Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kamper na Baranie z napędem na 4 racice
Autor Wiadomość
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 501/29
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-23, 22:44   Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

No i stało się i nie ma już odwrotu :ok
Ja , małomiasteczkowy mieszczuch , ku przerażeniu mojej Małżonki i w sumie nie wiadomo po co , kupiłem sobie samochód do przewozu owiec :bigok :gwm
Jako że na chwilę obecną owiec nie posiadam i raczej na przyszłość też nie planuję, to musiałem znaleźć dla niego inne zastosowanie , co by się nie zmarnował :ok

Jeśli nie owce i paka pozostanie pusta no to nie pozostaje nic innego jak założyć tam porządny kibelek :szeroki_usmiech

Baranek jeszcze w drodze , płynie sobie statkiem , więc póki co na zdjęcia jak rozkładam go na części, tnę gumówką i zbijam te deski do kupy , będziecie musieli jeszcze trochę poczekać, ale jak statek nie zatonie gdzieś po drodze , albo nie napadną go piraci , to końcem października/początkiem listopada powinien stanąć u mnie na podjeździe (pod warunkiem że się tam zmieści :haha: )

Wtedy też okaże się co tak naprawdę sobie kupiłem i czy będzie radość czy może płacz i zgrzytanie zębów :?:

Póki co robi się projekt tego co ma powstać , a że czas już najwyższy aby podjąć decyzję co do wielu tematów odnośnie wyposażenia i technologii, to zakładam ten wątek, aby popytać, podyskutować i pewnie trochę się pospierać ......ale tak twórczo :ok

To może do rzeczy.

Baza dla mojego projektu to RAM 1500 w najnowszej , 5-tej generacji z silnikiem 5,7l HEMI + eTorque (miekka hybryda) i skrzynią 8HP . Wersja wyposażenia wnętrza to Laramie , a napęd i zawieszenie z wersji Rebel (czyli pełne 4x4 z blokadą dyferencjałów, międzyosiową oraz z reduktorem , zawieszenie w pełni pneumatyczne, 4 calowy lift zawieszenia , oraz 20 calowe felgi z 35 calowymi oponami A/T)
Nadwozie jest w wersji z długą kabiną (Crew Cab) , oraz z najdłuższą dostępną paką 6'4'' i rozstawem osi 399cm (czyli tyle co ma najdłuższe Ducato)

Co do planowanej zabudowy to trochę już pisałem i pokazywałem wstępną koncepcję w innych wątkach na forum. Tu też przyjdzie moment aby to dokładniej pokazać, ale to jak już baza będzie na miejscu .

Na ten moment muszę podjąć decyzję odnośnie sposobu ogrzewania jaki zastosuje i od tego chciałbym zacząć dyskusje .

Zabudowa będzie szczelna i dobrze (nawet bardzo dobrze) zaizolowana , tak aby zarówno grzanie jak i chłodzenie nie wymagało dużej ilości energii. Rozważam również zastosowanie rekuperacji , aby zminimalizować straty energii na wentylacji .
Myślałem nad różnymi metodami ogrzewania , ale z racji że samochód ma duży silnik benzynowy i z pewnością pierwszą rzeczą jaka otrzyma będzie instalacja LPG ze 120 litrowym zbiornikiem, to jakby najbardziej sensowne wydaje się wykonanie ogrzewania właśnie na LPG .
Co o tym sądzicie ? Czy może jednak iść w innym kierunki .... jeśli tak to w jakim ?

Do chłodzenia będzie klimatyzator z pompą ciepła , więc elektryczna alternatywa dla grzania też będzie .
Myślałem również o ogrzewaniu na podczerwień , ale to by wymagało większej liczby akumulatorów a to z kolei rodzi problem DMC . To jest miękka hybryda i jakiś pakiet baterii tam jest , ale na ten moment nie wiem czy dało by się z tego skorzystać na cele "bytowe" .

Nie wiem, ale wydaje mi się że to LPG jest chyba jednak najsensowniejsze ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Komplecik 
Kombatant

Twój sprzęt: Adriianna
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Piwa: 272/601
Skąd: Kraków
Wysłany: 2024-09-24, 08:05   Re: Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

joko napisał/a:
No i stało się i nie ma już odwrotu :ok
............
.............
zakładam ten wątek, aby popytać, podyskutować i pewnie trochę się pospierać ......ale tak twórczo :ok



No! myślał by kto pospierać :haha: choć miałeś budować amfibie a w drodze sugesti wybrałeś pickup a. :szeroki_usmiech
No i fajnie będziemy patrzeć dogryzać zazdrościć nóż coś ci nie wyjdzie ;) :haha:
Ja to się nawet doczekać nie mogę jak to się będzie rozbierało dorabiało przerabiało.
Buduj :band: :jump: :hello :opps: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
_________________
komplet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
miklo75 
zaawansowany

Twój sprzęt: Tabbert na MB
Dołączył: 09 Sty 2012
Piwa: 3/26
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2024-09-24, 14:01   

To będzie się dział :szeroki_usmiech o
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Jacek999 
zaawansowany


Twój sprzęt: W budowie
Dołączył: 21 Paź 2011
Piwa: 25/22
Skąd: Wieś podkrakowska
Wysłany: 2024-09-24, 19:54   

3mam kciuki :spoko , będę podglądał.
_________________
Jacek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
peja76 
stary wyga


Twój sprzęt: Roller team
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Sty 2023
Piwa: 49/51
Skąd: Oborniki Wlkp
Wysłany: 2024-09-24, 21:07   

To będzie się działo :ok będziemy oglądać, obserwować, ale gdzie tam spierać :oops: kto by się odważył :diabelski_usmiech

:spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 94/193
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2024-09-24, 22:12   Re: Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

joko napisał/a:
....
Wtedy też okaże się co tak naprawdę sobie kupiłem i czy będzie radość czy może płacz i zgrzytanie zębów :?:
.....


to oby radość. 3mam kciuki. i podglądam rozwój wypadków....

joko napisał/a:
....
Baza dla mojego projektu to RAM 1500 w najnowszej , 5-tej generacji z silnikiem 5,7l HEMI + eTorque (miekka hybryda) i skrzynią 8HP . Wersja wyposażenia wnętrza to Laramie , a napęd i zawieszenie z wersji Rebel (czyli pełne 4x4 z blokadą dyferencjałów, międzyosiową oraz z reduktorem , zawieszenie w pełni pneumatyczne, 4 calowy lift zawieszenia , oraz 20 calowe felgi z 35 calowymi oponami A/T)
Nadwozie jest w wersji z długą kabiną (Crew Cab) , oraz z najdłuższą dostępną paką 6'4'' i rozstawem osi 399cm (czyli tyle co ma najdłuższe Ducato)
....

takie felgasy, to te owce to chyba jakie arystokratki a z tym napędem to chyba po pionowych szczytach je wozili.

joko napisał/a:
....
z pewnością pierwszą rzeczą jaka otrzyma będzie instalacja LPG ze 120 litrowym zbiornikiem, to jakby najbardziej sensowne wydaje się wykonanie ogrzewania właśnie na LPG
....

to fajny pomysł tylko czy masz pomysł jak to oficjalnie rozwiązać?
nie rozkminiałem, przyznaje tematu do końca, ale zasilanie silnika gazem to już są przeglądy, etc. czy ktoś się zgodzi żeby w jakikolwiek sposób się do istniejącej i zalegalizowanej instalacji podłączyć?

joko napisał/a:
....
Rozważam również zastosowanie rekuperacji , aby zminimalizować straty energii na wentylacji .....

musiałbyś rozważyć gdzie czerpnia powietrza (na samochodzie, pod samochodem, z boku samochodu - ze względu na oświetlenie słońcem, może dwa wloty - zimowy i letni....), jak zabezpieczyć się przed wlotowym powietrzem poniżej 0 C, no i w zaleznosci od budowy rekuperatora jak odprowadzenie skroplonej wody i musiałbyś łatwy do rozebrania zrobić żeby po dłuzszym parkowaniu umyć łatwo było... (ew. procedura płukania jakimś środkiem) - w domu o tyle łatwiej że cały czas pracuje, więc grzyb i legionella mniej chętnie się wprowadzają a i tak zdarza się....
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
majsterus 
zaawansowany


Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008
Otrzymał 14 piw(a)
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2024-09-24, 22:40   

Ja bym dołożył jeszcze jacuzzi aby po długiej podróży się odprężyć w wodzie.....do tego małą siłownię, co by rozprostować nogi i grzbiet po prowadzeniu pojazdu...

a na dach wiatraki, co by produkowały prund...po co panele... jak się jedzie to bardziej gęsty prund się wyprodukuje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 501/29
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-25, 01:48   Re: Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

Dzięki Panowie za dobre słowo :ok
Ja już bym coś działał , ale póki baza nie dotrze pozostaje na razie poteoretyzować.
Z drugiej strony gdybym już miał pojazd w rękach to kusiło by mnie aby się brać za temat bez dobrego przemyślenia i przygotowania :lol:

robba napisał/a:

takie felgasy, to te owce to chyba jakie arystokratki a z tym napędem to chyba po pionowych szczytach je wozili.


Jak znam życie , to pewnie autko robiło jako bulwarówka i na wsi nigdy nie było :szeroki_usmiech

robba napisał/a:

to fajny pomysł tylko czy masz pomysł jak to oficjalnie rozwiązać?
nie rozkminiałem, przyznaje tematu do końca, ale zasilanie silnika gazem to już są przeglądy, etc. czy ktoś się zgodzi żeby w jakikolwiek sposób się do istniejącej i zalegalizowanej instalacji podłączyć?


Powiem szczerze, że temat gazu jest ze wszystkich dziedzin dla mnie najbardziej obcy i tutaj będę się w 100% opierał na pomocy ludzi , którzy się na tym znają, mają stosowną wiedzę i uprawnienia.
Jeśli chodzi o instalację gazową do silnika to zlecę to firmie która się tym zajmuje (póki co znalazłem dwa systemy i dwie firmy które je montują do silników 5,7 HEMI) .
Twoja uwaga odnośnie przyłącza do zasilania innych urządzeń jest bardzo słuszna i dzięki za nią ..... właśnie o to mi chodziło , zakładając temat :spoko
Jak wybiorę który system zasilania gazem będę chciał zainstalować, to wtedy poruszę jako jeden z warunków koniecznych to, że muszę mieć możliwość korzystania ze zbiornika również do innych celów.
Obczaję temat i dam znać tutaj jak to wygląda bo może komuś poza mną też to może się przydać. Również jeśli ktoś z Was coś więcej wie , to proszę o wpis.

robba napisał/a:

musiałbyś rozważyć gdzie czerpnia powietrza (na samochodzie, pod samochodem, z boku samochodu - ze względu na oświetlenie słońcem, może dwa wloty - zimowy i letni....), jak zabezpieczyć się przed wlotowym powietrzem poniżej 0 C, no i w zaleznosci od budowy rekuperatora jak odprowadzenie skroplonej wody i musiałbyś łatwy do rozebrania zrobić żeby po dłuzszym parkowaniu umyć łatwo było... (ew. procedura płukania jakimś środkiem) - w domu o tyle łatwiej że cały czas pracuje, więc grzyb i legionella mniej chętnie się wprowadzają a i tak zdarza się....


Ze względu na limit miejsca i wagi nie myślałem o jakiejś centrali rekuperacyjnej , a raczej o jakimś kompaktowym rekuperatorze ściennym (jednym lub kilku) .
Wybór tych urządzeń jest spory, więc pewnie wybranie optymalnego trochę zajmie, ale myślę że uda się znaleźć coś co będzie miało odpowiednie parametry i jednocześnie będzie proste w obsłudze i serwisowaniu.
Generalnie rekuperatory ścienne mają łatwy dostęp serwisowy , więc nie powinno to być problemem.

Myślę że rekuperator w kamperze ma sens nawet większy jak w domu czy mieszkaniu, ze względu na małą kubaturę wnętrza . Zwykła wentylacja przy tak małej kubaturze powoduje duże straty energii.
Nawet najlepsza izolacja na niewiele się zda , jeśli częstotliwość wymiany powietrza będzie duża (a taka musi być aby zapewnić odpowiednią ilość tlenu dla osób przebywających w środku).
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 486/397
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2024-09-25, 07:44   Re: Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

joko napisał/a:

Ja , na chwilę obecną owiec nie posiadam i raczej na przyszłość też nie planuję



Jeremy Clarkson też nie planował owiec a już ma. Czyli wszystko przed Tobą Kuba. Szykuj pastwisko :haha:


Ps. W pozostałych tematach będę kibicował bo projekt zapewne będzie z górnej półki :bigok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 501/29
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-25, 09:49   Re: Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

LukF napisał/a:

Jeremy Clarkson też nie planował owiec a już ma. Czyli wszystko przed Tobą Kuba. Szykuj pastwisko :haha:


Grunty mam, więc w razie potrzeby pastwisko się bez problemu zorganizuje :szeroki_usmiech


Ja działam szybko i w temacie tego gazu mam już komplet informacji :wyszczerzony:
Istotnie tego zbiornika nie da się użyć do zasilania pieca gazowego , kuchenki i innych sprzętów , gdyż instalacja silnikowa pobiera fazę płynną z dołu zbiornika, a do pieca potrzebujemy fazę lotną.
Rozwiązaniem jest zamontowanie drugiego małego zbiornika z którego pobierana będzie faza lotna i połączenie ich tak, aby można je było tankować z jednego wlewu.
Mogą mi to założyć od razu przy montażu instalacji silnikowej i będą na to papiery .
Fajne jest też to, że zawartość obu zbiorników, może być użyta w całości zarówno do jednego jak i drugiego zastosowania (czyli mogę całość spalić na trasie, albo całość wypalić w piecu).
Zamiast montować jeden toroidalny zbiornik 120l w miejsce koła zapasowego , zamontują mi toroid 80l i np 40l cylinder do fazy lotnej. Oba będę tankował z jednego wlewu i całe 120l bęzie do dyspozycji zarówno silnika jak i pieca, kuchenki, lodówki i grilla .

Ma to chyba sens :ok

W tej sytuacji myślę, że zastosowanie do ogrzewania pieca gazowego, bez wywarzania otwartych drzwi, będzie chyba najlepszym rozwiązaniem .
Pytanie pozostaje czy ogrzewanie powietrzne czy wodne, ale wydaje mi się , że przy tak małej kubaturze powietrzne będzie prostsze, tańsze, lżejsze i chyba bardziej optymalne. Co sądzicie ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Jacek999 
zaawansowany


Twój sprzęt: W budowie
Dołączył: 21 Paź 2011
Piwa: 25/22
Skąd: Wieś podkrakowska
Wysłany: 2024-09-25, 11:28   

joko napisał/a:
Myślę że rekuperator w kamperze ma sens nawet większy jak w domu czy mieszkaniu, ze względu na małą kubaturę wnętrza . Zwykła wentylacja przy tak małej kubaturze powoduje duże straty energii.
Nawet najlepsza izolacja na niewiele się zda , jeśli częstotliwość wymiany powietrza będzie duża (a taka musi być aby zapewnić odpowiednią ilość tlenu dla osób przebywających w środku).

Ja zastanawiam się nad takim urządzeniem
http://www.bayernluft.de/...&search_for=BV-
_________________
Jacek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 94/193
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2024-09-25, 12:11   Re: Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

joko napisał/a:
.....

Ja działam szybko i w temacie tego gazu mam już komplet informacji :wyszczerzony:
Istotnie tego zbiornika nie da się użyć do zasilania pieca gazowego , kuchenki i innych sprzętów , gdyż instalacja silnikowa pobiera fazę płynną z dołu zbiornika, a do pieca potrzebujemy fazę lotną.
Rozwiązaniem jest zamontowanie drugiego małego zbiornika z którego pobierana będzie faza lotna i połączenie ich tak, aby można je było tankować z jednego wlewu.
Mogą mi to założyć od razu przy montażu instalacji silnikowej i będą na to papiery .
Fajne jest też to, że zawartość obu zbiorników, może być użyta w całości zarówno do jednego jak i drugiego zastosowania (czyli mogę całość spalić na trasie, albo całość wypalić w piecu).
Zamiast montować jeden toroidalny zbiornik 120l w miejsce koła zapasowego , zamontują mi toroid 80l i np 40l cylinder do fazy lotnej. Oba będę tankował z jednego wlewu i całe 120l bęzie do dyspozycji zarówno silnika jak i pieca, kuchenki, lodówki i grilla .

Ma to chyba sens :ok
....

tu się czai jedna pułapka! i to wbrew pozorom wcale niebanalna...
Wyobraż sobie że zatankujesz do pełna, wypad tygodniowy na narty, czy inne taki,
temperatura niewiele ale poniżej zera, a Ty masz fajne ciepełko bo ze zbiornika wciaga gaz
i go spala w jakim s urządzeniu ogrzewając Tobie mobichatkę....
Jaka radość jak wracasz a tu ciepełko...
Ale skoro do tego bedziesz pobierać fazę lotną to z obu zbiorników odparuję Tobie propan
a zostanie butan... nie żeby na butanie nie poszedł, ale nie będzie co miało wypchnąć fazy ciekłej. W samochodzie jak pobierasz faze ciekłą i tylko ciekłą to parujący propan wypchnie mieszankę. W poborze fazy lotnej juz kilka stopni ponizej zera bedziesz zabierac tylko propan....

Może po prostu pobieraj fazę ciekłą też do zabudowy a w zabudowie będziesz mieć prosty parownik....

chyba ze chcesz butle ogrzewać lub odseparować zaworami zwrotnymi, ale to i tak nie osiągniesz takiej elestycznosci jak pobierając fazę ciekłą tylko.
oczywiście dwie butle to i tak moze byc o tyle dobry pomysł że jest szansa na
mniej czepiania się przy przeglądach, bo nie są wspólne obwody silnika i zabudowy....



joko napisał/a:
.....
W tej sytuacji myślę, że zastosowanie do ogrzewania pieca gazowego, bez wywarzania otwartych drzwi, będzie chyba najlepszym rozwiązaniem .
Pytanie pozostaje czy ogrzewanie powietrzne czy wodne, ale wydaje mi się , że przy tak małej kubaturze powietrzne będzie prostsze, tańsze, lżejsze i chyba bardziej optymalne. Co sądzicie ?


ja to bym zaraz na wodne przekonywał.... ;) bo bojlerek może być buforkiem.... bo podłogówka, etc.... bla bla bla
Ale powietrzne też można przedmuchać w rurce pod podłogą, która trochę ciepła zmagazynuj, a i wodę też pewno jakoś da się ogrzać, chyba że do tego zwykła truma
lub inne takie.....
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 501/29
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-25, 15:59   

Jacek999 napisał/a:
joko napisał/a:
Myślę że rekuperator w kamperze ma sens nawet większy jak w domu czy mieszkaniu, ze względu na małą kubaturę wnętrza . Zwykła wentylacja przy tak małej kubaturze powoduje duże straty energii.
Nawet najlepsza izolacja na niewiele się zda , jeśli częstotliwość wymiany powietrza będzie duża (a taka musi być aby zapewnić odpowiednią ilość tlenu dla osób przebywających w środku).

Ja zastanawiam się nad takim urządzeniem
http://www.bayernluft.de/...&search_for=BV-


Ja z kolei o czymś takim : https://allegro.pl/oferta/smart-rekuperator-scienny-z-odzyskiem-ciepla-wifi-cichy-filtry-inteligentny-15844670410

Przy okazji działa od razu z systemami smart home, więc łatwiej będzie zrobić do tego jakieś automatyzacje.

Rekuperacja do kampera powinna się sprawdzić i aż dziw bierze że nie jest powszechnie stosowana .
Firmy czy ludzie budujący kampery samodzielnie dużo energii, pracy i środków poświęcają na izolację zabudowy , a potem i tak połowa z tego jest tracona przez wentylację.
Tak jak pisałem wcześniej w kamperze z racji małej ilości powietrza w środku konieczna jest częsta jego wymiana , a co za tym idzie przez okna czy wentylatory wyrzuca się na zewnątrz to ciepło czy zimno, którego nie przepuściła by izolacja.
Ja to nazywam efektem otwartego termosu :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 501/29
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-25, 16:47   Re: Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

robba napisał/a:


tu się czai jedna pułapka! i to wbrew pozorom wcale niebanalna...
Wyobraż sobie że zatankujesz do pełna, wypad tygodniowy na narty, czy inne taki,
temperatura niewiele ale poniżej zera, a Ty masz fajne ciepełko bo ze zbiornika wciaga gaz
i go spala w jakim s urządzeniu ogrzewając Tobie mobichatkę....
Jaka radość jak wracasz a tu ciepełko...
Ale skoro do tego bedziesz pobierać fazę lotną to z obu zbiorników odparuję Tobie propan
a zostanie butan... nie żeby na butanie nie poszedł, ale nie będzie co miało wypchnąć fazy ciekłej. W samochodzie jak pobierasz faze ciekłą i tylko ciekłą to parujący propan wypchnie mieszankę. W poborze fazy lotnej juz kilka stopni ponizej zera bedziesz zabierac tylko propan....

Może po prostu pobieraj fazę ciekłą też do zabudowy a w zabudowie będziesz mieć prosty parownik....

chyba ze chcesz butle ogrzewać lub odseparować zaworami zwrotnymi, ale to i tak nie osiągniesz takiej elestycznosci jak pobierając fazę ciekłą tylko.
oczywiście dwie butle to i tak moze byc o tyle dobry pomysł że jest szansa na
mniej czepiania się przy przeglądach, bo nie są wspólne obwody silnika i zabudowy....



Tak jak wspomniałem akurat w tej dyscyplinie jaką jest gaz jestem cienki i nie mam z tym praktycznego doświadczenia , więc nie chciał bym wdawać się w szczegóły.
Zadzwoniłem sobie dzisiaj rano do jednej z firm, w której najprawdopodobniej będę montował instalację (specjalizują się w instalacjach do silników 5,7 HEMI) i rzuciłem taki temat, że potrzebuję instalację do RAM 'a 1500 z możliwie największym zbiornikiem, ale będę potrzebował z tego zbiornika skorzystać również w zabudowie kamperowej do zasilania głównie pieca C.O.
Pan od razu odpowiedział że nie da się , ponieważ do silnika pobierana jest faza ciekła , a do pieca trzeba lotną i w ramach jednego zbiornika jest to nie wykonalne (a przynajmniej nie w sposób legalny)
Da sie to zrobić natomiast stosując dwa odrębne zbiorniki , jednego do fazy ciekłej , drugiego do lotnej , oraz że można je tak ze sobą połączyć, że będą tankowane z jednego wlewu , a ich sumaryczna zawartość będzie mogła być wykorzystywana przez oba odbiorniki w takim samym stopniu.
Tak jak mówię nie jestem fachowce od gazu, ale ja zrozumiałem to tak, że oba zbiorniki będą połączone tak, że gaz w formie ciekłej będzie się swobodnie między nimi przelewał (naczynia połaczone) , natomiast faza lotna ze zbiornika głównego nie będzie się przedostawała do mniejszego .
Jak to faktycznie będzie zrobione to nie wiem, ale na ten moment ważne dla mnie jest to , że się da i będą na to papiery.

Też mi sie wydaje, że te dwa zbiorniki to bardziej po to , aby nikt się nie czepiał , niż ze względów technicznych . Tak jak piszesz można by parownik do odbiorników w zabudowie zrobić zewnętrzny poza zbiornikiem , tak jak ten przy silniku , ale wtedy ten parownik i odbiorniki stały by się częścią jednej instalacji .... a na to na pewno nie pójdą.

Tak mamy dwa odrębne zbiorniki z jednym wspólnym wlewem, więc od strony odbiorników mamy dwie niezależne instalacje.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 501/29
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2024-09-25, 17:09   Re: Kamper na Baranie z napędem na 4 racice

robba napisał/a:

ja to bym zaraz na wodne przekonywał.... ;) bo bojlerek może być buforkiem.... bo podłogówka, etc.... bla bla bla
Ale powietrzne też można przedmuchać w rurce pod podłogą, która trochę ciepła zmagazynuj, a i wodę też pewno jakoś da się ogrzać, chyba że do tego zwykła truma
lub inne takie.....


Wiem, że wodne ma swoje zalety i też nad tym myślałem, ale w przypadku Trumy Combi mam gotowe sprawdzone rozwiązanie . Jest też dość istotna kwestia wagi.
Kiedy będę znał dokładniej masę całej zabudowy i okaże się że mam jakiś zapas , to wtedy pomyślę czy by nie zrobić porządnej podłogówki i bojlerka .
Ja do tej pory nie korzystałem z kampera w zimie, więc doświadczenia z grzaniem nie mam dużego. Do grzania na wiosnę i jesień Truma była wystarczająca , aczkolwiek nie do końca pasuje mi ten klimat jaki robi się w kamperze po jej włączeniu (zwłaszcza jak działa mocniej).
Zapach tego podgrzanego powietrza powoduje u mnie wrażenie zaduchu i braku tlenu.
Przy podłogówce wiadomo , że jest inaczej i dużo lepiej.

Gdybym zakładał takie samo wykorzystanie jak dotychczas moich kamperków, to bym się w ogóle nie zastanawiał tylko wsadził Trumę i używał jej sporadycznie.
Kamper 4x4 i to na takim autku na pewno spowoduje, że będę chciał tym jeździć cały rok na okrągło, więc temat grzania staje się ważny.

Póki co sprawa otwarta , zobaczymy co ostatecznie będzie mozna i będzie dało sie zrobić
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***