Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Lodówka dometic przestala dzialac
Autor Wiadomość
DI STEFANO 
weteran

Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 26 Paź 2008
Piwa: 77/73
Skąd: tam gdzie lepiej
Wysłany: 2025-10-25, 16:18   Lodówka dometic przestala dzialac

Proszę o radę i rzeczową pomoc.
Po tygodniu jazdy w różnych warunkach i na różnych nawierzchniach dojechaliśmy do pierwszego dłuższego postoju.
Po zakotwiczenia i jednej nocy, rano okazało się że lodówka i zamrażalnik przestał mrozić.
Listwa na lodowce świeci, przełączniki działają, bezpiecznik 30 cały.
Od dwóch dni głowie się co mogło się spsuć.
Czy ktoś z Was miał podobną awarie.
Powrotu do cywilizacji, jak na razie - nie rozważam.
Lodówka nie chłodzi na gazie, 12 V , 230V.
Cholerne ustrojstwo to domatic z osobnym zamrażalnikiem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
aviator 
stary wyga


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 58/153
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2025-10-25, 18:30   

Moja miała podobnie - po powrocie oddałem kampera do serwisu MTM… Winne były kable, wyczyścili wszystkie styki i jak ręką odjął, działa do dzisiaj.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mirek67 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: pokój z kuchnią
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Maj 2008
Piwa: 4/4
Skąd: duch puszczy
Wysłany: 2025-10-25, 18:42   

ściąg osłonę, sprawdź tył lodówki czy nie widać żółtego osadu, tak Mi kiedyś sugerowano, jeśli tak to po czynniku.....:rip :rip
a jeżeli nie ma takich oznak to zapewne coś błahego, co potrafi wyprowadzić z równowagi :spoko :spoko
_________________
mirek67
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DI STEFANO 
weteran

Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 26 Paź 2008
Piwa: 77/73
Skąd: tam gdzie lepiej
Wysłany: 2025-10-25, 20:41   

Aviator i Mirek
Sprawdzałem śladu nie ma, przewody i kostki rozpinalem, spinalem, bez zmian.
Niestety WD teraz nie zabrałem (cholera jasna)

Może jest jeszcze gdzieś dodatkowy bezpiecznik oprócz tych dwóch, jednego przy energobloku (30) i drobny na tyle lodówki [youtube] [/youtube]
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
mirek67 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: pokój z kuchnią
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Maj 2008
Piwa: 4/4
Skąd: duch puszczy
Wysłany: 2025-10-25, 21:01   

ale jak np. na gazie jest płomyk - jest podgrzewanie - jest czynnik i nic nie robi się chłodniej ? :zimno
_________________
mirek67
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 95/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2025-10-25, 22:07   

mirek67 napisał/a:
ale jak np. na gazie jest płomyk - jest podgrzewanie - jest czynnik i nic nie robi się chłodniej ? :zimno

Też tak mi się zdaje. Jeśli palnik działa a lodówka nie chłodzi to....po czynniku, nie ma innego wytłumaczenia. Zresztą od razu można było się domyślić, bo cudów nie ma, żeby jednocześnie padły wszystkie trzy układy podgrzewania amoniaku.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kimtop 
Kombatant

Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 18 Wrz 2007
Piwa: 144/44
Skąd: Opoczno
Wysłany: 2025-10-26, 10:06   

Jak będziesz wracał do cywilizacji to zadzwoń do Duniego z Nowego Sącza.
Ma zawsze kilka lodówek na stanie.
Mnie zainstalowali nowego Thetforda w sierpniu za 5200 zł
_________________
Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu

Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
DI STEFANO 
weteran

Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 26 Paź 2008
Piwa: 77/73
Skąd: tam gdzie lepiej
Wysłany: 2025-10-26, 10:15   

Też tak wnioskowałem, gdyż wymiennik na 12 i 230V wymiennik jest ciepły a reszta rurek nie. Gaz dochodzi i pali się ładnym płomieniem.
Lecz w pobliżu nie widzę śladów wycieków o kolorze z żółto podobny ( gdzieś w necie o tym czytałem).
Powiedzcie jaki czynnik w tej lodowce jest używany???
Czy jak wpłynie
z obiegu pozostawi to ślad w miejscu awarii???
Powoli dochodzę do wniosku, że jednak lodówkę "szlak trafił" i czas wymienić na nową, a to koszt szarpiący kieszeń jest.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
DI STEFANO 
weteran

Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 26 Paź 2008
Piwa: 77/73
Skąd: tam gdzie lepiej
Wysłany: 2025-10-26, 10:18   

kimtop napisał/a:
Jak będziesz wracał do cywilizacji to zadzwoń do Duniego z Nowego Sącza.
Ma zawsze kilka lodówek na stanie.
Mnie zainstalowali nowego Thetforda w sierpniu za 5200 zł


Dzięki Mareczku
Nie pomyślałem, peseloza 🤣 mnie powoli ogarnia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 96/95
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2025-10-26, 12:38   

Dwa lata temu przy wyjeździe do Włoch szlag trafił mojego dometica.
Wymieniłem po powrocie na kompresorową. Niebo a Ziemia na + jak to mówią. Wymiana zrekompensowała mi stracone nerwy. Koszt 1/4 nowego Dometica :spoko
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DI STEFANO 
weteran

Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 26 Paź 2008
Piwa: 77/73
Skąd: tam gdzie lepiej
Wysłany: 2025-10-26, 21:35   

Janusszr napisał/a:
Dwa lata temu przy wyjeździe do Włoch szlag trafił mojego dometica.
Wymieniłem po powrocie na kompresorową. Niebo a Ziemia na + jak to mówią. Wymiana zrekompensowała mi stracone nerwy. Koszt 1/4 nowego Dometica :spoko


Dzięki za wspaniałą radę, :lol:
Dziś w necie sprawdzałem ceny i dometic powala na twarz.
Istne cenowe szaleństwo.
Zapas jedzenia niestety został wywalony i rozdany zwierzynie.
Od jutra przechodzimy na regionalne, które niestety odbije się śladem :diabelski_usmiech na naszych żołądkach.
Pozdrawiamy :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
rakro1 
weteran

Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 22 Sty 2012
Piwa: 267/201
Skąd: Dębica
Wysłany: 2025-10-26, 22:42   

Ale zanim wyrzucisz może pokażesz swoją lodówkę fachowcowi?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DI STEFANO 
weteran

Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 26 Paź 2008
Piwa: 77/73
Skąd: tam gdzie lepiej
Wysłany: 2025-10-27, 07:17   

rakro1 napisał/a:
Ale zanim wyrzucisz może pokażesz swoją lodówkę fachowcowi?


Dziś będę się rozglądał za takim.
Jeśli macie sprawdzonego to bardzo p..roszę.
Najlepiej w zachodniej wielkopolsce, lubuskim lub okolicach Łodzi, będzie bliżej mojego miejsca zamieszkania, sądzę, że campera na takie sprawdzenie trzeba będzie u niego pozostawić.
Wyszukałam pozytywnego fachowca od lodówek w Białymstoku, może znajdzie się fachman bliżej.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 95/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2025-10-27, 10:46   

Z tego co wiem, to czynnika w lodówkach w lodówkach absorbcyjnych nie uzupełnia się. Można jeszcze wykorzystać ostatnią deskę ratunku czyli wymontować, postawić do góry nogami na kilka dni. Szanse marne, ale .....cuda się zdarzają.
Ja bym na razie kupił jakąś lodóweczkę turystyczną na 12 V (wystarczy 2-3 stówki) i poczekał aż może trafi się jakaż sprawna używka z demobilu. Cena nowej jest chyba trochę przesadzona, bo to w końcu żaden cud techniki.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
majsterus 
stary wyga


Twój sprzęt: T5, Hymer S700
Dołączył: 04 Sie 2008
Otrzymał 14 piw(a)
Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2025-10-29, 11:04   

Haha wymienialem lodówkę u siebie. Też grzała a w środku ciepło. Uciekł czynnik, zostawił zielony slad. Używkę znalazłem chyba pod Hamburgiem. Pełen automat. Wymiarami plug&play...Ale co miałem przebojów z gwintami do elektrozaworu...ale dorobiłem. Lodowka działa ale w upałach niestety nie wyrabia jak sie często otwiera. W naszych temperaturach hula jak zła. Do drinków mam kostkarkę a na zimne pifko biorę drugą komperesorową 230V.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***