Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Chorwacja, BiH, Słowenia -- na dziko
Autor Wiadomość
siwa 
doświadczony pisarz
original vagabond


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5D Dethleffs '91
Nazwa załogi: Wyrypy.pl
Dołączyła: 27 Lip 2007
Piwa: 4/10
Skąd: Warszawa / Żoliborz
Wysłany: 2015-08-12, 11:30   Chorwacja, BiH, Słowenia -- na dziko

Jeździmy w systemie codziennie gdzie indziej. Raczej parkujemy na jedną noc, bez rozkładania gospodarstwa, a rano ruszmy dalej. Zdecydowanie wolimy parkingi z ładnym widokiem, a nie kempingi.

Znalazłam na forum groźny wątek z 2010 roku, który straszy, że nie da się na dziko w Chorwacji parkować nigdzie, bo wielkie kary i wieczne potępienie.

Pytanie -- czy od tego czasu nic się nie zmieniło?
Drugie pytanie -- czy jest sens zabierać rowery, czy szansa, że wrócimy bez nich jest relatywnie duża?

Jedziemy we wrześniu, więc raczej już poza sezonem.
_________________
Nasze wyprawy: wyrypy.pl
facebook.com/wyrypy
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jedrek49 
weteran
badz zawsze usmiechniety

Twój sprzęt: sprinter CDI 2,7 316
Nazwa załogi: jedrek49
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Sie 2009
Piwa: 52/3
Skąd: Rzeszow
Wysłany: 2015-08-27, 13:55   

Witam
M y tez zdecydowalismy sie jechac poczatkiem wrzesnia do Chorwacji,moze zaczepimy Czarnogore i Albanie ale wiecej w Chorwacji
Tez chcemy biwakowac na dziko ,po jednej nocy w innym miejscu ,chyba ,ze bedzie super miejsce i bedzie mozna stac na dziko
Jedrek49
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 196/159
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2015-08-27, 14:05   

We wrześniu też na tydzień wybieramy sie do Chorwacji ; chcemy trochę powłóczyć się po Cresie i w drodze powrotnej po Krku . Niestety jedziemy tylko na tydzień :( Preferujemy dzikie miejscówki :ok
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Karas 
zaawansowany

Twój sprzęt: Ducato 3.0 Blaszak L3H2
Dołączył: 16 Maj 2014
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Dębe Wielkie
Wysłany: 2015-08-27, 14:18   

Chorwacja na dziko chyba jednak jest zbyt uciążliwa, nie rozstawisz markizy, krzesełek, ogólnie nie możesz biwakować. Wieczorem tylko w aucie, i to tak żeby nie rzucać się w oczy,,, to chyba nie dla mnie.,..
_________________
Moja budowa... http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19441
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jedrek49 
weteran
badz zawsze usmiechniety

Twój sprzęt: sprinter CDI 2,7 316
Nazwa załogi: jedrek49
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Sie 2009
Piwa: 52/3
Skąd: Rzeszow
Wysłany: 2015-08-28, 07:44   

witam
kazdy z nas ma inne prederencje ,jeden uwielbia tylko stac na super campingach z bajerami ,a drugi lubi na dziko ,lubi wolnosc w calym slowa znaczeniu ,jeden lubi blandynki a drugi piwko
i w tym caly ambarans
pozdrawiamy wszystkich
jedrek49
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
tolo61 
Kombatant
DUDI


Twój sprzęt: Blaszak Ducato Jeszcze blaszak...kiedy???
Nazwa załogi: DUDI
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 01 Maj 2009
Piwa: 102/26
Skąd: Poznan
Wysłany: 2015-08-28, 08:17   

Witam
Generalnie unikamy kempingów .
Jeździmy podobnie jak Siwa /my góra dwa dni w jednym miejscu /
Kempingi ,wtedy kiedy musimy, lub jest naprawdę rewelacyjna miejscówka.
Centra miast, parkingi przy marketach , drogi osiedlowe , ...Wszędzie tam gdzie nas zmorzy lub zastanie noc / nie jeździmy , przynajmniej staramy się nie jeździć w nocy /
Nie ukrywamy kampera / mimo ze jest blaszak / że jest czymś innym niż jest .
Ma być autem dostawczym, przerobionym na kamperka i nim jest .
Niezależnie od tego, czy to Polska czy Chorwacja / o reszcie typu Czarna Góra, Serbia, BiH, czy Albania nie wspominam ...wszędzie na dziko... Ukraina ,Rumunia , Bułgaria obowiązkowo na dziko /
Mało tego , W tym roku paszporty zostały w domu mimo planowanej trasy przez Albanię /
WSZĘDZIE , na wszystkich granicach, pokazywaliśmy dowody osobiste ...i co?
Odprawa była NATYCHMIASTOWA
Koło nas Polacy byli z paszportami , oni stali my jechaliśmy. Przy wjeździe do Albanii ,jak tylko w ręce pani zobaczyła dowód , nawet do ręki nie wzięła, tylko machnęła ręką byśmy jechali./ podobnie jest na innych granicach . Zaobserwowaliśmy że w przypadku paszportu celnik bierze go do ręki , przegląda itp W przypadku dowodu machają rączkami i już nas nie ma. /
Z Serbii do BiH sprawdzano nam auto / było trochę nieprzyjemnie bo policjant był chamski i arogancki , to był jedyny przypadek w czasie naszej całej podróży /
A z Montenegro do Chorwacji pytał ile wieziemy alkoholu i papierosów po otrzymaniu odpowiedzi ze ....zero, spojrzał na mnie i mówi... niemożliwe , przecież każdy Polak pije i pali... fajna opinia nie??? trochę została przez nas zaburzona :haha:
Generalnie bez paszportów jeździmy od dłuższego czasu / chyba że droga przebiega przez Ukrainę czy Mołdawię /
Wracając do Chorwacji ...od lat stajemy na dziko i tylko raz policjanci zapytali nas czy będziemy spać w miejscu gdzie staliśmy . Na odpowiedz twierdzącą ,tylko życzyli miłej nocy i.....odjechali.
Jeżeli chodzi np o Montenegro, to w zatoce Kotorskiej jest od ciorta miejsc, gdzie można spokojnie, mało tego że się przespać, to też biwakować w dosłownym tego słowa znaczeniu .
Czytając posty na temat przeganiania przez policję, itp zastanawiam się, czy my mamy takie cholerne szczęście,czy ci którzy o tym piszą, maja takiego cholernego pecha ...
Pozdrawiam
:spoko
_________________
Przed nim było parę ale ten ..Był zaje...
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=20376
Teraz próbuję
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=31540
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
siwa 
doświadczony pisarz
original vagabond


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5D Dethleffs '91
Nazwa załogi: Wyrypy.pl
Dołączyła: 27 Lip 2007
Piwa: 4/10
Skąd: Warszawa / Żoliborz
Wysłany: 2015-09-23, 16:50   

No więc, sama sobie odpowiadam :) Da się bez specjalnego wysiłku.
Pozdrawiam załogę @jedrek49 serdecznie.

Tutaj trochę. Szczegóły wkrótce.
_________________
Nasze wyprawy: wyrypy.pl
facebook.com/wyrypy
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Roller Team Zefiro 285 TL, 121 kW 2025 r.
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 65/69
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2015-09-23, 17:37   

siwa napisał/a:
Da się bez specjalnego wysiłku. Szczegóły wkrótce.

z przyjemnością poczytam, mam podobne doświadczenia... :)
_________________
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
--
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
- Roller Team Zefiro 285 TL - 2025 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bury 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Phoenix + Blaszanka
Dołączył: 08 Lip 2008
Piwa: 2/1
Skąd: Chełm / Lubelskie
Wysłany: 2015-09-23, 21:26   

.
Czytając posty na temat przeganiania przez policję, itp zastanawiam się, czy my mamy takie cholerne szczęście,czy ci którzy o tym piszą, maja takiego cholernego pecha ...

Jarek odpowiem Ci tak.
Punkt widzenia chorwackiej policji zmienia się w lipcu i sierpniu diametralnie :zastrzelic
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
siwa 
doświadczony pisarz
original vagabond


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5D Dethleffs '91
Nazwa załogi: Wyrypy.pl
Dołączyła: 27 Lip 2007
Piwa: 4/10
Skąd: Warszawa / Żoliborz
Wysłany: 2015-09-24, 10:34   

We wrześniu nie gonią, w ogóle ich nie interesowaliśmy.
Ale my jesteśmy raczej bezwonni. Nie rozkładamy biwaków z krzesełkami i markizami. Przyjeżdżamy zazwyczaj koło 19-20 i rano się zwijamy przed 9. Nawet jeśli im to przeszkadza, to udają, że nie widzą, a my jednak preferujemy miejsca mniej uczęszczane.
Tu można spojrzeć jakie: http://wyrypy.tumblr.com/tagged/noclegi

Raz przegoniła nas rano chorwacka security świecąc blachą, ale muszę przyznać -- intensywnie się prosiliśmy, bo zaparkowaliśmy w środku nocy pod ważnym pomnikiem i rano pan przyjechał jak się zwijaliśmy. Nie miałam już siły szukać nic innego, bo padałam na nos.
Grzecznie poprosił, żebyśmy odjechali, co chętnie zrobiliśmy.
_________________
Nasze wyprawy: wyrypy.pl
facebook.com/wyrypy
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
jedrek49 
weteran
badz zawsze usmiechniety

Twój sprzęt: sprinter CDI 2,7 316
Nazwa załogi: jedrek49
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Sie 2009
Piwa: 52/3
Skąd: Rzeszow
Wysłany: 2015-09-24, 11:04   

Pozdrawiamy mila zaloge Siwa ,ktora spotkalismy w Chorwacji i drugi raz w Czarnogorze wraz z ich przyjaziolmi z Gdanska
pozdrawiamy
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
siwa 
doświadczony pisarz
original vagabond


Twój sprzęt: Fiat Ducato 2,5D Dethleffs '91
Nazwa załogi: Wyrypy.pl
Dołączyła: 27 Lip 2007
Piwa: 4/10
Skąd: Warszawa / Żoliborz
Wysłany: 2015-09-24, 17:47   

Bardzo nam było miło, camperteamowo, nad Adriatykiem :)
_________________
Nasze wyprawy: wyrypy.pl
facebook.com/wyrypy
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-01-26, 11:19   

Stawiam zasluzone piwo,namiary sa niocenione.Zaczalem szukac na tegoroczny wyjazd i miejscowki podawane przez Ciebie sa boskie. :spoko
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
andi at 
Kombatant

Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 20 Lis 2008
Piwa: 80/38
Skąd: wieden
Wysłany: 2016-01-26, 12:29   

Bury napisał/a:
.

Punkt widzenia chorwackiej policji zmienia się w lipcu i sierpniu diametralnie :zastrzelic


Tak to jest jak piszą ogólnikowo i fama idzie

Bury zgadzam się z tobą i ganiają prawie wszystkich na campingi
Wrzesień i październik to jest to (pełny luzik )
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Beata i Leszek
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: półintegral
Dołączył: 30 Mar 2015
Piwa: 23/7
Skąd: Świnoujście
Wysłany: 2016-01-26, 12:54   

:spoko Witam My jeździmy na Chorwację od wielu, wielu lat nigdy byśmy nie pomyśleli, że może nas coś złego spotkać a jednak ... Wracając z wakacji zostaliśmy napadnięci przez Chorwatów w miejscowości Podaca przy Kempingu Uvala Borova w zmowie Chorwat z pola z Chorwatem z baru zaatakował nas pałą bejsbolową nas poturbował, zniszczył nam auto ....odbyła się sprawa sądowa. Nigdy nie spotkało nas nic nieprzyjemnego a cóż mówić o napadzie. Zawsze więc trzeba nieć patrzenie :) Nigdy nie wiadomo co na nas czeka :) Pozdrawiamy :bigok
_________________
Wieczności nie starczy na podróżowanie:)Cyklady2014 http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=21226 Wrzesień Irlandia,pażdziernik Portugalia listopad Hiszpania http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=23189
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***