Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wymiana kibelka w LMC Lord Liberty - czy warto?
Autor Wiadomość
gfizyk 
zaawansowany


Twój sprzęt: LMC 6400 Lord Liberty/Ducato
Nazwa załogi: Fizyki
Dołączył: 11 Lip 2011
Piwa: 3/15
Skąd: Z Okolicy Dabrowicy
Wysłany: 2013-11-10, 13:39   Wymiana kibelka w LMC Lord Liberty - czy warto?

Witajcie,
nie mogę się nacieszyć moim Lordem, ale po kilku tygodniach rozmyślań, czytania for, ponownych rozmyślań, prób, itd doszedłem do wniosku, że może warto wymienić stacjonarny pojemnik na fekalia na coś łatwiejszego w obsłudze.
Plusów będzie sporo, bo odejdzie wożenie olbrzymiej kasety do opróżniania, więc jedyna bakista będzie miała inne zastosowania (stolik, krzesełka i duperele), łatwiejsza obsługa (przez 4 sezony obsługiwałem kasetę w budce).
A teraz dwie alternatywy:
- jedna to kibelek obracany - z uwagi na układ w łazience - tylko taka wchodzi w grę. Plusy to serwis z zewnątrz, czyli większy porządek.
Minusy - to CENA (używane to minimum 500-700 zł za kibel + drzwiczki serwisowe), montaż - bo na wysokości około 30-35cm położne są rurki spustowe ze zlewu, więc nie wiem czy się zmieszczę z kasetą...

Druga alternatywa to kibelek przenośny, duży (21L), najlepiej z pompką elektryczną (czyli 465).
Plusy - cena używany 100, nowy (elektrycznych nie widzę, więc ręczny) - 200-300zł, łatwiejszy montaż ;-), itd, większa pojemność niż kasety
Minusy - późniejszy serwis - muszę wynieść kasetkę na zewnątrz przez całego kamperka, możliwość wywrócenia się sprzętu...

Proszę o podpowiedzi. Mam świadomość, że to"gówniany temat" i całkiem "śmierdząca sprawa", ale liczę na Wasze podpowiedzi w temacie.
Biorę pod uwagę w pierwszej fazie zakup przenośnej, którą potem odsprzedam lub oddam rodzicom na działkę i w dalszej perspektywie wymienię na "obracaną", demontaż zbiornika i próbę montażu. Co Wy na to? Demontowaliście zbiornik stały? Jak to wygląda?
_________________
pozdrawiam!
Grzesiek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2013-11-10, 14:30   

Mi Grzesiu, najbardziej odpowiada obsługa zewnętrzna kibelka.
Obrotowy miałem w Knausie, świetna sprawa.
Teraz mam "stały" ale nie narzekam - kłopot tylko czasem jest z otwarciem drzwiczek jak rowery są na bagażniku.
Muszę też coś o tym pomyśleć.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/226
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-11-14, 17:10   

Taki stały też ma swoje plusy,Chyba mieli Cacki a po nich przejął GregdeWal Pogadaj z nimi zanim cdemontujesz.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Cykada 
weteran

Twój sprzęt: Sprinter 2.9TD
Nazwa załogi: RodzinkaPL
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 28 Lip 2009
Piwa: 12/9
Skąd: Dzierżoniów
Wysłany: 2013-11-14, 17:22   

u mnie w kamperze też jest stały z rurą do wypuszczania. I tak jak ty myślałem , żeby wymienić na kasetę. Ale po pierwszym sezonie wakacyjnym zrezygnowałem z przeróbek.
Po prostu nie było problemu z opróżnianiem. A nawet na niektórych kempingach jest zrzutka kota pod kamperem.
_________________
Nie wolno pić alkoholu , bo potem człowiek jest z siebie za bardzo zadowolony :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2013-11-14, 17:38   

Również mam stacjonarny zbiornik na fekalia ,,,,,,,,,,dokupiłem specjalny zbiornik 20 litrowy do zasuw na 3/8 cala i w tej chwili nie ma problemu zresztą Bodek również nabył taki zbiornik :bigok :bigok :bigok
pozdrowionka :-P :-P :-P

2013_03_06_174408_156.jpg
Plik ściągnięto 7078 raz(y) 36,06 KB

_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
GregdeWal 
stary wyga


Twój sprzęt: ALIELIDOMEK IV - Globebus I2
Nazwa załogi: GA2E
Dołączył: 08 Kwi 2011
Piwa: 50/45
Skąd: Cieszyn
Wysłany: 2013-11-14, 20:27   

Ze mną trudno będzie porozmawiać o plusach i minusach, jako że sam pilnie śledzę ten wątek, bo mam identyczne wątpliwości :wyszczerzony: :wyszczerzony:

Swoją drogą Arcadarku - możesz podrzucić jakiś cynk co do tego, gdzie taki zbiornik dorwać?
_________________
Navigare necesse est, vivere non est necesse

Historia ALIDOMKU I
Wypociny nałogowca
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
salut 
weteran


Twój sprzęt: Weinsberg Cara Loft 700 MEH
Nazwa załogi: SALUCIKI
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Paź 2010
Piwa: 108/3
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-14, 20:40   

Może taki? Nawet nie wymaga duzych zmian.
http://allegro.pl/zbiorni...3709386136.html
http://allegro.pl/zbiorni...3709384485.html
:spoko :spoko
_________________
I don't need Google, my wife knows everything !!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2013-11-14, 20:52   

Tank 21 W Abwasser- oder Fäkaltank

21 l, mit Bajone...
Tank 21 W Abwasser- oder Fäkaltank
Details
ab 40,00 €

NR artykułu 9972180 z katalogu MOVER

http://www.movera.com/de/shop/suche.html
do tego odpowiednie końcówki i przewód harmonijkowy 9973650

f7a03d9bc2.jpg
Plik ściągnięto 7014 raz(y) 10,42 KB

3907fe227d.jpg
Plik ściągnięto 7004 raz(y) 9,24 KB

_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gfizyk 
zaawansowany


Twój sprzęt: LMC 6400 Lord Liberty/Ducato
Nazwa załogi: Fizyki
Dołączył: 11 Lip 2011
Piwa: 3/15
Skąd: Z Okolicy Dabrowicy
Wysłany: 2013-11-14, 21:09   

Został mi zbiornik na szarą wodę 21L

mam też oryginalną OLBRZYMIĄ kasetę MKM (chyba 45L), ale jest mało mobilna,
mam również rurę prostą spustową, oraz harmonijkową. Przeraża mnie jednak mycie tych akcesoriów ...
W końcu - będę musiał wypłukać zbiornik, czyli dwa kursy ze zbiornikiem przewoźnym, wymyć zbiornik przewoźny, rurę (harmonijkową, więc nie będzie to łatwe)....

Darek - jaka jest wysokość kasety w kibelku obrotowym?
_________________
pozdrawiam!
Grzesiek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2013-11-14, 21:24   

Napisz na PW e-maill bo zapomniałem prześlę ci pdf kaseta na kółkach ,czy nie
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jarekzpolski 
stary wyga


Twój sprzęt: Laika na Transicie
Nazwa załogi: jarki
Dołączył: 04 Mar 2010
Piwa: 83/6
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2013-11-14, 21:26   

już się kiedyś chwaliłem, ale co tam...jeszcze raz, bo teraz jestem bogatszy o jakieś tam doświadczenie z eksploatacji...

otóż moja Szafa ma taki dziwny kombi-system: szambo ale z opcją kasety.

[img][/img]

Zbiornik G ma pojemność kasety. Zbiornik D to 4 x kaseta. Jak się G zapełni mogę przelać do D za pomocą E albo do kasety za pomocą E+C. Kasetę dokupiłem. Standardową 21 l.
U mnie akurat jest tak, że nie mogę jechać z podłączoną kasetą. Mogę ją podłączyć tylko na postoju. I teraz meritum:

System pracuje bezbłędnie gdy:
- po powrocie do domu (bazy) mam gdzie wylać szambo. Jeśli tak, to wszystkie weekendowe wyjazdy (90% wszystkich wyjazdów) mam wolne od biegania z kasetą. 3 dni wytrzymuję spokojnie w składzie 2+2. Po powrocie do domu ( albo np na autostradowym MOP-ie) wylewam szambo do zlewni i cześć.

- mam kasetę i mam gdzie ją wozić (zewnętrzne schowki, bo nie wyobrażam sobie wnoszenie tego zasrańca do kampera)

- odległość zasuwy spustowej od kasety (albo dokupionego zbiornika) musi być minimalna ! (u mnie po podwieszeniu kasety ta odległość to jakieś 2 cm, u Darka widzę jakieś 4-ry). Dlaczego to ważne ? Bo wszystko co stoi między zasuwą a zbiornikiem wyleje się na glebę przy odłączaniu zbiornika celem opróżnienia. Kumacie problem ? Żadnych szambo-węży między kasetą (dokupionym zbiornikiem) a zasuwą !

no i to tyle w tym gównianym temacie...dziękuję za uwagę , Pozdrawiam
_________________
2+2+Pies Kudłaty
"Każdy kolejny dzień jest pierwszym dniem reszty naszego życia" Frazes ? Niekoniecznie...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2013-11-14, 21:29   

jarekzpolski napisał/a:
już się kiedyś chwaliłem, ale co tam...jeszcze raz, bo teraz jestem bogatszy o jakieś tam doświadczenie z eksploatacji...

otóż moja Szafa ma taki dziwny kombi-system: szambo ale z opcją kasety.

[url=

Zbiornik G ma pojemność kasety. Zbiornik D to 4 x kaseta. Jak się G zapełni mogę przelać do D za pomocą E albo do kasety za pomocą E+C. Kasetę dokupiłem. Standardową 21 l.
U mnie akurat jest tak, że nie mogę jechać z podłączoną kasetą. Mogę ją podłączyć tylko na postoju. I teraz meritum:

System pracuje bezbłędnie gdy:
- po powrocie do domu (bazy) mam gdzie wylać szambo. Jeśli tak, to wszystkie weekendowe wyjazdy (90% wszystkich wyjazdów) mam wolne od biegania z kasetą. 3 dni wytrzymuję spokojnie w składzie 2+2. Po powrocie do domu ( albo np na autostradowym MOP-ie) wylewam szambo do zlewni i cześć.

- mam kasetę i mam gdzie ją wozić (zewnętrzne schowki, bo nie wyobrażam sobie wnoszenie tego zasrańca do kampera)

- odległość zasuwy spustowej od kasety (albo dokupionego zbiornika) musi być minimalna ! (u mnie po podwieszeniu kasety ta odległość to jakieś 2 cm, u Darka widzę jakieś 4-ry). Dlaczego to ważne ? Bo wszystko co stoi między zasuwą a zbiornikiem wyleje się na glebę przy odłączaniu zbiornika celem opróżnienia. Kumacie problem ? Żadnych szambo-węży między kasetą (dokupionym zbiornikiem) a zasuwą !



no i to tyle w tym gównianym temacie...dziękuję za uwagę , Pozdrawiam




Tak ten system istnieje tylko w LAICE ,super :bigok :bigok chyba tylko
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jarekzpolski 
stary wyga


Twój sprzęt: Laika na Transicie
Nazwa załogi: jarki
Dołączył: 04 Mar 2010
Piwa: 83/6
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2013-11-14, 21:36   

mi najbardziej idzie o punkt 3 - odległość zasuwy od zbiornika, bo jak ktoś się zapomni to sobie buty zamoczy... :mrgreen:
_________________
2+2+Pies Kudłaty
"Każdy kolejny dzień jest pierwszym dniem reszty naszego życia" Frazes ? Niekoniecznie...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ARCADARKA 
Kombatant

Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 06 Sty 2008
Piwa: 85/99
Skąd: STOLYCA
Wysłany: 2013-11-14, 21:42   

jarekzpolski napisał/a:
mi najbardziej idzie o punkt 3 - odległość zasuwy od zbiornika, bo jak ktoś się zapomni to sobie buty zamoczy... :mrgreen:


Nie będziesz miał problemu jak zasuwa ,będzie cały czas otwarta :-P i ze zbiornika głównego będzie od razu spływało do kasety ,,,ale to tylko na oko :-/ ,bo kaseta nie ma czujnika poziomu :haha: i może się przelać :haha: :haha: :haha:
_________________
Darek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jarekzpolski 
stary wyga


Twój sprzęt: Laika na Transicie
Nazwa załogi: jarki
Dołączył: 04 Mar 2010
Piwa: 83/6
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2013-11-14, 21:42   

a byłbym zapomniał ! U Darka można zakupić fikuśną zasuwę 3/8 albo inny rozmiar z napędem elektrycznym !

Tanio nie będzie, ale niech Ci ktoś światłami zamruga albo klaksonem- nie daj Boże - ponagli...jeden przycisk i delikwent leczy traumę do końca życia przy wymianie wycieraczek... :szeroki_usmiech

żartowałem! Oczywiście tak nie wolno !.... :roll:
_________________
2+2+Pies Kudłaty
"Każdy kolejny dzień jest pierwszym dniem reszty naszego życia" Frazes ? Niekoniecznie...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***