Wysłany: 2015-05-24, 11:14 Przedsionek czy markiza
Pytam zacne grono budowniczych . Jak wiecie od niedawna jestem właścicielem mercedesa VITO Westfalia ( taki multovan na vitku).
Które adoptuję jako małe auto imitujące kamperka na dwu-trzy dniowe wyjazdy.
W środku już jako tako . tzn. instal elektr, telewizyjna ,myśle o zamontowaniu otwieranych daszków ( kempingowych) ale obawiam się czy nie odfruną przy 150 km/h. Z szafek zrezygnowałem ale u góry na rączkach pod sufitem przypnę na rzepy takie kieszenie ( szafki) na drobiazgi.
Wiem ,że kilku z was (nas) jeździ takimi lub podobnymi wanami. Co wy tam macie przed drzwiami, co kupić aby powiększyć nieco przestrzeń przed ( z boku ) .U nie nie ma rekingów dachowych ,ale jest szpara w którą można coś wsunąć i w ten sposób połączyc trwale z autem. Pytanie co . Jakiej marki, gdzie kupione ,za ile,
Mile widziane wszelkie sugestie .
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Markiza Fiama Caravanstore, taka w miękkim pokrowcu, który się wciąga w listwę. Ja mam 2 listwy po obu stronach Vito i mogę markizę rozłożyć na obie strony samochodu. Wygodne i łatwe rozkładanie/składanie przez jedną osobę w czasie nie dłuższym niż 3 minuty. Używałem też namiotu Quecha Base - trochę więcej pracy przy rozkładaniu, ale wygodniejszy na dłuższy pobyt lub więcej osób bo można go zamknąć lub zostawić, a autem pojechać.
Dzięki za pomoc .
Po daszek do Juli już jadę.Jaką masz szynę ( Cebek dzięki )
A co do namiotu VIREK ,daj jakieś info ,jaki to model,gdzie kupiłeś i za ile, jak długą masz szynę , jak wygląda ,gdzie kupiłeś i za ile i takie tam. Może jakieś foto.
Jarek długość przyszłej szyny na dachu to ok 240-250 cm .wysokość 182cm Tyle co ja
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Profile kupowałem za ok 20 zł w firmie: http://www.plastics.pl/ i miały nr 72017 Teraz go nie widzę w ich ofercie ale możesz zadzwonić i sprawdzić. Jest to zwykły profil do kedry tak jak w przyczepach kampingowych :P i wujek google mówi że można to kupić w różnych sklepach.
Quechua Base 2":
lub XL, jeśli miejsca więcej potrzeba:
Oba nie przylegają szczelnie do samochodu, ale mają następujące zalety:
1) Rozkładają się błyskawicznie
2) Są całkowicie odporne na wichury i burze. Taki pawilon jak pisze staszko też miałem, poległ przy burzy.
3) Można spokojnie odjechać na zwiedzanie, bo wolnostojące.
4) Można się zamknąć w środku za moskitierami, jakby komary wieczorem dokuczały.
5) Mają podłogi.
EDIT: pawilonik, który się połamał, w przeddzień połamania. Takich nie polecam:
Moja Quechua jeździ w solarboksie na dachu, więc miejsca wcale nie zajmuje:
Zapewniam też, że żaden wiatr jej nie straszny - szkielet jest z włókna węglowego i po prostu nie da się go połamać. Co innego zwykłe pawilony, one jak pisałem - nie wytrzymują niepogody, no i jest ryzyko uszkodzenia auta.
Co do wiatru to pisałem o pawilonach z dokładanymi ściankami. Te namiociki ze stelażem z włókna szklanego są całkiem niezłe. Sam się zastanawiam czy sobie takiego nie sprawić, ale chyba za mało stacjonarnie jeżdżę żeby był sens rozkładania takich zabawek. Poza tym w małym busie zawsze jest problem z upychaniem dodatkowych zabawek. :P
Twój sprzęt: Ducato 3.0 Blaszak L3H2
Dołączył: 16 Maj 2014 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Dębe Wielkie
Wysłany: 2015-05-25, 20:16
główne pytanie,,,ile czasu w jednym miejscu
Ja raczej dłużej jak 3-4 dni nie jestem w danym miejscu, i ze 2 razy mi się chciało rozstawiać przedsionek, z markizą jednak jest 2 min i po robocie...
Ja raczej dłużej jak 3-4 dni nie jestem w danym miejscu, i ze 2 razy mi się chciało rozstawiać przedsionek, z markizą jednak jest 2 min i po robocie...
Oszem, rozstawienie przedsionka z wszystkimi majtlami (tj. podłoga, dywanik, kanapa) może zająć i 15 minut, ale żeby mieć sam dach nad głową to i w minutę można mieć. Ja tam zwykle rozkładam wszystko, chyba że gdzieś tylko na jeden nocleg jesteśmy. Ale oczywiście - każdemu według potrzeb.
Właśnie wróciłem z zakupów . Pojechałem do miejscowości Ujazd po listwę .Kupiłem ja 5,7 mb.( podzieliłem na dwie części i do auta. Potem Jula .Daszek zakupiony .Jutro montaż .Oczywiście zamieszczę zdjęcia . W późniejszym etapie przedsionek ,zamiennie.Bardzo podoba mi się ten namiocik. Super sprawa z tym rozkładaniem . Można rozważyć doszycie do jednego z boków czegoś aby połączyć ten namiot " na stałe " z autem. Koder ,nie pamiętam gdzie ,ale pisałeś o magnesach .Można by je wykorzystać do mocowania boków.
Odezwał sie do mnie nasz serdeczny forumowy kolega Jarek ( Papamila ) tez ma jakiś pomysł. Powiedzcie gdzie kupujecie te namioty i za ile.
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Ja tam zwykle rozkładam wszystko, chyba że gdzieś tylko na jeden nocleg jesteśmy. Ale oczywiście - każdemu według potrzeb.
Pewnie ,że tak . Ja na dłuższe wyjazdy mam zamiar korzystać z dużego kampera. Ten mały to max na dwa ,trzy dni. ale nawet na tyle ,dobrze mieć taki namiot, przystawkę czy choćby dach ,czy to z Juli czy org. markizę.
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum