Transit 2020 - montaż poduszek (umiejscownienie panela i kom |
Autor |
Wiadomość |
Sosijk
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Benimar Tessero 463NK
Dołączył: 14 Paź 2020 Postawił 2 piw(a) Skąd: Głogów
|
Wysłany: 2021-04-06, 09:51 Transit 2020 - montaż poduszek (umiejscownienie panela i kom
|
|
|
Uszanowanie,
zabieram się za montaż poduszek (https://rolgum.com/poduszki-pneumatyczne-do-zawieszenia-forda-transita-zestaw-wzmacniajacy-ft-2-krd-2/) do Benimara 463 na podwoziu Forda, model 2020.
Podpowiedzcie koledzy, gdzie montowaliście panel sterujący w szoferce a gdzie kompresor? Chciałbym uniknąć zbyt wielkich demontażów pulpitu itp
z góry dziękuję ! |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 63/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2021-04-06, 18:50
|
|
|
U mnie montowali w serwisie Chaussona w Pszczynie. Dedykowane do Forda. Nie wiem czym to się różni na zawieszeniu od Fiata może inne profile. Natomiast kompresor i sterowanie jest przymocowane do tych blach przy fotelu kierowcy od strony drzwi. Zasilanie z akumulatora pojazdu. Być może w nowych Fordach / moj 2018/ jest miejsce gdzieś obok kierownicy aby to zawiesić. Lokalizacja przy fotelu ma plusy i minusy. Plus to łatwy montaż. Przewody ciśnieniowe wyprowadzane spod fotela od razu pod podwozie. Nie trzeba tego jakoś maskować, bo nic nie widać. Na zewnątrz jest tylko sterownik. Aby sprawdzić ciśnienie trzeba otworzyć drzwi. |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 63/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2021-04-06, 18:54
|
|
|
Tak to wygląda
D45FDCBF-9582-46EC-909E-3375211EE326.jpeg
|
 |
Plik ściągnięto 15 raz(y) 753,77 KB |
|
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2021-04-06, 21:19
|
|
|
orkaaa, jaki masz zakres podnoszenia auta. |
_________________
 |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 63/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2021-04-07, 19:16
|
|
|
Hm centymetrem nie mierzyłem ale tak na oko przy 3 atmosferach tył podnosi się z 5 cm. |
|
|
|
 |
less11
trochę już popisał
Twój sprzęt: Mobilvetta KEA i67
Dołączył: 24 Sie 2016 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2021-04-08, 13:05
|
|
|
Miałeś poduszki montowane przed odbiorem kampera czy później, bo jeśli później to mógłbyś opisać różnice w zachowaniu auta. Ja się tak zastanawiam czy warto bo u mnie auto nie "siedzi", nie dobija i raczej nie buja. Nie wiem co miałbym zyskać |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2021-04-08, 15:19
|
|
|
less11 napisał/a: | Nie wiem co miałbym zyskać |
Nic |
_________________
 |
|
|
|
 |
LukF
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 488/400 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2021-04-08, 15:30
|
|
|
darek 61 napisał/a: | less11 napisał/a: | Nie wiem co miałbym zyskać |
Nic |
Nic. W nowym aucie nic. W starym wszystko. Było już o tym |
|
|
|
 |
less11
trochę już popisał
Twój sprzęt: Mobilvetta KEA i67
Dołączył: 24 Sie 2016 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2021-04-08, 21:06
|
|
|
LukF napisał/a: | darek 61 napisał/a: | less11 napisał/a: | Nie wiem co miałbym zyskać |
Nic |
Nic. W nowym aucie nic. W starym wszystko. Było już o tym |
Tylko czy mój kamper z 2016 roku i przebiegu 45 kkm jest nowy czy stary |
|
|
|
 |
007jędruś
zaawansowany

Twój sprzęt: Fiat Ducato campervan
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Sty 2018 Piwa: 8/20 Skąd: BIA
|
Wysłany: 2021-04-08, 21:24
|
|
|
less11 napisał/a: |
Tylko czy mój kamper z 2016 roku i przebiegu 45 kkm jest nowy czy stary |
Od 4-5 lat około 3t naciska na resory w twoim kamperku , poduszki nie zaszkodzą. |
|
|
|
 |
marcincin
zaawansowany

Twój sprzęt: Benimar Tessoro 442 NK - 2019
Nazwa załogi: MIK
Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Sty 2013 Piwa: 50/36 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-04-08, 21:36
|
|
|
Jeździłem kilka lat transitem z rocznika 2007 bez poduszek, gdzie tylna oś była tej samej szerokości co przednia (czyli mniej niż obecne) - nie widziałem potrzeby montowania poduszek, a była to alkowa. Sprzedałem tego kampera jak miał 13 lat - zawieszenie pracowało bez zarzutu. W nowszych tym bardziej nie ma sensu montować - ja w moim mam (Transit 2019), ale tylko dlatego, że poduszki były już zamontowane jak go odbierałem. Moim zdaniem szkoda kasy i dodatkowej wagi. |
_________________ Marcincin
 |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2021-04-08, 22:23
|
|
|
Jak zużyją się opony,wymieniamy je na nowe.Jak zużyją się hamulce robimy dokładnie to samo.Jeszcze trochę wody z pewnością upłynie zanim zaczniemy wymieniać zużyte zawieszenie na nowe.
Nie rozumiem dlaczego w nowym aucie mamy stosować poduszki ,bo buja na boki.Producent powinien wyprodukować auto bezpieczne które nie buja.Jak zaczyna bujać to należy co nieco wymienić,a nie stabilizować poduszkami.Inną sprawą jest to, że do bujania zapewne można się przyzwyczaić i nie zwracamy na to uwagi.Bardziej oceni to ktoś kto wsiada po raz pierwszy do nieznanego auta.
Też mam poduszki po poprzedniku i doszedłem do wniosku że jeżeli nie bardzo czuje różnice w jeździe z ciśnieniem lub bez to moje zawieszenie jeszcze zużyte nie jest.Choć i tak przymierzam się do zregenerowania przodu.Dwie stówki i ze cztery godziny pracy to chyba warto. |
_________________
 |
|
|
|
 |
rjas
stary wyga

Twój sprzęt: Chausson 720 Titanium
Pomógł: 4 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Piwa: 23/13 Skąd: Przybysławice/Kraków
|
Wysłany: 2021-04-08, 22:51
|
|
|
W poprzednim kamperze Ducato, alkowa z 2010 roku miałem poduszki zamontowane i była duża różnica w jeździe z poduszkami i bez. W aktualnym Transicie absolutnie nie widzę takiej potrzeby, więc ich nie mam. Auto jest na tyle stabilne, że wg mnie montaż poduszek mija się za celem. pieniądze można wydać na jakiś lepszy cel. |
_________________ Nasz pierwszy którym cieszy się ktoś inny i już wiem kto
 |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 275/77 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2021-04-10, 07:47
|
|
|
Jak czytam Kolegów co piszą , że poduszki nic nie dają w prowadzeniu pojazdu , to nasuwa mi się taka myśl , że chyba do tej pory jeździli tylko taczką (bez urazy ) , ale nie rozumiem jak można nie dostrzec różnic pomiędzy jazdą z usztywnionym zawieszeniem , a miękkim.
Ja poduchy założyłem po trzech latach użytkowania kampera i stwierdzam , że o równo trzy lata wstecz trzeba było je założyć. Podsumowując uważam , że producenci kamperów zawieszenie pneumatyczne powinni oferować w standardzie. |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 63/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2021-04-10, 10:36
|
|
|
Pisałem już w innym wątku na forum. Poduchy znacznie pomagają podczas podmuchów wiatru. Jeździłem rok bez poduszek. Jeżeli się jedzie 50 km nie ma znaczenia ale jak na autostradzie 120 to każdy wyprzedzany tir to uderzenie powietrza. Poduszki znacznie poprawiły komfort jazdy. Dalej się czuje podmuchy ale znacznie zredukowane i w związku z tym mniej pracy kierownicą i bezpieczniejsza jazda. Tyle i aż tyle dają poduchy. Nie powodują natomiast co może się komuś wydawać że będzie miękko i zero wstrząsów. Dalej jest to tylko dostawczak i takie ma zawieszenie jak w dostawczaku. |
|
|
|
 |
|