Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pomocy, jestem w czarnej pupie Niezgodność w dowodzie, CEPiK
Autor Wiadomość
FilipDucato 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Peugeot J5 z 88r.
Dołączył: 20 Maj 2021
Piwa: 2/2
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2024-09-09, 10:41   Pomocy, jestem w czarnej pupie Niezgodność w dowodzie, CEPiK

Witam wszystkich forumowiczów, bardzo was błagam o pomoc i wsparcie.

Mam ogromny problem i potrzebuję rady od kogoś kto przez to przeszedł, albo się na tym zna...

Do sedna. Kamper kupiłem dwa lata temu, wszystko spoko, a tu nagle pierwszy przegląd nie chciał przejść. Powód? Kamper zarejestrowany na 8 osób a miejsc z pasami tylko 4...

Ogólnie jakakolwiek próba wytłumaczenia diagnoście, że kamper jest z 88r, inne przepisy zapewne były itd itd była jak grochem o ścianę. ALE, nie wpisał mnie do CEPiKu, więc miło.

Ale niesistotne, miałem znajomego, bez żadnych przekręstw, powiedział, że przejdzie przegląd, bo to głupota patrzeć w tak starym samochodzie na takie rzeczy. Maluchy jeżdziły bez pasów z tyłu itd itd.

Zauważycie w trakcie pisania tej rozprawki, że ile osób tyle opinii... to mnie dobija. To jest nie do zniesienia...

W każdym razie super, a teraz czas na tego roczny przegląd.

Niestety, znajomy już niedostępny, więc jadę tam gdzie ze swoim osobówkami.

Z pasami nagle nie ma problemu! Diagnosta macha ręką, ALE, co to za niezgodność na tabliczce znamionowej?

Jaka kurna niezgodność znowu? Już podchodzę, patrzę, VIN ok (na ramie też), ale nagle masa własna się nie zgadza.

2800kg na tabliczce, a w dowodie 3100kg!!

Ja pierdziele... :(

I teraz chciałbym zaznaczyć moją głupotę. Diagnosta doradził, żebym pojechał na okręgową, żebym zdobył zaświadzcenie faktycznego stanu technicznego samochodu, na którego podstawie w urzędzie wydadzą nowy dowód z danymi zdobytymi z badania. Ale wpierw pojechałem do urzędu.

Tam niemalże mnie wyprosili, PRZECIEŻ NIE POPRAWIA SIĘ TAKICH DANYCH PROSZĘ PANA. Nie można! My tylko przepisujemy! Jakim cudem kamper tyle lat w Polsce jeździ?

Dokładnie te same pytania zadaję im ja. Kamper w kraju od 2006 roku. Zatem pierwszy przegląd techniczny musiał spowodować te niezgodności. ALE JAKIM CUDEM OD 2006r NIE BYŁO PROBLEMÓW?

Ale ok, jadę na Okręgówkę... i to był mój błąd.. diagności mówili, że tylko taki kwitek wystarczy... i nic nie wspomnieli o CEPiKu... ja szczerze nie wiedziałem, że zapiszą to. Aż czuję się głupio o tym pisać, ale ja nie znam się na takich rzeczach.

Z powrotem do urzędu. Tam z wielkimi oczami przypominają mi, że NIE DA SIĘ, że taki kwitek jest niczego wart, że JEŻELI JUŻ (AHA, czyli można?) trzeba homologacje od producenta zdobyć.

Więc jadę do ASO Peugeot. Tam Pan mówi, że, no pewnie, istnieje coś takiego, ale dla nowych samochodów jak powstaje mała niezgodność. Musiałem go wybłagać, żeby napisał do działu wyżej czy w 88r jeszcze mają takie kwity...

Ale jedną rzecz zaznaczył i to słusznie. Homologacja do czego? Do podwozia? Peugeot wyprodukował bazę, homologację na tego blaszaka/ramę dał i masa własna, DMC itd będą się różniły od całej zabudowy, która przecież też musiała dostać homologację!! Ale co ma do tego Peugeot?

Więc z powrotem do urzędu i im to tłumaczę. Oni rozkładają ręcę, widać, że nie mają pojęcia o czym do nich mówię, że taka sprawa musiała ich zaskoczyć. Pytam się, czy mam do producenta zabudowy się zgłosić, a oni, że nie, musi być producent...


Czy ktoś z forumowiczów może mi jakoś doradzić? Peugeot wcale nie jest pewien, że załatwi cokolwiek co by mogło mi pomóc... ile ludzi tyle opinii, a urzędnicy najwyraźniej nie znają się na takich sprawach.

Blagam, kamper musimy sprzedać, żeby mieć pieniądze na kupno samochodu pod fotelik dla dziecka, już zaczynają mi ręce opadać. Przecież nikt nie kupi takiego kampera w takim stanie bez przeglądu i z takim problemem... Nie sposób jest się z kimkolwiek dogadać...

a najgorsze jest moja głupota, chęć bycia uczciwym. Nie chciałem nikogo oszukiwać i sprzedawać z takim mankamentem. Teraz skoro jest problem w CEPiKu to już nic nie załatwię...

Piszę to jako sposób rozładowania emocji, ale z nadzieją, że może jest ktoś kto miał podobny problem? To jest absurdalne...

P.S. a żeby było gorzej, teraz s dowodzie jest 3100, na tabliczce 2800, a na stacji wpisali dane, że 2350kg... jeszcze jestem ciekaw co Peugeot powie... to są trzy rozbiezne masy teraz...
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
Kombatant


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 357/143
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2024-09-09, 11:13   

Chyba Peugeot nie jest producentem kampera. W dowodzie powinna być marka kampera a nie podwozia. Szukaj homologacji u producenta kampera.

:spoko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
FilipDucato 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Peugeot J5 z 88r.
Dołączył: 20 Maj 2021
Piwa: 2/2
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2024-09-09, 12:50   

Skwarek napisał/a:
Chyba Peugeot nie jest producentem kampera. W dowodzie powinna być marka kampera a nie podwozia. Szukaj homologacji u producenta kampera.

:spoko


no dokładnie, Peugeot wyprodukował podwozie i tabliczka znamionowa jest od Peugeot... natomiast w urzędzie upierają się, że ma być to producent... czyli Peugeot (pomimo, że to nie oni ostatecznie zrobili homologację całego pojazdu z zabudową).

Ale w dowodzie jest tylko Peugeot. A jak masz Ty? Bo Eura Mobil to jakby nie firma produkująca samochody, tylko zabudowy. Cała technika dopuszczona do ruchu opiera się na marce.

Szkoda gadać, napiszę coś więcej jak się Peugeot odezwie... chociaż spróbuję się skontaktować z Eura Mobil ale nie widziałem, żeby mieli gdziekolwiek siedzibę w Polsce.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
aviator 
stary wyga


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 54/147
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2024-09-09, 13:13   

Można było robić na nielegalu i zrobić wierną kopię tabliczki…
Można a teraz to już trzeba na legalu a wymaga to świadectwa homologacji zabudowy od producenta zabudowy a idealnie by bylo, gdyby jeszcze przysłali nową tabliczkę.. Łatwo i szybko nie będzie ale może się uda. Później tylko korekta danych w urzędzie w zasadzie od ręki i po problemie.
Najtrudniejsze to trafić do odpowiedniej i chętnej osoby u producenta - mi się udało:
https://www.camperteam.pl...ight=zmiana+dmc
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Roberto 
weteran


Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Lip 2013
Piwa: 69/30
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2024-09-09, 13:25   

Może to Ci coś podpowie...
Obecnego kampera kupiłem świeżo po ocleniu i rejestracji. W dowodzie było: Fiat Ducato. Rocznik 1997. Gość który go rejestrował nie miał o tym pojęcia, bo to nie jego bajka... handluje przyczepami a kampera wziął dla mnie w pakiecie.
Podczas przerejestrowania na siebie powiedziałem w wydz. komunikacji, że to jest błąd i powinno być Eura Mobil model 555.
Kazali jechać na zwykłą stację kontroli, aby zrobić przegląd ze stanem faktycznym.
Diagnosta znalazł u siebie w kompie Fiat, model Ducato, wersja EuraMobil555 i tak mi wpisał.
Teraz mam w dowodzie marka: Fiat, model: Ducato EuraMobil555.
Może nie jest to idealnie jak powinno być ale lepiej niż było.

A co do wagi. W zabudowie (często przy schodku wejściowym) powinna być osobna tabliczka z danymi zabudowy. Wagi tam podane powinny być w dowodzie rejestracyjnym, bo to one są aktualne, ponieważ dotyczą auta w obecnej formie.

W poprzednim kamperze (nowym z salonu) w dowodzie miałem DMC3500, ale na tabliczce 3650. Przy przeglądzie diagnosta spojrzał tylko na tabliczkę pod maską i od razu poszedł do zabudowy. Dane które tam były zgadzały się z tymi w dowodzie i nie było problemu.

Co musisz zrobić ? - Znaleźć "douczonego" diagnostę... ;)
_________________
pozdrawiam
Robert

PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE... ;)
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
FilipDucato 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Peugeot J5 z 88r.
Dołączył: 20 Maj 2021
Piwa: 2/2
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2024-09-09, 19:31   

Kurcze, no widzisz, potrzebny był przegląd stanu faktycznego i na tej podstawie można było w urzędzie zmienić dane w dowodzie? U mnie jeden urzędnik tak powiedział, drugi, że tylko wyciąg z homologacji.

Ja nie widziałem nigdzie tej drugiej tabliczki znamionowej... Jest może ktoś kto wie gdzie w Eura Mobil 88r moze byc takowa?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 519/31
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-10, 16:24   

Rozumiem, że pisząc o "tabliczce znamionowej" masz na myśli tę która znajduje się pod maską , na której wybity jest VIN, numer homologacji producenta , DMC , naciski na osie i temu podobne sprawy ?
W przypadku np. Ducato nie jest to naklejka tylko blaszka z wytłoczonymi napisami.
Jeżeli kamper został legalnie wyprodukowany przez Eura Mobil na bazie nowego podwozia od Peugeota, to na tej tabliczce powinien być już numer homologacji producenta zabudowy (czyli Eura Mobil a nie Peugeota), a parametry DMC i inne powinny być zgodne z tymi wynikającymi z tej homologacji (jeśli się różnią to jest to co najmniej zastanawiające)
Podwozia pod zabudowę nie mają pełnej homologacji (tylko cząstkową) i nie da się ich zarejestrować jako pojazd.
Dopiero producent zabudowy nadaje podwoziu przeznaczenie i staje się on plandeką, kontenerem, lawetą, czy kamperem i dopiero wtedy można go zarejestrować.
Z tego m.in powodu , jak już wyżej wspominali Koledzy, w dowodzie rejestracyjnym marka i model powinny wynikać z homologacji producenta zabudowy a nie podwozia.
Nie znam historii Twojego kampera, ale sądząc po roczniku i tym co napisałeś , to kamper był użytkowany gdzieś za granicą , został do Polski przywieziony jako używany , a pierwszą rejestrację w kraju robił poprzedni właściciel.

Jeśli tabliczka znamionowa zawiera DMC niskie jak na kampera, w dowodzie rejestracyjnym pojazd widnieje jako Peugeot , a w zabudowie nie znalazłeś żadnej naklejki pochodzącej od Eura Mobil i na dodatek DMC w DR jest inne niż na tabliczce znamionowej to nie chciał bym być złym prorokiem, ale kamper wygląda mi na "kombinowany".

Mnie to wygląda tak , jakby podwozie było kiedyś czymś innym niż kamper, a zabudowa została na nim postawiona później (pytanie tylko czy jeszcze za granicą czy już w Polsce ?)

Nie chcę Ci oczywiście robić wody z mózgu i dobijać w kłopocie, ale ja bym na Twoim miejscu w pierwszej kolejności sprawdził po VIN i numerze homologacji z tabliczki znamionowej czym Twój kamper był w czasie pierwszej rejestracji i jaka jest prawdziwa historia pojazdu ..... no chyba że jest Ci ona dobrze znana i jesteś pewien , że wszystko jest ok ..... czego oczywiście życzę :spoko

Nie wiem czy to przypadek, czy diagności dostali jakieś wytyczne, ale mnie w tym roku przy przeglądzie mojego starego kamperka też po raz pierwszy w życiu sprawdzał czy na tabliczce znamionowej mam homologację producenta zabudowy.
Też mnie to zastanowiło i też zadałem mu pytanie :"Panie po co Pan to sprawdza, skoro kampera kupiłem nowego u polskiego dealera, jestem jego pierwszym i jedynym właścicielem
i przez 11 lat nikt mi tego nie sprawdzał ?"
Odpowiedział mi : "Panie , nawet by Pan nie przypuszczał jakie wałki z kamperami ludzie potrafią robić ...."

Piszę Ci to wszystko po to, abyś wcześniej , zanim zrobisz jakiś manewr z tabliczką czy inną naklejką był pewien , że autko ma czystą historię ....... bo inaczej ryzykujesz nie tylko brak podbitego przeglądu.
W Eura Mobil możesz zapewne sprawdzić czy podwozie o podanym VIN było użyte u nich do budowy kampera , ale jeśli nie to bym już dalej nie drążył tematu homologacji bo się może okazać, że Twoja zabudowa stała kiedyś na innym podwoziu ..... a jak się jeszcze okaże że "zginęła" komuś za granicą to już będzie kaplica.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
aviator 
stary wyga


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 54/147
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2024-09-10, 16:29   

Słuszna uwaga - równie dobrze można zacząć od tyłu i sprawdzić w Peugeot czym było Twoje podwozie jak wyjechało z fabryki. U mnie w Mercedesie dostałem całą specyfikację w jakiej konfiguracji wyjechał szkielet - czyt wcześniej nie był busem czy innym dostawczakiem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 519/31
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-10, 16:58   

aviator napisał/a:
sprawdzić w Peugeot czym było Twoje podwozie jak wyjechało z fabryki....... czyt wcześniej nie był busem czy innym dostawczakiem.


Tak , to oczywiście w pierwszej kolejności i takie info można chyba najszybciej i najłatwiej dostać, ale informacja o tym że pojazd nie był busem ani blaszakiem nie załatwia jeszcze sprawy.
Jeśli ktoś robił "przeszczep" (a to chcemy zweryfikować) to robił go raczej na coś na ramie (plandeka, kontener, laweta), a nie na busa czy blaszaka , a takie pojazdy robione są zawsze przez firmy zewnętrzne.
W drugiej kolejności sprawdził bym czy Eura Mobil robiło zabudowę na bazę o podanym VIN , a jeśli tak to jaka była konfiguracja . Jeśli wyjdzie że zgodna z tym co jest teraz to wtedy dopiero poprosił bym o homologację.

Przypuszczam, że bez podania VIN i numeru seryjnego zabudowy Eura Mobil nie prześle nic (podobnie jak autoryzowany serwis nie sprzeda części zamiennej) .

Jeśli na jakimś etapie sprawdzania wyjdzie że coś jest nie tak, to raczej nie drążył bym tematu dalej bo bez względu na to kto wcześniej i co zawinił, to niestety zapłacisz za to Ty :-/

W 2006 kiedy była pierwsza rejestracja w kraju Twojego kampera , żaden diagnosta nie wiedział za bardzo "z czym się to je" . Potem kolejne lata leciały na zasadzie, że skoro zarejestrowany i uzytkowany w Polsce to jest w porządku . Sprawdzali tylko VIN i stan techniczny.
Jak pisałem powyżej , nie wiem czy to przypadek , ale wygląda na to że się doedukowali i teraz zaczynają weryfikować czy aby na pewno kamper jest fabryczny .

Uważam, że każdy kto ma kampera z "drugiej ręki" i u kogo jest co innego na tabliczce znamionowej pod maską a co innego na naklejce w zabudowie powinien sobie delikatnie te tematy sprawdzić.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
aviator 
stary wyga


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 54/147
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2024-09-10, 18:32   

Ja do Pilote musiałem wysłać skan dowodu rej, zdjęcie tabliczki Pilote, zdjęcie vin podwozia i zdjęcia całego auta. A i tak łatwo nie było i trzeba było ich molestować.
Zaświadczenie w Mercedesie o dmc i całej specyfikacji zamówionego podwozia coś chyba 200 PLN
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 90/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2024-09-10, 18:53   

Trochę się dałeś zagonić przez ten biurokratyczny młyn polskiego systemu rejestracji pojazdów.Przede wszystkim należało udać się do wydziału komunikacji i złożyć wniosek o sprostowanie błędu w decyzji o zarejestrowaniu i dopuszczeniu pojazdu do ruchu na terenie RP.
Zgodnie z art. 113 §1 Kpa, organ administracji publicznej może z urzędu lub na żądanie strony prostować w drodze postanowienia błędy pisarskie i rachunkowe oraz inne oczywiste omyłki w wydanych przez ten organ decyzjach.
I wpisanie masy pojazdu widniejącej na tabliczce znamionowej. Oni pewnie by skierowali Cię do diagnosty, ale w celu TYLKO I WYŁACZNIE wpisania DMC ujętej na tabliczce znamionowej. I diagnosta miałby psi obowiązek wpisania tej masy. Bo nie da się przecież zważyć DMC na przeglądzie - bo i jakim cudem. A gdyby urząd chciał inaczej, to zażądać wydania decyzji odmownej. Mało kto ma u nas świadomość tego, że wszelkie czynności urzędu związane z rejestracją pojazdu mają status DECYZJI ADMINISTRACYJNEJ - a od takowej zawsze przysługuje odwołanie. Z doświadczenia wiem, że zażądanie od urzędnika wydania decyzji odmownej w przypadku nieuwzględnienia wniosku związanej z rejestracją wywołuje popłoch i panikę urzędniczą - bo oni są przyzwyczajeni do tego, że oddają wniosek z załącznikami w okienku z ustnym komentarzem że nie można bo to i tamto. I każdy odchodzi z nosem na kwintę.
Ja uważam, że nie wszystko jest stracone, trzeba złożyć w wydz. komunikacji taki wniosek o sprostowanie błędu w decyzji o rejestracji i dopuszczeniu pojazdu do ruchu.
Jak powiedzą że się nie da - to proszę o wydanie decyzji odmownej. A swoją drogą, trafiłeś na niedouczonego albo wrednego diagnostę skoro czepiał się o brak pasów w aucie z 1988r.
Ja w niemieckim briefie mojego kampera miałem wpisane Fiat ducato rodzaj pojazdu "wohnmobil". Zadnych wpisów o marce nadwozia kempingowego. Kamper wyszedł z niemieckiej firmy Palmowskiego i pierwsza rejestracja była w Niemczech. Miałem już kilka kamperów i nigdzie jaki marka nie była podawana marka nadwozia. Może jako dodatkowa informacja ale NIGDY jako marka pojazdu.
Pomijam już, że wpisanie w DR marki nadwozia, np. Hymer jako marki pojazdu spowodowałoby wielkie korowody z wykupieniem OC w firmach ubezpieczeniowych, bo oni ustalają stawki w oparciu markę i rodzaj pojazdu z jakichś tam swoich katalogów - a w nich marek producentów kamperów nie ma.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 519/31
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-11, 00:09   

Kazik II napisał/a:

Ja w niemieckim briefie mojego kampera miałem wpisane Fiat ducato rodzaj pojazdu "wohnmobil". Zadnych wpisów o marce nadwozia kempingowego. Kamper wyszedł z niemieckiej firmy Palmowskiego i pierwsza rejestracja była w Niemczech. Miałem już kilka kamperów i nigdzie jaki marka nie była podawana marka nadwozia. Może jako dodatkowa informacja ale NIGDY jako marka pojazdu.


W obu moich kamperach (oba kupione jako nowe w salonie , w obu pierwszy i jedyny właściciel) wpisana jest marka i model producentów kampera bo rejestrowane były na podstawie ich homologacji i tak ma być.
Homologacja kampera to nie to samo co homologacja na skrzynię, plandekę czy kontener w przypadku zwykłych dostawczaków Tam homologacja obejmuje jedynie konstrukcję samej zabudowy dostawczaka, a konstrukcja podwozia pozostaje bez zmian (czyli obowiązuje homologacja producenta podwozia) , dlatego np. Ducato z plandeką to dalej Ducato, a nie np. jakiś Spojkar.
Producent kampera wprowadza zmiany konstrukcyjne w podwoziu (np. wydłuża ramę, zakłada ramę innego producenta np. Al-KO , poszerza tylną oś ,zwiększa DMC, itp, itd.) które powodują że homologacja producenta podwozia przestaje obowiązywać wprost i w całości , a zastępuje ją właśnie homologacja producenta kampera.
Inne pojazdy specjalne budowane na podwoziach dostawczaków w przypadku kiedy homologacja uwzględnia zmiany konstrukcyjne podwozia też rejestrowane są pod marką producenta zabudowy.


Kazik II napisał/a:

Pomijam już, że wpisanie w DR marki nadwozia, np. Hymer jako marki pojazdu spowodowałoby wielkie korowody z wykupieniem OC w firmach ubezpieczeniowych, bo oni ustalają stawki w oparciu markę i rodzaj pojazdu z jakichś tam swoich katalogów - a w nich marek producentów kamperów nie ma.


Jakoś dziwnym trafem firmy ubezpieczeniowe nie miały problemu z ubezpieczeniem Mobilvetty ani Niessman&Bischof , ani w przypadku OC ani AC :bajer
Większym problemem jest natomiast ubezpieczenie czegoś takiego jak np. Fiat Ducato Kamper , bo to samo w sobie ma już wadę prawną , tę samą która uniemożliwia poprawne ubezpieczenie AC w przypadku kamperów samoróbek .


Nie wiem, może kiedyś te stare kampery rejestrowano tak jak piszesz i po prostu tak zostało , albo prostsze konstrukcje w których "budka" była postawiona na podwoziu bez jakichkolwiek zmian i modyfikacji rejestrowane były na podstawie homologacji producenta podwozia ?

Ze starymi konstrukcjami jest generalnie ten problem , że nie pasują do dzisiejszych przepisów. Nowe regulacje prawne z założenia ich nie uwzględniają , a czasami są celowo tak tworzone , aby te starsze konstrukcje wyeliminować z obiegu.
Jeśli nie da się tego zrobić wprost (bo jakieś prawa nabyte czy coś w tym stylu), to robi się to naokoło.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
FilipDucato 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Peugeot J5 z 88r.
Dołączył: 20 Maj 2021
Piwa: 2/2
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2024-09-11, 22:45   

Chciałem podziękować wzystkim za zainteresowanie się moim tematem. Jakoś te wasze odpowiedzi dają trochę wsparcia, bo cały czas tylko słyszę od urzędników "nie da się, nie wiem," odsłyanie od Instytutu Transportu, po okręgówki, po wydział komunikacji, Peugeot itd. itd.

Kto by pomyślał, że mając telefon kontaktowy można tak niewiele uzyskać...

Postaram się odpowiedzieć jakoś sensownie, to wszystko mętlik w głowie.

@joko
niejasno to napisałem. Tabliczkę znamionową mam oryginalną Peugeotowską pod maską. Jest ona nitowana. Nie ma na niej nic o producenta zabudowy... tak jakby to co pisałeś o możliwej "lewej" przeróbce mogła być jednak słuszna...

I oczywiście na tabliczce nie ma nic o Eura Mobil. Jest tylko
Automobles Peugeot A791
ABE C S (i trzy litery starte)
NUMER VIN (zgodny z tym co na ramie)
2800kg
i naciski na osie

Czy to A791 może być numerem homologacji?

Niestety, nie znam w ogóle historię pojazdu oprócz z historii w karcie pojazdu. Kamper sprowadzony w 2006 r i w międzyczasie miał już 4 właścicieli.

Wiecie co, faktycznie nie ma co, muszę zdobyć od Peugeota informację czym był, tak jak podpowiadacie, ten pojazd w chwili wypuszczenia z fabryki. Jutro do nich pojadę, może już udało się coś odkopać.

W zależności od tego będę planował kolejne kroki.

Wszystko najprawdopodobniej wynika z złego przepisaniu danych przy pierwszej rejestracji. Kto wie, może pierwszy właściciel w kraju znał diagnostę/urzędnika i poprosił o zwiększenie DMC żeby mieć ładowność większą.

"a kto się będzie czepiał? Wyrzuć papiery Niemieckie, teraz jest obowiązek DR przekazywać, a nie papiery, po co Ci je?"

"kto się przyczepi do starego kampera z 88r? Tyle miejsc ile się im chciało"

@joko and @Kazik
właśnie rozmawiałem z serwisem kamperów w okolicy i to samo mi powiedzieli co wy, tabliczka znamionowa z pierwszgo etapu ma się nijak do tej z drugiego. Nie zawsze był obowiązek mieć tą drugą, ale jeżeli była tylko jedna to producent zabudowy dopisywał swoje nowe masy/homologacje na tej oryginalnej z pierwszego etapu.

Ech, najgorsze jest to jak kazik napisał, dałem się w ten bezdenną jamę biurokracji wepchnąć... i teraz tam nikt nie wie dokładnie z czym to się je.

Pani urzędnik, jak na swój arogancki sposób, nie potrafiła zrozumieć moich argumentów, że producentem kampera nie jest Peugeot, tylko Eura Mobil
"my potrzebujemy wypis z homologacji producenta co jest w DR"
:gwm

jeszcze raz dziękuję wszystkim, będę walczył o tą homologację z Peugeota i w razie co błagał o jakąś uzasadnioną odmowę na piśmie. Tak ta przemiła Pani urzędnik powiedziała, że wtedy "będziemy się zastanawiać". To był jej najbliższy moment odejścia od rygoru tych dennych zasad biurokratycznych. Zawsze coś.

A, żeby nie zaniklo, czy ten numer A791 w prawym górnym rogu może coś oznaczać? Albo ten ABE C S(?)R(?)4?

Życzę wszystkim dobrej nocy. Jutro walka z Peugeotem.

P.S. kurcze, macie zupełną rację z tymi zabudowami. Producent podwozia wypuszcza coś co nie jest stworzone do ruchu, a dopiero nadwozie z odpowiednią homologacją czyni je już pełnym i legalnym pojazdem. Ech...

37e10062-aa72-4d5c-92b1-f5c34da9fc29.jpg
Plik ściągnięto 15 raz(y) 140,47 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 538/420
Skąd: Rybnik

Wysłany: 2024-09-12, 08:25   

W tak starym aucie nie wierzę, że ktoś zadał sobie trud przełożenia zabudowy na podwozie z staruszka.
Jakoś mi się to finansowo nie spina.
DMC na tabliczce masz z tego auta - bazy. Kamper w drugim etapie miał zapewne podwyższone DMC. Brak drugiej tabliczki znamionowej (kamperowej) utrudnia dowiedzenie tego. Rozwiązaniem może być normalny-przyjazny diagnosta.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
majsterus 
zaawansowany


Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008
Otrzymał 14 piw(a)
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2024-09-12, 09:20   

Przeczytaj PW jeszcze ode mnie to zrozumiesz o co chodzi.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***