[Socale]

Vitaycie.
Przysłał mi forumowy Kolega pompę z nadzieją na udaną jej naprawę. Jako że w kanale PW fotki nie latają, pomyślałem że zrobię 2 w 1 i stworze mały fotopomocnik. Niech chociaż jednemu z Was naprawa się uda i już będę szczęśliwy.
Analogicznie do zdjęć wstawiam krótkie opisy.
Pompa wody Fiamma S20
Powodzenia.

---

IMG_4300.JPG Pompa rozkręcona, od razu dało o sobie znać wadliwe, zużyte łożysko. Pracuje ono w mimośrodzie i jest przez to dosyć mocno obciążone. Wymieniłem bo miałem akurat sprawne.

Plik ściągnięto 25 raz(y) 82,12 KB

IMG_4301.JPG Po odkręceniu "trojłapki" od grzybków trzeba dokładnie obejrzeć krawędzie membrany. W tym przypadku uznałem że jeszcze nadaje się do użytku. Zużycia widoczne zaznaczone ale są one powierzchowne a membrana szczelna.

Plik ściągnięto 23 raz(y) 65,29 KB

IMG_4318.JPG Serce pompy to siłownik wyłączający. W nim tkwią 2 białe uszczelki które są odpowiedzialne za poprawne działanie wyłącznika. Większa uszczelka ma już odciski od kanalików, ale nadal jest sprawna, założyłem ją po prostu odwrotnie. Mniejsza uszczelka była j

Plik ściągnięto 23 raz(y) 120,01 KB

IMG_4319.JPG Założona odwrotnie większa biała, jest ona ukryta pod podkładką ze stali nierdzewnej.

Plik ściągnięto 24 raz(y) 98,46 KB

IMG_4320.JPG Uszczelka mała, stara biała i nowa czarna. Zanim czarna się wpasuje w rant który uszczelnia musi trochę popracować, dętka z której została dorobiona jest z jednej strony gładka a z drugiej szorstka. Grubość podobna. Przy rozbieraniu siłownika warto zapam

Plik ściągnięto 22 raz(y) 118,02 KB

IMG_4321..JPG Po tych drobnych zabiegach, pompa zasysa wodę samodzielnie, w tym przypadku około 30cm nad jej poziomem ale jestem pewien że zassałaby nawet znacznie wyżej. No i ten wytrysk na 5m :)

Plik ściągnięto 25 raz(y) 228,21 KB

[MILUŚ]

Zasłużone za pomocny poradnik jak.........mieć po wszystkim taki ........wytrysk

[janusz]

Bardzo fajny opis. Dodam jeszcze, że często przy próbie uruchomienia zamarzniętej pompy nawet z niewielką odrobiną wody zostawioną na zimę, ulegają uszkodzeniu plastykowe grzybki.
Na zdjęciu IMG_4301.JPG to takie sześciokątne z gwintem w środku trochę poniżej żółtego zaznaczenia. Też należy dokładnie sprawdzić czy nie są popękane.

[CAPOMAN]

Panowie- tym kolegą z forum byłem ja
Przyznam się szczerze, że już od dłuższego czasu zbierałem się, aby doprowadzić moją pompkę do stanu użyteczności. Swojego czasu podczas remontu trochę się pobawiłem, ale moje zwycięstwo chyba było a nawet okazało się połowiczne, ponieważ pompka z biegiem czasu coraz to gorzej działała- nawet podczas ostatnich wakacji w Rumunii musiałem ją interwencyjnie rozkręcać, aby w ogóle wodę zassała.

Tak czy inaczej - w tym momencie pragnę szczerze podziękować za okazaną pomoc i cierpliwość ze strony Socale- wiedziałem, że jak oddam ją w fachowe dłonie to będzie jak nowa

Natomiast tak naprawdę najważniejsze jest to, że zawsze możemy wzajemnie liczyć na swoją pomoc

Jeszcze raz DZIĘKUJĘ

[Socale]