Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyposażnie kampera
Autor Wiadomość
sterciu 
zaawansowany


Twój sprzęt: Karmann Colorado 650
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Piwa: 72/16
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-02-27, 14:52   Wyposażnie kampera

A postanowiłem tak podpytac bardziej doświadczonych :wyszczerzony:

Jak długi wąż do czystej wody wozicie , czy konewką lejecie wodę do zbiornika ?? :diabelski_usmiech

Wąż do zrzutu szarej wody , ktoś wogóle ma , używa , jeżeli tak to jaka taka optymalna dlugość ?? :wyszczerzony:

O przedlużacze nie pytam bo sam woże dwa , jeden 20 metrów , drugi 30 metrów , razem po złączeniu dają 50 metrów więc mozna stac gdzies dalej do skrzynki.

Sorki za głupie pytania ale na podstawie odpowiedzi wyliczę sobie czy "szlaufa' lepiej miec 100 metrów na stale podpiety pod kran na kempingu :diabelski_usmiech czy wystarczy 10 metrów i podjezdzac co jakiś czas i uzupelniać :wyszczerzony: A wiem , że pomożecie w moich dylematach :mrgreen: :diabelski_usmiech
_________________
Pozdr. Marcin
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 321/19
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-02-27, 15:18   

1. Wąż do czystej wody ja mam taki rozciągliwy, ma chyba 70m zajmuje pół reklamówki, kosztował poniżej 50zł, ale ma małą przepustowość.
2. Mam jeszcze krótki wąż pod pompę taką jak na Rędzinie (Wrocław).
3. Do szarej wody mam zbiornik na kółkach.
4. Na stałe mam przewód elektryczne 25m, czasami dodatkowo biorę 50m.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Comsio 
Kombatant
weteran cepek

Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 18 Lut 2013
Piwa: 85/421
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-02-27, 21:37   

Konewka to poctawa. :ok
Ten roz kulczywy to porażka :wyszczerzony: syndrom prostaty. :diabelski_usmiech
_________________
Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-02-27, 22:15   

Comsio, ja Cię rozumiem :hello
Comsio napisał/a:

... ewka to poctawa. :ok
Ten roz kulczywy to porażka :wyszczerzony: syndrom prostaty. :diabelski_usmiech

A tym co ni rozumijom tłumaczę:
Kon-ewka musi być bo i ja też czasami jestem jej wdzięczny że istnieje i mi pomaga, a ten rozkurczliwy to = rozprężny czyli staje się i długi i twardszy... To chyba dobrze :bigok :roll: :mrgreen:
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 197/160
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2021-02-27, 22:23   

Sterciu......nie przeładuj kamperka bo nie nadążysz za tymi dwoma busami z którymi dotąd na wakacje jeździłeś :chytry :diabelski_usmiech :haha:
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
sterciu 
zaawansowany


Twój sprzęt: Karmann Colorado 650
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 30 Gru 2008
Piwa: 72/16
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-02-27, 22:49   

MILUŚ napisał/a:
Sterciu......nie przeładuj kamperka bo nie nadążysz za tymi dwoma busami z którymi dotąd na wakacje jeździłeś :chytry :diabelski_usmiech :haha:


e tam takie przeładowanie , ostatnio z kolegą się zastanawialismy ile zawaył by kamper jakby mu wykafelkować łazienkę :D to by dopiero było coś , jedyny w swoim rodzaju byłby :wyszczerzony:

A węża sztywnego sobie dzisiaj kupiłem 2 x 20 metrów , z kieszeni będzie mu trudniej uciec :wyszczerzony: tego z syndromem prostaty miałem dwie sztuki do celów ogrodowych i kazdy nie przetrwał sezonu :evil:

Czyli konewka to podstawa , trzeba bedzie się zaopatrzyc w jakąs
_________________
Pozdr. Marcin
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Cyryl 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Piwa: 321/19
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-02-28, 09:05   

Z tym wężem jest tak:
Ja wolę nalewać dwa razy dłużej, ale aby wąż zajmował pięć razy mniej miejsca i wagi.
Ale zakończenia trzeba od razu wymienić na opaski zaciskowe metalowe, mam go ponad rok.
Konewka jest podstawą, gdy stałem pięć dni na dziko nad jeziorem wodę spożywczą miałem w butlach, a do mycia uzupełniałem konewką z jeziora.
_________________

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
orkaaa 
weteran


Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 04 Cze 2017
Piwa: 64/2
Skąd: kielce
Wysłany: 2021-02-28, 10:42   

Zamiast konewki wożę w bagażniku 30 litrowe kanistry i jeden 20 litrowy. Wodę np z umywalki łatwiej zatankować stawiając na podłodze kanister i używając giętej rurki półtora metra. Grawitacyjnie spływa z kranu do kanistra. Potem kanister na wózek taki bazarowy i koło kampera przetankowuje używając pompki na 12v i silikonowej rurki. Za jednym kursem 20 litrów. Konewka może dobra nad jezioro ale jak nalać do niej z umywalki ? Mam też składane silikonowe wiaderko. Wąż 25 metrów 1/2 cala bardzo przydatny przy normalnym tankowaniu i wszystkie możliwe przejściówki aby go podłączyć. Do prądu kabel 50 metrów ale sporadycznie używany bo zwykle miejscówki na dziko.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2021-02-28, 10:49   

Co to za kamper, co konewki na wyposażeniu nie ma!
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
marcincin 
zaawansowany


Twój sprzęt: Benimar Tessoro 442 NK - 2019
Nazwa załogi: MIK
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 03 Sty 2013
Piwa: 50/36
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-02-28, 11:06   

Ja mam lejek i plastikowy składany karnister i jeżdżę z nimi osiem lat i nigdy nie użylem. Do tankowania używam 15m zielonego węża ogrodowego 1/2 cala. Ten sprawdza się znakomicie -jest lekki i nie zajmuje dużo miejsca. Miałem kiedyś wąż nawijany na rolkę - popękał podczas zimowego tankowania - wylądował na śmietniku.
_________________
Marcincin
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2021-02-28, 11:40   

marcincin, Po tylu latach użytkowania kampera też doszedłem do takiego wniosku jak TY :-)

Tylko że ja wole dwa wiaderka silikonowe nosić . :idea Wężyk tez mam (5+20m i garść złączek) ale to bardziej stacjonarnie. Kiedyś używałem korek z końcówka na szybko złączkę ale w obecnym kamperze nie mogę tak lać bo się zalewa tzn zapowietrza bo PRODUCENT skopał położenie węza i powietrze nie chce odchodzić...

Ja najmniej używam węży pozostawianych do nalewania bo ludzie po ziemi je rzucają. A nie raz widziałem jak kasetę kibla też płukali. A przecież do tego jest oddzielne stanowisko. O myciu samochodów czy rowerów nie wspomnę ...

Co do ścieków w poprzednich kamperach zawór spustowy miałem z boku wiec bez problemu zakładałem wąż na złącze kłowe(te mosiężne) to tego dwa węże coś jak do szamba ale fi30 chyba , po 2m. Nie potrzeba było wtedy blisko się ustawiać do spustu. W obecnym kamperze mam zawór spustowy pod samochodem i lipa. WPADŁEM na pomysł i zrobiłem kostke z drugiej strony zawór z kawałkiem rury. Na końcu złącze kłowe. Gdzie węże? pod autem mam rurę pcv w którą wsuwam dwa węże :-)

Rzadko używam ale stacjonarnie gdy parcela ma podłączenie pod ścieki - IDEALNE

Jeszcze jedno - ten spust boczny też się przydaje jak mam nosić ścieki dalej. Łatwiej niż z pod kampera się brudzić.
_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-02-28, 15:06   Re: Wyposażnie kampera

sterciu napisał/a:
A postanowiłem tak podpytac bardziej doświadczonych :wyszczerzony:

Jak długi wąż do czystej wody wozicie , czy konewką lejecie wodę do zbiornika ?? :diabelski_usmiech

Wąż do zrzutu szarej wody , ktoś wogóle ma , używa , jeżeli tak to jaka taka optymalna dlugość ?? :wyszczerzony:

O przedlużacze nie pytam bo sam woże dwa , jeden 20 metrów , drugi 30 metrów , razem po złączeniu dają 50 metrów więc mozna stac gdzies dalej do skrzynki.

Sorki za głupie pytania ale na podstawie odpowiedzi wyliczę sobie czy "szlaufa' lepiej miec 100 metrów na stale podpiety pod kran na kempingu :diabelski_usmiech czy wystarczy 10 metrów i podjezdzac co jakiś czas i uzupelniać :wyszczerzony: A wiem , że pomożecie w moich dylematach :mrgreen: :diabelski_usmiech

Z mojej praktyki konewka to podstawa. Szczególnie kiedy nie jesteśmy na kempingu. Węże do nalewanie to może i wydaje się profesjonalne - ale w praktyce wysoce upierdliwe i więcej z tym zachodu jak pożytku.
Do konewki wąż jakieś 1,5 metra z wymiennymi końcówkami do kranów.
Konewką działamy szybko i dyskretnie - można powiedzieć akcja dywersyjno - desantowa :haha: Wleziemy z nią wszędzie bez zwracania szczególnej uwagi. Jak trzeba obrócić kilka razy i końcu pogonią to to co wlaliśmy to nasze :wyszczerzony:
A z wężem - rozwijaj, podłączaj, pilnuj aby nie przelać. Potem trzeba wylać wodę z węża - co przy np. 15 metrach kupa czasu i zachodu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-02-28, 16:26   

Konewki juz nie wożę od lat. Zawsze butla z woda marketowa jest wieloczynnosciowa. :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2021-02-28, 17:39   

Kazik II napisał/a:
można powiedzieć akcja dywersyjno - desantowa Wleziemy z nią wszędzie bez zwracania szczególnej uwagi. Jak trzeba obrócić kilka razy i końcu pogonią to to co wlaliśmy to nasze
To ja tak robię ze składanymi wiaderkami. Na pusto nie wiadomo co niosę a z powrotem już po fakcie... szkoda żeby wylewać nawet jak ktoś zwróci uwagę. No i na raz mam 20 l :-)

jeszcze foto białe 2 szt do czystej i 1 czerwone do ścieków

wiaderko silikonowe.png
Plik ściągnięto 4935 raz(y) 119,45 KB

_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 197/160
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2021-02-28, 19:56   

EwaMarek napisał/a:
..........

jeszcze foto białe 2 szt do czystej.........


A powiedz ....jak tym wlewasz wodę do wlewu wody z boku kampera ? :chytry
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***