założone w 1998 roku, gromadzi obiekty ilustrujące rozwój komunikacji miejskiej, elektrowni, gazownictwa, gospodarki komunalnej oraz zabytki z obszaru historii techniki. W salach wystawowych można m.in. zobaczyć sporą kolekcję polskich samochodów i motocykli. Ekspozycje Muzeum prezentowane są w budynkach najstarszej krakowskiej zajezdni tramwaju konnego i elektrycznego. Dodam jeszcze, że obecnie miasto odbudowuje torowisko w ul. Wawrzyńca i przywracana jest pierwotna funkcja zajezdni tramwajowej (po 40 latach znów będą stacjonowały tam tramwaje, tym razem zabytkowe). W związku z tymi pracami wejście do Muzeum jest teraz od strony ul. Gazowej. Uwaga, 1 i 3 maja muzeum nieczynne! |
|
|
|
 |
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-04-29, 23:48
|
|
|
Po tym co przeczytałem,idę zwiedzać Kraków.Lucynko podziwiam Cię,czytając w pewnym momencie zacząłem sie zastanawiać czy nie minęłaś się z powołaniem.Była byś świetnym przewodnikiem |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
 |
|
|
|
 |
Oskar
zaawansowany
Twój sprzęt: T4 Multivan
Dołączył: 01 Kwi 2008 Piwa: 3/7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-05-26, 20:36
|
|
|
Achoj!
Moi drodzy co jest taka cisza w tym poście?
Przecież temat jest super atrakcyjny! Opisy Ml i Koczorki są fantastyczne sam nawet coś dodałem bo uważam że nasze rodzime strony są tak niedoceniane
Pozdrawiam Oskar |
|
|
|
 |
prezesuu
weteran 102 dni to nie zbyt wiele

Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Piwa: 22/13 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 2009-06-03, 23:36
|
|
|
Trochę to trwało - jestem już po lekturze postu Lucynki. i pozostałych oczywiście też.
Jutro rano ruszam do Krakowa.
Nie dam rady zobaczyć wszystkiego, ale autorkę zobaczę i wyściskam mocno.
Faktycznie piękniutkie. |
|
|
|
 |
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 76/72 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2009-06-04, 05:25
|
|
|
Jacku.
Czyżbyś miał zaproszenie na obchody rocznicowe?
Taki jesteś,ukrywasz.
Przez skromność czy co? |
|
|
|
 |
KOCZORKA
Kombatant

Twój sprzęt: Adria
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Wrz 2008 Piwa: 21/22
|
Wysłany: 2009-06-04, 08:47
|
|
|
prezesuu napisał/a: | e dam rady zobaczyć wszystkiego, ale autorkę zobaczę i wyściskam mocno. |
Czekam i też bardzo mocno uściskam. prezesuu napisał/a: | Trochę to trwało - jestem już po lekturze postu Lucynki. i pozostałych oczywiście też. |
Oj, faktycznie trwało.
Ciekawe ile będzie trwało opisywanie przez Jacusia, pięknego Tomaszowa Mazowieckiego.
Ja przeczytam szybciutko. |
_________________ "Żyj tak, abyś po latach mogła powiedzieć-przynajmniej się nie nudziłam". |
|
|
|
 |
prezesuu
weteran 102 dni to nie zbyt wiele

Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Piwa: 22/13 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 2009-06-04, 22:10
|
|
|
KOCZORKA napisał/a: |
Oj, faktycznie trwało.
Ciekawe ile będzie trwało opisywanie przez Jacusia, pięknego Tomaszowa Mazowieckiego.
Ja przeczytam szybciutko. | Ja piszę równie szybko jak czytam, więc czekaj, czekaj, a będzie Ci dane przeczytać szybciutko. |
|
|
|
 |
prezesuu
weteran 102 dni to nie zbyt wiele

Twój sprzęt: chwilowo bezdomny
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lut 2008 Piwa: 22/13 Skąd: Tomaszów Mazowiecki
|
Wysłany: 2009-06-04, 22:14
|
|
|
W grodzie Kraka byliśmy, ale mało widzieliśmy, bo KOCZORKI szklili nam oczka. Jak oszklą to może wtedy będzie nam dane coś zobaczyć.
Dzięki bardzo za już! (to dla Lucynki), dla Rafałka |
|
|
|
 |
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 76/72 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2009-06-05, 10:01
|
|
|
Drogi Prezesuu.
Na Wawelu szukałem Cię szukałem .
Aeż się zakospirował,że Cie nie odnalazłem.
Na bankiecie byłeś?
Nie byłeś - więc żałuj. |
|
|
|
 |
Oskar
zaawansowany
Twój sprzęt: T4 Multivan
Dołączył: 01 Kwi 2008 Piwa: 3/7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-06-09, 15:59
|
|
|
Achoj!
A może wyjazd na Opolszczyznę? W szczególności Jeziora Turawskie.
Sam osobiście jeżdżę tam od dziecka i jestem zachwycony panującym tam klimatem. Choć samo duże jezioro Turawskie nie należy do najczystszych akwenów posiada dobrze zagospodarowaną bazę turystyczną. Ośrodek „Antoninek” po północno wschodniej części jeziora jest zazwyczaj pusty i cichy można nawet tam poczuć się trochę jak na Mazurach. Warto mieć rower i pojeździć po tej okolicy (piękne grzybodajne lasy) oczywiście zapytać się na miejscu tubylca i jechać na „DAM” (wał ochronny jeziora) jest tam przepięknie (dużo dzikiego ptactwa)
Jak ktoś lubi mniej kameralnie to polecam ośrodek „BOROWIK” .Spacerowa promenada wypełniona knajpkami, dyskotekami wypożyczalniami sprzętu pływającego itp.
Po południowo wschodniej części jeziora znajdziemy też wiele atrakcji. W lasach zaszyte są tam jeszcze dwa jeziorka małe i średnie. Znajduje się tam również duży kamping.
Wycieczki nad jeziora Turawskie nie trzeba traktować jako samych w sobie gdyż nieopodal znajduje się w odległości 20 km bardzo piękne miasto miasto Opole.Tam naprawde jest co pozwiedzać. Jest to prastare piastowskie miasto w którym przez 700 lat mieszały się kultury Czeskie ,Niemieckie i Polskie.Ale to wszystko możecie poczytać w przewodnikach. Ja tylko polecam żeby koniecznie odwiedzić wyspę Bolko wraz z Zoo które według mnie jest jednym z najlepszych ogrodów zoologicznych w Polsce.Po słynnej powodzi zostało fantastycznie odbudowane i zapewnia wiele ciekawych atrakcji w postaci fauny flory i uroczego położenia.
Pozdrawiam Oskar |
|
|
|
 |
Świstak
Kombatant

Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 473/100 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2009-07-06, 00:21
|
|
|
A ja polecam swoje okolice: Złotoryja (płukanie złota, Dymarki Kaczawski, wygasły wulkan Ostrzyca, zamek Grodziec), Jaroszówka (koniarzom nie trzeba nic więcej mówić), dalej na północ Lubin z nocnym życiem prawie najbogatszej gminy w Polsce i dalej na północ jezioro w Sławie. Duże, zagospodarowane ale pełne miejsc gdzie można stanąć na 2-3 kamperki nikomu nie przeszkadzając. W przerwie nocleg i obsługa kamperka (opróżnianie lodóweczki z płynów) na moim ogrodzie. A ogród ....
HPIM8558.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 117 raz(y) 151,99 KB |
|
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Milka - może ją spotkacie?
 |
|
|
|
 |
Oskar
zaawansowany
Twój sprzęt: T4 Multivan
Dołączył: 01 Kwi 2008 Piwa: 3/7 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-07-21, 13:51
|
|
|
Achoj!
Właśnie wróciłem z małej włóczęgi po południowej Polsce.Odwiedziłem miedzy innymi kamping Loch Ness koło Buska zdroju.
I tu chciałbym powiedzieć że jestem zachwycony tym ośrodkiem.
Mały,kameralny,cichy zakątek na Ponidziu.Super czysta woda a do tego bliskość ciekawych miejsc turystycznych.Gorąco polecam wszystkim którzy lubią spokój i ciszę.
Właściciele kampingu ( bardzo sympatyczni) dbają o rodzinną atmosferę na swoich posiadłościach .Wszystko jest tam czyściusieńkie i zadbane .
Nie będę wszystkiego dokładnie opisywał bo znajdziecie to w tym linku http://campinglochness.blog.onet.pl/
Gorąco polecam Oskar |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|