 |
|
Najlepszy kamper do 3,5t |
Autor |
Wiadomość |
Karas
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 3.0 Blaszak L3H2
Dołączył: 16 Maj 2014 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Dębe Wielkie
|
Wysłany: 2016-09-04, 08:20
|
|
|
Po tym co widzę na targach to wszystkie kamery do 3,5t to badziewie, które rozpada się w rękach. Powyżej 3,5 jest sporo luksusu do wyboru. |
_________________ Moja budowa... http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19441 |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-09-04, 09:10
|
|
|
Mając kasę i fantazję oraz doświadczenie......
O co Ciebie podejrzewam
Masz duży problem, bo granicą najważniejszą jest DMC i jakość.
Nic mi nie przychodzi na myśl, po za uwagą o użytych materiałach.
Skoro sprzedajesz 4-letnie samochody, to mogą być zrobione z czegokolwiek, tak by były luksusowe i lekkie.
Raczej drewno Ci nie zgnije itd.
Ps.
Kupiłbym integrę, po za tym że to kamper obok alkowy, całą gębą, to awaryjne spanie jest najbardziej "bezkolizyjne" ..
Wg mnie oczywiście, zakup nowego, musi być pidyktowany czymś?
U mnie to,była by zmiana dla zmiany ale z tym, o czym marzę i niekoniecznie praktycznym, czy rozsądnym.
Ale to Twoja broszka.
Generalnie, to wnętrza w stylu klasycznym są zawsze piękne, ledy, szczotkowane aluminium to do baru nie mieszkania.
Podobnie jak z szerkością spodni, dzwony, rurki co jakiś czas. Standard zawsze modny.
Współczuję |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2016-09-04, 09:14
|
|
|
Brak edycji postów poszło serią.....
Edit
Cdn. |
|
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 339/86 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
MaciejK
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Carthago i c-line 4.8
Nazwa załogi: Kinale
Dołączył: 04 Wrz 2016 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2016-09-04, 17:15
|
|
|
Dokładnie taki sam dylemat i przemyślenia towarzyszyły nam przez ostatnie miesiące. Przejrzeliśmy w zasadzie wszystkie marki i modele... Wiedzieliśmy, że zabudowa musi być markowa, nie chcieliśmy włoskich wynalazków (obejrzeliśmy wiele francuskich i włoskich modeli i tylko się utwierdzaliśmy w tym przekonaniu). Ostatecznie wybór padł na Carthago (integra c-line) - produkowany na Słowenii, ale jednak z jakości wykonania i technologii wyższa półka. DMC do 3,5t to spory problem, jako że podłoga podwójna i solidne materiały swoje ważą, ale idealnie podpasował nam układ i funkcjonalność. Sztywność konstrukcji i sposób łączenia elementów poszycia, a co za tym idzie szczelność są przekonującymi argumentami. Do tego rama al-ko (czyli na dzień dobry nie musimy kombinować modyfikacji w fiatowskim zawieszeniu. Plusem ramy al-ko jest też brak stopni i równa podłoga na całości. Reszta to pewnie marketing który ma wyciągnąć ludziom dodatkowe dudki z kieszeni - nie czarujmy się, przy zakupie towarzyszyły nam mieszane uczucia, jako że ta kosmiczne kwoty za auto nie są codziennością, mamy tylko nadzieję, że będzie nam służył długie lata bez problemów.
Do rzeczy:
Braliśmy pod uwagę także LMC (ten model o którym przedmówca pisał - są 2 w S-campie - w centrali i w Rzeszowie) - tańsze od Carthago, ALE...
ostatecznie daliśmy sobie spokój z kilku powodów:
- Rama Fiat... (przerabialiśmy już w poprzedniej alkowie Dethleffsa)
- stopnie które trzeba pokonywać już od wejścia
- wysoko do łóżka opuszczanego i niewielka przestrzeń - nie da się usiąść wygodnie, poza tym śmieszna wielkość opuszczanego łoża - 180x130 to zdecydowanie opcja awaryjna.
- czarny zlew (już sobie wyobrażam minę mojej żony wchodzącej do łazienki po dzieciach które właśnie myły zęby i wypaćkały wszystko pastą ;-) - to akurat pierdoła, ale irytująca.
- umiejscowienie TV z przodu (w Carthago wyjeżdża z bocznego siedzenia, tu natomiast blokujemy sobie przejście/wyjście i siedząc na kanapie niezbyt ergonomiczna jest pozycja oglądającego.
Plusami była małą wysokość (270 cm bodajże) no i łądny wygląd oraz teoretycznie niższa masa własna pojazdu gotowego do jazdy.
Bardzo podobała nam się Adria i zanim podjęliśmy decyzję o Carthago chcieliśmy zobaczyć model Sonic Supreme na 2017, więc w ostatniej chwili odbyliśmy jeszcze tydzień temu wycieczkę do Dusseldorfu - dokłądnie tego modelu nie zaprezentowano (była tylko Sonic Plus czy coś takiego, niższy nieco model) - niestety w prezentowanym aucie było kilka niedoróbek, co pewnie było przypadkiem, jednak pierwsze wrażenie pozostało. Uważam jednak, ze ogólnie marka ta ma potencjał. Niepodważalnym plusem Adrii będzie brak akcyzy (18,6% przy tych kwotach przecież BOLI!), jako że od 2017 będą stosować Citroena 2-litrowego o mocy 180 km. Moja żona jednak skreśliła ten model z powodu drabinki do opu8szczanego łoża (mamy po alkowie ze względów zdrowotnych serdecznie dość drabinek).
Oczywiście braliśmy pod uwagę Hymera, jednak jedyny model, a w zasadzie typoszereg u nich, który byłby zbliżony do Carthago i spełniał nasze oczekiwania w zakresie funkcjonalności to B-Klasse Premium. Biorąc pod uwagę cenę, akcyzę ew. wyposażenie dodatkowe bylibyśmy powyżej ceny Carthago znacznie... Faktem jest, że dostaliśmy dość atrakcyjną ofertę na koniec sezonu, więc "normalnie" zamawiając pewnie ceny by sie zrównały.
I tak po targach definitywnie zachorowaliśmy na Carthago, jak by się nie skoczyło na c-line pewnie rozważylibyśmy Tourer (różnice kosmetyczne, a cena sporo niższa).
Dość porządnie wypadły też Knausy (także stosunek cena/jakość) no i oczywiście Dethleffs (byle nie najtańszy Trend) - jednak żaden z modeli tych marek jeśli chodzi o układ i wnętrze nie urzekł nas.
Zaletą kampera z najwyższej półki jest w moim mniemaniu technologia, trwałość i RELATYWNIE mała utrata wartości. Mówimy jednak o astronomicznych dla wielu (także dla nas) kwotach odpowiadających wartości domu lub 2 mieszkań i pewnie wiele osób się z moim tokiem rozumowania nie zgodzi. W Dusseldorfie jednak widziałem sprzęty, przy których Carthago wydaje się być podrzędną zabawką dla biednych dzieci (MORELO właśnie, Concorde czy Niesmann Bischoff to kilka przykładów takich cudeniek wagi ciężkiej). Punkt widzenia zależy od punktu widzenia, a chodzi przecież o to, by każdy znalazł wymarzony sprzęt w swoim budżecie i czerpał radość z tego, co jest ideą kamperowania - spędzania czasu z najbliższymi i poznawania nowych, ciekawych miejsc ;-)
Jest to mój pierwszy post (do tej pory śledziłem tylko forum). Cieszę się, że takie miejsce wymiany doświadczeń istnieje i się fajnie rozwija. Pozdrawiam i jak by co służę swoimi doświadczeniami także w wiadomościach prywatnych. Ostatnie 3 lata sporo się uczyłem |
|
|
|
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 145/181 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2016-09-04, 19:26
|
|
|
Dzisiaj wróciłem z targów w Düsseldorfie.
Nissman Bischoff wykonany rewelacyjnie ale wersje do 3,5tony są dla dwóch osób.
Mobilvetta z którą wiązałem spore nadzieje okazała się fajna dla oka a reszta to stado niedoróbek (oglądałem tylko lżejsze modele)
Laika spodobała mi się bardzo, dobre wyposażenie, przyzwoite wykonanie (przynajmniej modele prezentowane na targach) przyziemne ceny.
Carthago sprawiają wrażenie solidnie wykonanych, bardzo spodobała mi się wersja c line, jednak tutaj zabudowy raczej 4 tonowe (ja szukałem czegoś dla 4 osób bez potrzeby ciągłego składania łóżek)
Knaus najlepszy z najtańszych, w rywalizacji stosunek jakości do ceny zdecydowanie wygrywa.
Hymer dużo fajnych rozwiązań technicznych, solidnie, niekoniecznie przytulnie, drogo.
Dethleffs drogi, wykonanie nieadekwatne do ceny ale dużo lepsze od większości Włoskich i Francuskich skorupek.
Pilote firma której w ogóle nie brałem pod uwagę co uważam za błąd, bo zabudowy ciekawe i dobrze wykonane.
Hobby z grzeczności się nie wypowiadam.
Oczywiście to tylko moje pierwsze wrażenie, jakość i funkcjonalność zweryfikuje jedynie użytkowanie i serwis.
A teraz coś poza moim pułapem cenowym.
Morelo super materiały, nie zawsze funkcjonalnie ale na pewno luksusowo. Nie brakuje przestrzeni, ale tu zastanowiłem się nad tym gdzie mógłbym takim wielkim czymś pojechać???
Concord patrz wyżej
Reszty nazw nawet nie pamiętam. Poza samochodami wyprawowymi to im drożej tym bardziej dizajnersko i niepraktycznie, ale na pewno luksusowo i przytulnie.
Fajna sprawa takie targi...... |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły Więcej szczegółów |
Wystawiono 1 piw(a): Arsenio |
 |
Blizzard2016
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Rozeznaje opcje...
Nazwa załogi: GlobTrotuar
Dołączył: 30 Wrz 2016 Postawił 1 piw(a)
|
Wysłany: 2016-09-30, 23:23
|
|
|
Witam Wszystkich!
Po kilku wizytach zarejestrowalem sie widzac duzo wartosciowej wymiany informacji. Planuje z zona emeryture na dlugich europejskich trasach, przez ~9 miesiecy w roku, w komfortowym, fabrycznie ocieplonym kamperze. Moze uda nam sie tu zapoznac bratnie dusze podroznicze i polaczyc sie w karawane karawanow, troche plazy, troche nart, i mnostwo zwiedzania Jest duzo planow, lecz wciaz jeszcze malo na ten temat wiemy, stad mam mnostwo pytan. Wiec jako zoltodziob, prosze o wyrozumialosc. i cierpliwosc
Interesuja mnie tematy zakupu nowego kampera renomowanej firmy niemieckiej, co jest polecane na podobnych forum w Anglii, czy Australii. W tym swietle, zaskoczyla mnie opinia Mishki o firmie Hobby, bo wlasnie zastanawialem sie nad ich kamperami klasy Optimum Premium. Czego mam sie obawiac?
Poniewaz sprawa akcyzy niestety bedzie mnie dotyczyla, zaintereswola mnie uwaga MaciejK-a o Adrii na bazie Citroena z 2 L silnikiem. Czy inni producenci kamperow na tej samej platformie planuja to samo? Rozumiem, ze ta informacja pochodzi z targow, jakoze firmowe portale nic o tym nie wspominaja. A moze akcyza za import kampera jest do ominiecia, bo wtedy zdecydowanie jestem za wiekszym silnikiem, od lokalnego dealera, najchetniej w Krakowie, gdzie bedzie nasza baza...
Pozdrawiam serdecznie |
|
|
|
 |
MaciejK
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Carthago i c-line 4.8
Nazwa załogi: Kinale
Dołączył: 04 Wrz 2016 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2016-10-04, 11:13
|
|
|
Witaj, niestety HOBBY nie oferuje już tej jakości, z jakiej znamy markę z przyczep produkowanych dekady temu. Pojazdy to ledwie średnia półka i nie ma co się tutaj "jarać" pięknym tyłem Premium Drive - design to nie wszystko. Każdy producent ma w swojej kolekcji różne modele oraz typoszeregi. Funkcjonalnie musisz zwrócić uwagę na: rodzaj ramy - oryginalna producenta pojazdu czy bardziej komfortowa ALKO? Wysokość pojazdu - poniżej 3 m jeździ się wyraźnie wygodniej. O wszystkim decyduje budżet.
Akcyzy ominąć się niestety na razie nie da - na razie tylko Adria z nie-włoskich i nie-francuskich producentów będzie oferować Citroena 2l... Pozostałe to EURO6 ale silniki 2,3, co od razu oznacza cios 18,6% akcyzy.
2-litrowych Ducato do 2015 absolutnie nie ma co polecać - 5 biegów i 115 km których w żaden sposób nie "zczipujesz". Tak więc wybór trudny.
Oczywiście wiele zależy od oczekiwań konkretnego klienta,ale wybierając się na 9 m-cy zdecydowanie szukałbym modelu z olbrzymim bagażnikiem z dużymi klapami z obu stron, sensownie wydzielonej łazienki (aby korzystanie z prysznica nie oznaczało ochlapania toalety i wszystkiego dookoła i koniecznosci wycierania do sucha połowy pojazdu po skorzystaniu).
No i wyposażenie - jeśli do 3,5 t a wybieramy się na 9 m-cy potrzebne solary, klima, dodatkowy gaz, dodatkowy akumulator, i auto musi być relatywnie lekkie by za chwilę nie mieć problemów z doładunkiem w krajach takich jak Austria, Szwajcaria czy Włochy... |
|
|
|
 |
Blizzard2016
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Rozeznaje opcje...
Nazwa załogi: GlobTrotuar
Dołączył: 30 Wrz 2016 Postawił 1 piw(a)
|
Wysłany: 2016-10-05, 23:11
|
|
|
Witaj MaciekK!
Serdeczne dzieki za swietna porade. Wyglada na to, ze czeka mnie duzo studiowania tematu zanim podejme decyzje. W samej rzeczy, myslalem o panelu baterii slonecznych, AC, i sie zastanawialem, czy wystarczy mi marginesu wagi na przewoz zony Wiedze, ze niektorzy dorzucaja na poklad skuter, co brzmi zachecajaco, ale zapewne to poteguje problem wagi. No i sprawa silnika, tez myslalem, 2.2 L to niewiele na 3.5 T masy, i tak sie dziwie, ze baza Ducato nadaje sie na ten cel. Powiedziawczy prawde, troche mnie przerazaja zeznania forumowiczow (innych, tu nie patrzylem) n/t remontow silnikow Ducato po raczej malym przebiegu.
Tak wiec od dzisiaj moje poszukiwania skupiaja sie na pojezdzie z 4 mejscami do spania, ocieplanym zimowo, do 3.5 t, na bazie ALKO, z osobna WC i "lazienka", duzym garazem, z wyposazeniem w AC na kabine mieszklana. Widze, ze linia Dethleffs Espirit ma cos podobnego do zaoferowania, lecz nie wszystko. Poza tym ktorys z producentow, niestety zapomnialem ktory, wyszedl z nowym design, z dodatkowym lozkiem rozmiaru Queen, nad siedzieniami w kabinie kierowcy, ustawionym wzduz pojazdu, co dramatycznie powieksza komfort.
Rozumiem ze ciezsze pojazdy wymagaja innej klasy prawa jazdy, i wiaze sie z dodatkowymi kosztami , np, podatek? oplaty za wjzad na autostarade, czy tak? Jesli nie to moze powienienem sie rozgladac za wiekszym pojazdem, na poczatku moze platforma Renault (Adria)? Chetnie wyslucham dalszych porad, i w miedzyczasie podazam ze szukaniem na Youtube, stronicach producentow.
Mam mnostwo innych pytan, ale zostawie to na inna okazje.
Pozdr, Blizzard |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 533/44 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-10-06, 00:30
|
|
|
Obejrzałem sobie kilka modeli z nowej oferty różnych producentów ........i jestem zdegustowany
W tej branży nic sensownego się nie dzieje od wielu lat i nie ma widoków , że to się szybko zmieni. Innowacje w nowych modelach polegają na zamianie jednych szmat obiciowych na inne i dokładaniu mniej lub bardziej kiczowatych dodatków .
Producenci nie silą się na nowości, bo to co tłuką od lat się sprzedaje, więc po co sobie tym głowę zawracać .
Kręcą się w kółko wokół tych samych oklepanych pomysłów. Podobnie postępują firmy zajmujące się przebudową blaszaków i nie robią nic poza kopiowaniem i powielaniem błędów tych pierwszych.
Jeżeli chodzi o jakość wykonania i zastosowanych materiałów, to różnice pomiędzy topowymi markami a niskobudżetowymi są bardziej kosmetyczne, czego o różnicach w cenie powiedzieć się już nie da.
Im lepiej i na pierwszy rzut oka solidniej zrobione zabudowy tym waga wyższa . Jak się temu jednak bliżej przyjrzeć to widać że wykonanie podobne a reszta to tylko lepsza ściema.
Generalnie ciężki wybór będzie a faworyta nie widać.
Coraz bardzie przekonuje mnie opcja aby zamiast kupować nowego gotowego kampera , kupić nową bazę do przebudowy i zrobić to po swojemu, czyli zrobić to co robią firmy przebudowujące ...... tylko lepiej , bo dla siebie i bez siedzącej za uszami natrętnej myśli, że jeszcze trzeba na tym zarobić.
Pozostawiając budżet bez zmian ...... można poszaleć z materiałami, technologiami i niekonwencjonalnymi rozwiązaniami .
Zobaczymy jak będzie ..... ale jak nie trafi się nic godnego uwagi, zapewne tak to się skończy. |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
MaciejK
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Carthago i c-line 4.8
Nazwa załogi: Kinale
Dołączył: 04 Wrz 2016 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2016-10-06, 21:39
|
|
|
Zgadzam się, że rozwój to obecnie kosmetyka, nie ma rewolucji. Na pewno jeśli ktoś jest ogarnięty i ma czas to sobie sam wspaniałą maszynę zbuduje... Na pewno jednak, choć by działo się nie wiem co to w życiu nie kupiłbym francuskiego ani włoskiego wynalazku, oglądałem tego dziesiątki, nowych i używanych - zupełnie bez uprzedzeń... ale obiegowe opinie potwierdzają się.
Marki jakie na chwilę obecną kupując nowe auto brałbym pod uwagę to KNAUS (wyższe modele), Carthago (tu jest masakra z wagą pojazdu bazowego) i pod-marka MALIBU, HYMER, ADRIA, ew. także EuraMobil, LMC, Dethleffs (byle nie Trend). Pewne niemieckie marki konkurują w większości z CaravansInternational i Trigano i w kierunku taniości i wypożyczalni zmierzają (Weinsberg, niemiecko brzmiący ale i tag pprodukowany we Włoszech Forster, wszystkie marki z fabryki Capron w Saksonii, Carado, dethleffsowy Sunlight itd.). O Hobby już pisałem...
Odpowiadając na pytanie o wagę: tak, autostrada drożej, ciatoll obowiązkowy, w Austrii w ogóle przekombinowany system rejestracji wjeżdżających do kraju pojazdów pow. 3,5 t, podobnie Szwajcaria i pewnie inne też.
Jeśli poszukujesz auta dla 2 osób do wygodnej jazdy i "życia" szukaj czegoś z wygodnym, dużym, łatwo dostępnym łóżkiem z tyłu (ew. 2 osobnymi łączonych od biedy), wygodną łazienką PLUS opuszczane łoże z przodu. Dla mnie ideałem były tu Acrthago chic c-line wersje 4.8 i 4.9 (różnią się łazienką) - mając z tyłu potencjalnie 2 osobne łóżka zawsze położy się osobno np. wnuki a samemu prześpi z przodu. Nie idź w żadne "wdrapywanie", alkowy, łóżka piętrowe i inne wynalazki typu awaryjne spanie z przodu rozkładane z grupy siedzeń bo to jest mordęga. Auto będzie krótsze, ale komfort życia żaden, a każde siku w nocy będzie wyzwaniem... Są pewne trywialne rzeczy, któe przy kilku miesiącach w trasie dadzą się we znaki. 3,5 t to zawsze kompromis. Zwróć także koniecznie uwagę na fakt, że chcąc mieć 4 wygodne spania i opuszczane wyro z przodu a chcesz móc wyjść z kampera i zachować jakiekolwiek możliwości poruszania się po aucie np. kiedy jest ulewa albo inna niefajna pogoda powinieneś rozglądać się za integrą (lepsze wykorzystanie przestrzeni). Są minusy integry - ciulowe dojście serwisowe do silnika, drogie szyby czołowe no i cena, ale jest jakiś powód dla którego tylu Niemców wybiera integry orazwieeeelu użytkowników na tym forum szukając bazy rozgląda się za sprawdoznymi, leciwymi integrami Hymera... W zakresie komfortu integra jest nie do pobicia. Może komuś w tych wywodach na odcisk nacisnąłem, ale to są moje doświadczenia wynikające z długoletnich obserwacji branży, niezliczonych rozmów z ludźmi na campingach oraz własnych doświadczeń. Nie wiem, czy obecny kamper (który do nas wreszcie dotrze w przyszłym tygodniu) będzie funkcjonalnie tym właściwym, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa zakładam, że tak ;-) |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 533/44 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-11-20, 22:56
|
|
|
Takie coś trafiłem : http://www.wingamm.com/en/
Ciekawe rozwiązanie budki. Jeden kawałek , bez łączeń, bez mostków termicznych.
Dodatkowo konstrukcja ścian i mebelków też nie standardowa bo nie z drewna, tylko też gotowe elementy z tworzywa, wnętrze garażu też z jednego kawałka.
To mi wygląda na dobre połączenie pozytywnych cech blaszanki (lepsze właściwości jezdne, niższe opory powietrza, większa odporność na przeciekanie i zawilgocenie, etc.) z tym co najlepsze w tradycyjnych sandwitch'owych (więcej miejsca , lepsza izolacja termiczna i dźwiękowa, itp)
Ma może ktoś jakieś doświadczenia z tym producentem ? |
|
|
|
 |
frólik
zaawansowany

Twój sprzęt: Frólikowóz
Pomógł: 5 razy Dołączył: 28 Wrz 2014 Piwa: 28/30 Skąd: Jędrzejów
|
Wysłany: 2016-11-20, 23:13
|
|
|
Oglądałem te kampery w Dusseldorfie.
Rozwiązania rzeczywiście fajne i na pewno trwałe, ale niestety specyficzny "zapach" żywicy w środku |
_________________ Buduje się następny...
Burstner Ixeo time 585
Frólikowóz 2014
Knaus Sun Traveller 2005
Bavaria i71 2008
www.campervan.pl
https://www.facebook.com/budowakamperow/ |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 121/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2016-11-20, 23:25
|
|
|
I małe te wingmany, bardzo małe |
|
|
|
 |
GregKrak
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: ADRIA A 660 SP
Dołączył: 07 Kwi 2013 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-11-21, 02:17
|
|
|
Witam.
Wczoraj (20.11.2016) wróciłem z Lipska z targów kamperowych więc może coś pomogę.
Myśląc z wyprzedzeniem szukałem solidnego kampera dla rodziny 2+2 do 7m ( tańsze opłaty na promach w Norwegii a lubimy tam jeździć), do 3,5 DMC z zapasam do załadunku około 500 kg, wygodnym w dostępie łóżkiem małżeńskim ( bez drabinek ) , oraz dodatkowym łóżkiem dla dzieci (alkowa lub opuszczane, na pewno nie rozkładane ze stolika) funkcjonalna łazienką ( nie wchodzę pod prysznic kiedy chcę umyć ręce lub siku i nie chcę zamykać wilgoci po prysznicu za obracana ścianka w prysznicu np. jak w Knaus i Hymer ), przy wejściu ma być miejsce z wieszakami na kurtki i mile widziana wnęka lub szuflada na buty. Jakość dobra lub bardzo dobra, a na pewno adekwatna do ceny.
Na targach wystawiali się praktycznie wszyscy liczący się producenci z wieloma modelami wiec wybór był ogromny. Myślałem że wybór będzie prosty i szybko będę miał kilku solidnych kandydatów – jednak się bardzo rozczarowałem. Moi faworyci np. Hymer – nic powalającego ( średnia półka materiałów i wykonania a ceny w ogóle nie odpowiadały jakości) – oczywiście nie pisze o najwyższych modelach za ponad 100000 Euro. Ogólnie bardzo ciężko wybrać model który łączy powyższe wymagania – jak jest fajne łózko i kuchnia to łazienka do niczego, jak ma co potrzeba to waży goły prawie 3,5t – itd. Widać trend u niektórych nawet wiodących producentów: szybko i tanio wykonać ( popyt teraz jest duży) a może klient nie zauważy że to tandeta. Często kamperki rozpadały mi się w rękach np. przy otwieraniu szuflad, drzwi prysznicowych i łazienkowych, słabo zamocowane rolety i siedziska itd.
Aby nie przeciągać napisze iż bardzo ale to bardzo na tle wszystkich producentów na plus wyróżniła się Laika. Materiały dobrej i bardzo dobrej jakości, bardzo dobrze spasowane w wersji EcoVip a w wersji Kreos – wręcz doskonałe i luksusowe . Wnętrze bardzo dobrze przemyślane ( schowki, szuflady, okna dachowe, kuchnia, łazienka, oddzielona ruchomą ścianką strefa nocna od dziennej), bardzo ładne oświetlenie wnętrza, szafki nad łóżkiem są głębokie i nie dla ozdoby – można w nich dużo zmieścić. Cena do jakości moim zdaniem najlepsza z wszystkich producentów. Opuszczane elektrycznie a nie ręcznie łózko nie skrzypiało ( jak u większości producentów), można je na dowolnej wysokości zatrzymać, a po złożeniu wcale nie widać że jest pod sufitem – ten system w tej jakości przemówił do mnie bardziej niż stała alkowa.
Moi faworyci (jednak półintegra) , modele 2017 (ceny brutto Niemcy):
1. Laika Ecovip 309 cena około 62000 Euro z wyposażeniem extra w cenie za 10000 Euro (minusy: brak miejsca z wieszakami na kurtki przy wejściu i opuszczane łóżko zasłania drzwi)
2. Laika EcoVip 390 – cena jak wyżej ( nie było jej na targach ale ma lepszy układ wnętrza niż model 309) – na pewno warto sprawdzić.
3. Laika Kreos 3008 cena około 70000 Euro – świetna jakość materiałów, lepsza niż w Ecovip. Szafki solidne i same się domykają. Duża łazienka , osobny prysznic, miejsce na kurtki, duża boczna kanapa – potęguje przestronność w części dziennej, duża lodówka, Piekarnik zintegrowany z płytą. Bagażnik nie jest garażem ale ma dostęp z 2 stron i jest naprawdę duży ( niska podłoga) więc wędki wejdą bez problemu i masa innych rzeczy. Waga, długość i ładowność ok. Jakość Kreosa jest na tyle wysoka, że jeżeli kosztowałby o 20000 Euro więcej wcale bym się nie zdziwił pacząc na modele konkurencji o podobnym wykonaniu a nogi na targach już nie chciały nosić do tego szukania i porównywania modeli.
Reasumując Kreos 3008 od Laiki moim skromnym zdaniem jak dla mnie wygrywa.
Powyższe modele są oczywiście dostępne w wersji pełnej integry z takim samym układem wnętrza lub podobnym ale czy warto dodać ponad 10000 Euro – zapewne każdy z nas ma swoje zdanie na ten temat i wie lepiej .
Ogólnie polecam wyjazd na duże zagraniczne targi – można tam sprawnie zweryfikować co nam pasuje i wybrać właściwy model.
Mam nadzieje że pomogłem i życzę trafnych wyborów. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|