Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
ogrzewanie Truma - brak regulacji
Autor Wiadomość
leszek1234 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1991r. 2.5TD
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 2/24
Skąd: k/Rybnika
Wysłany: 2015-04-04, 14:57   ogrzewanie Truma - brak regulacji

Mam taki problem : po odpaleniu piecyk (z wyglądu Trumatic SL 3002) grzeje jak szalony, niezależnie od tego na jakiej cyfrze ustawione jest pokrętło mocy. Podczas pierwszej wyprawy pracowałem za termostat , radziłem sobie wyłączając go i włączając co jakiś czas ręcznie. Zdjąłem obudowę ale nie bardzo wiem co mógłbym tam zrobić (poza powierzchownym wyczyszczeniem i psiknięciem gdzieniegdzie wd40 - tyle zrobiłem).
Proszę o podpowiedzi;)
Ostatnio zmieniony przez leszek1234 2015-04-04, 20:13, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DAKOTA 
stary wyga

Twój sprzęt: CARTHAGO chic T 4.9 nastepny tez T 4.9
Nazwa załogi: DAGOCIK
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Piwa: 12/20
Skąd: Wieden, Tarifa
Wysłany: 2015-04-04, 15:26   Re: ogrzewanie Truma - brak regulacji

Kolego wez ten post na powaznie ,,,,,,,,,,

dzisiaj wielka sobota , jutro wielkanoc , pojutrze lany poniedzialek , zostaw to psikanie i odpalanie na przyszly tydzien , bo jak Ci pierdyknie ten wd 40 po odpaleniu to statystyki poparzen poprawisz ,

pozdrawiam
DAKOTA i zycze spokojnych swiat







leszek1234 napisał/a:
Witam. Są to moje pierwsze doświadczenia z tego typu ogrzewaniem.
Mam taki problem : po odpaleniu piecyk grzeje jak szalony, niezależnie od tego na jakiej cyfrze ustawione jest pokrętło mocy. Podczas pierwszej wyprawy pracowałem za termostat , radziłem sobie wyłączając go i włączając co jakiś czas ręcznie. Zdjąłem obudowę ale nie bardzo wiem co mógłbym tam zrobić (poza powierzchownym wyczyszczeniem i psiknięciem gdzieniegdzie wd40 - tyle zrobiłem).
Proszę o podpowiedzi;)
_________________
http//kamper-meine-freiheit.blogspot.co.at/

Zaden Penis nie jest tak twardy jak zycie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
leszek1234 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1991r. 2.5TD
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 2/24
Skąd: k/Rybnika
Wysłany: 2015-04-04, 18:48   

DAKOTA - co to niby miało być? Piszę o problemie sprzed zimy i o tym, co zrobiłem wtedy, tzn 6 m-cy temu. Teraz leżę bykiem krasym i świętuję;) Dzięki za życzenia, życzę też miłego świętowania:)
I bez urazy - "Wielka Sobota" i "Wielkanoc";)
Ostatnio zmieniony przez leszek1234 2015-04-04, 20:15, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mrsulki 
weteran
w średnim wieku


Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Gru 2007
Piwa: 44/22
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-04-04, 18:53   

Sprawdź regulator temperatury w moim potencjometr miał popękane luty. Po przelutowaniu śmiga jak złoto.
_________________
Radek
Ignavis semper feriae sunt...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-04-04, 19:12   

napisz moze co to za truma-piecyk?czy juz cos nowszego?jak piecyk to masz pokretlo mechaniczne i zadne luty tam nie padna,byc moze szlak termopare trafil i ktos podkladki podlozyl i piecyk chodzi na pelna moc i nie wylacza sie.Po pierwsze ale typ piecyka albo jego zdjecie i bedziem cos radzic
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
leszek1234 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1991r. 2.5TD
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 2/24
Skąd: k/Rybnika
Wysłany: 2015-04-04, 20:09   

Piecyk, wygląda jak Trumatic SL 3002 i ma dmuchawę (porównałem wygląd z internetem). Grzeje i dmucha fantastycznie, tylko nie reaguje na mechaniczne pokrętło regulacji temp.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Rafał54 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: Ducato 2.8 Burstner 532-2 Active zimowy
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Cze 2012
Otrzymał 4 piw(a)
Skąd: Jabłonna k/W-wy
Wysłany: 2015-04-04, 21:25   

Miałem podobną przygodę z ogrzewaniem w kamperze
Po wymontowaniu piecyka stwierdziłem, że wszystkie elemnty są całkowicie zużyte i wypalone.

Wymieniłem palnik i zawór gazowy na nowe.

Od tego czasu ogrzewanie nie sprawia żadnych kłopotów.


Ale radzę zabrać się do tego po Świetach

wneka.jpg
od braku regulacji ogrzewania lekko nadtopiła sie wykładzina podłogowa
Plik ściągnięto 244 raz(y) 185,3 KB

PICT0010.JPG
Plik ściągnięto 248 raz(y) 232,76 KB

dwa.jpg
po lewej stronie stary zawór z palnikiem, z prawej nowy zestaw
Plik ściągnięto 333 raz(y) 188,62 KB

nowe.jpg
po zmontowaniu
Plik ściągnięto 326 raz(y) 199,62 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
leszek1234 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1991r. 2.5TD
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 2/24
Skąd: k/Rybnika
Wysłany: 2015-04-04, 21:49   

Rafał - pisząc "zawór gazowy", to piszesz o regulatorze? a jaki był koszt tej naprawy i skąd części? Generalnie trochę obawiam się całkowicie to demontować, to ostateczność. Ale skoro to miałeś tak rozebrane, to czy żeby zdemontować regulator trzeba zdemontować cały piec?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tolo61 
Kombatant
DUDI


Twój sprzęt: Blaszak Ducato Jeszcze blaszak...kiedy???
Nazwa załogi: DUDI
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 01 Maj 2009
Piwa: 102/26
Skąd: Poznan
Wysłany: 2015-04-04, 22:00   

Hejka
A zapytam tak ni z gruchy
Pokrętło regulatora działa? jest wpięty ten długi drut do regulatora?
Czy przypadkiem nie jest zablokowany w jakiejś pozycji?
:wyszczerzony:
_________________
Przed nim było parę ale ten ..Był zaje...
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=20376
Teraz próbuję
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=31540
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maszakow 
Kombatant
JAFO? No way ...


Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 07 Kwi 2009
Piwa: 79/63
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2015-04-04, 22:15   

ten piec nie ma żadnej elektroniki ?? starsze bojlery mają, a ten nie ?
włącznik jest typowy - elektryczny, jak rozbierałem sterowanie do B10 (pudełko wygląda identycznie) to zauważyłem kilka niepotrzebnych przeżłobień i otworów... może tylko włącznik z tej elektroniki pozostał - a regulacja tego pieca jest jak w starych lodówkach... suma sumarum przy takim założeniu albo termopara jest martwa - albo coś się pogięło lub połamało przy pokrętle.
_________________
Pozdrawiam, maszakow
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
DAKOTA 
stary wyga

Twój sprzęt: CARTHAGO chic T 4.9 nastepny tez T 4.9
Nazwa załogi: DAGOCIK
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Mar 2008
Piwa: 12/20
Skąd: Wieden, Tarifa
Wysłany: 2015-04-05, 08:09   

leszek1234 napisał/a:
DAKOTA - co to niby miało być? Piszę o problemie sprzed zimy i o tym, co zrobiłem wtedy, tzn 6 m-cy temu. Teraz leżę bykiem krasym i świętuję;) Dzięki za życzenia, życzę też miłego świętowania:)
I bez urazy - "Wielka Sobota" i "Wielkanoc";)



to jakies niewidoczne te 6 -mc i sprzed zimy
nic nie szkodzi , nawet nie napisales jakie to ogrzewanie , ale co tam swietuj , ale przynajmniej posta se nabilem :haha:

DAKOTA
_________________
http//kamper-meine-freiheit.blogspot.co.at/

Zaden Penis nie jest tak twardy jak zycie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2015-04-05, 08:23   

maszakow napisał/a:
starsze bojlery mają

to piec nie bojler...
maszakow napisał/a:
albo termopara jest martwa

jak to ''MARTWA'' termopara... ?
przecież piec odpala i działa , wręcz działa ''za dobrze'' bo cały czas na ''maxa''

leszek1234 napisał/a:
nie bardzo wiem co mógłbym tam zrobić

po prostu podjedź do ludzi którzy się na tym znają ..jest ich paru w Twoich okolicach :)
wyjdzie taniej, niż robienie doświadczeń....niebezpiecznych dla życia i zdrowia :spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
leszek1234 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1991r. 2.5TD
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 2/24
Skąd: k/Rybnika
Wysłany: 2015-04-05, 23:21   

Gino - Masz świętą rację , właśnie pisząc tego posta liczyłem na odzew takich ludzi . Przecież nie zamierzam zabić się gazem;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
gino 
Kombatant


Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 29 Mar 2008
Piwa: 639/978
Skąd: ta Radość
Wysłany: 2015-04-06, 06:27   

:pifko :spoko
_________________
często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
leszek1234 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato 1991r. 2.5TD
Dołączył: 27 Paź 2014
Piwa: 2/24
Skąd: k/Rybnika
Wysłany: 2015-04-10, 19:44   

Sprawa się wyjaśniła. Okazało się, że kapilara termostatu była przerwana i wetknięta pod regulator żeby nie rzucała się w oczy. Jest pewnie tak jak napisał tom-cio , regulator zblokowany na maksa i już.

DSC01417.JPG
Plik ściągnięto 10074 raz(y) 145,12 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***