Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nie linczujcie przed przeczytaniem
Autor Wiadomość
Mazby 
trochę już popisał


Twój sprzęt: cośtam330 na Talento'93 1.9D
Dołączył: 08 Kwi 2013
Postawił 10 piw(a)
Skąd: Zakopane
Wysłany: 2013-04-14, 11:36   Nie linczujcie przed przeczytaniem

Witam,
wprawdzie się powitałem w powitalni, ale przyznam, że jestem tu świeży. Także w temacie kamperowania. zamiłowanie do włóczęgostwa rozwijałem przez ponad 15 sezonów na motocyklu i pozostały mi pewne nawyki (czy złe?). otóż na moto, żeby gdzieś dojechać i zobaczyć ciężko jest trzymać się ogólnieprzyjetych zasad. tak więc jedzie się do bólu, do późnej nocy, a potem człowiek śpi tam gdzie się obali z motkiem.
Spanie na dziko ćwiczyłem po całej Europie. Nie wspomnę o Norwegii czy Grecji, gdzie to jest standard, ale ciąłem komara w Szwajcarii i Liechtensteinie, gzie jest to ewenementem. Nie muszę nadmieniać, że czynnik ekonomiczny ma tu znaczenie, choć świt w sercu Alp jest widokiem bezcennym. jako, że przez blisko dwie dekady nie miałem ,żadnych niemiłych doświadczeń ( było wiele wesołych), mam pytanie do kolegów, jak to jest z kamperem?

Nie jest moim zamiarem unikać campingów i itp, ale jakie macie doświadczenia z nocek w czasie dojazdówek, stacje benzynowe, parkingi dla tirów, dzicz i wszelkie takie.... inne.

Wiem, że w wielu miastach jest uczulenie na "budy", a w Oslo jest wręcz zakaz zatrzymywania w rożnych miejscach. Wprawdzie mój talento ma wymary osobówki i nikt mnie jeszcze nie przegonił z parkingu, ale poranek przed Instytutem Kopernika w Wawie był zabawny (byłem pierwszy w kolejce po wejściówkę!).

pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 196/159
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2013-04-14, 11:53   Re: Nie linczujcie przed przeczytaniem

Mazby napisał/a:


Nie jest moim zamiarem unikać campingów i itp, ale jakie macie doświadczenia z nocek w czasie dojazdówek, stacje benzynowe, parkingi dla tirów, dzicz i wszelkie takie.... inne.



Będzie Ci łatwiej........ :-P niż na moto :bigok Poprostu śpisz tam gdzie dojechałeś ,nie musisz rozbijać namiotu itp.Tylko pamiętaj na stacjach benzynowych , parkingach trzymaj się z dala od ....Carrierów bo se nie pośpisz :haha:

:spoko
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darboch 
Kombatant
KMW_SILESIA


Twój sprzęt: Rimor Super Brig 648
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 17 Lip 2009
Piwa: 68/48
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2013-04-14, 12:00   

Od ponad dekady jeździmy po Skandynawii a więc dla nas rozbijanie namiotu albo stanie kamperem na "dziko" jest jak najbardziej normalne z tą różnicą, że nie stajemy na stacjach lub parkingach tylko szukamy miejsca "z widokiem" :-P
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
majmarek 
weteran

Twój sprzęt: camper knaus fiat ducato
Nazwa załogi: alibaba
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Cze 2010
Piwa: 23/50
Skąd: warmińsko mazurskie
Wysłany: 2013-04-15, 22:22   

i to jest prawdziwe camperowanie tam gdzie oczy poniosa i w miejscu które mnie sie podoba a nie na campingu. chyba że tam mam ochotę
oczywiscie z zachowaniem savoire vivre
pozdrawiam
mm
_________________
wino
kobiety i śpiew
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***